ale teoretycznie ten co wali codziennie ma trudniej nie pić bo wali co dziennie i nawet jak odpuści 3 dni to i tak 4 dni pije
a ten co wali w weekend to np może w piątek zapomnieć się najebać i nadupcy się tylko w sobotę i wychodzi na to, że wypije tylko jeden dzień
jest jakiś podział na alkoholików weekendowych i tych z dni roboczych ?
nie wiem ale wydaje mi się, że ten co pije codziennie nawet 2 piwa jest "gorszy" od tego co jebnie nawet KO 1-2 razy w tygodniu
taka powtarzalność
ten pierwszy wali codziennie, ten drugi tylko 1-2 w tygodniu
jeden wali zgon 2x w tyg drugi pije codziennie 2 piwka
kto co lubi najlepiej to połączyć
napisałem 1-2 nawet KO (czyli max, czyli w sumie raczej pewne- chyba na pewno )
połączyć ? czyli 2 piwka dziennie w tygodniu, a w weekend KO ?
podwójny alkon ?
Turbo chlor