Stawiam druga że Ty za rok też kupisz AUDI
nie kupi - ma silną psychike
skromnie się wypowiem, nie mam ani q ani b8
ale ja kupując b6 oglądałem Cytrynki, Peugoty, Fordy itp itd (miałem też VW Golfa 4 i tu już był przeskok w dół co do wykonania) - nie byłem w stanie się przełamać na wnętrze tych aut, o ile z zewnątrz były akceptowalne to środek jak dla mnie porażka. Wolałem kupić 5 lat starsze ale Audi. I nie jestem zafiksowany na Audi ale po prostu jestem stały w uczuciach i właśnie ten dizajn mi odpowiada. Jeśli będę robił przesiadkę to tylko na B8 (może na Jeep Grand Cherokee - SRT odpada - koszta)
Przesiadka z B6 na B7 to trochę lipa bo to to samo w środku, a z zewnątrz buda jak dla mnie brzydsza.
Na co dzień w 95% jeżdżę Toyotami i nie powiem funkcjonalne auto, zrobiłem tymi autami lekko ponad 300kkm i raz padło sprzęgło, a tak od serwisu do serwisu. Fakt auta nowe ale całkiem przyjemne. Ale nawet moja stara gada, że w Audi komfort itp.
Każdy wie ile ma w kapsi i na co go stać.
Ale też uważam, że to pojebane żeby za fajne B8 dać min 60 klocków - i to jeszcze przedlift
no nie ? nie potrafię tego przełamać w swojej psychice