Skocz do zawartości

FANTOMAS

Klubowicze
  • Postów

    223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FANTOMAS

  1. Dzięki za spota Karol bejca kręci suta dobry zakup
  2. Dzięki Pablo za SMS-a ale jeśli myślisz że się zdążę zawinąć z Międzyzdrojów to......... To masz całkowitą rację kończę pianę i zaraz wbijam
  3. Tiaaa a świstak ci ją zawinął w sreberko
  4. Pier....lisz i co zdąrzy się przejechać czy rozwalcują Pozdrowienia z nad morza nie ma to jak odpocząć przy szumie fal i wrzasku QTASA łażącego wzdłuż brzegu "naleśniki z polskim serem gotowany bób" jeszcze raz i chyba mu jebne z czaka
  5. Boseron BMW parts catalog wpisujesz 7 ostatnich cyfr vin-u i wychodzą części jakie masz w aucie (to co będzie widać wytłuszczone w opisach) kiedyś był cały katalog z cenami te same co w ASO ale widzę że się coś teraz ta stronka wysrajtała bo mi jej nie znajduje Pablo lepiej już ze mną nie wracaj bo będzie lina i panorama
  6. TAK masz odmachiwać i odtrąbiać innym forumowiczom którzy ci machają lub trąbią
  7. oddaj fartucha ramki i miernik
  8. pewnie też była w 2.0tdi :] Karol mordo ty moja jedziemy: ad1 na ad1 bez komentarza tak jak napisałem wyżej jak ktoś lubi wydawać pieniądze i lubi być wożony na linie albo pace to kupuje TDI ad2 Siemianek nie jest normalny i jego samochód jak i silnik też (to frankenstein) ad.3 kosmiczne ilości oleju ja mam dwa TFSI jest jeszcze kolega Mohito i Radjasper (sory nie pamiętam pisowni) i o spalaniu owszem coś mówili ale o kosmicznym braniu oleju hmm...coś chyba przesadzasz opierajmy się na faktach z doświadczeń ogółu a nie zaczytanych opiniach czy pojedyńczych przypadkach innej marki ad.4 Mój kolega (bez ujmy dla niego) ma wyjebane lejce na kontrolki czy mają kolor zielony czy czerwony czy fioletowy dla niego auto ma jeździć. Nn nie ma zajawki motoryzacyjnej jak my auto to dla niego środek transportu i tyle. Zobaczył że się zapalił olej uznał że jest go chyba mało i chciał zjechać w najbliższe bezpieczne miejsce ponieważ zapierdl..jąc 130km/h (a jak go znam pewnie więcej) trudno żeby w jednej sekundzie zgasić motor widząc czerwoną kontrolkę i hamować bez wspomagania hamulców i układu kierowniczego a na dodatek mając dużą szanse na zablokowanie kierownicy i to wszytsko na autostradzie hmm.. Karol to nie byłby najmądrzejszy pomysł ty byś tak zrobił ? to nie tak jak tobie się zdarzyło że zjeżdżałeś pyrpyr z pakingu w galerii zobaczyłeś i zgasiłeś masz chyba wyobraźnię że na autostradzie są inne realia. ad5. no bo nie przypominam sobie więcej osób które na dlużej zagościły u nas z 2.0TDi a wszyscy ci którzy byli i których wymieniłeś swoje przeszli a najlepiej miał chyba David wracając z Chorwacji. ad. Karol moje miało 100Kkm dwa lata auto tego kolegi przebieg podobny i .... Te po 2008 na CR-ach mają już nalatane i można takie zobaczyć bez problemu jak na razie jakiś takich kwiatków jak w PD nie ma Też mnie dziwi to Karol że tak bronisz jak Lwica tego silnika skoro tyle miałeś z nim przejść. Nie wiem czemu no ale każdy może mieć swoje zdanie jak w każdym razie kolejny raz się przekonuje że to jest strup. W tej klimie u boserona na pewno padła pompka oleju
  9. tiaa on akurat z tych co to go huhu obchodzi. Ma jeździć i mało palić a dał się nabić na haczyk magią znaczka TDI
  10. Pablo myślisz że każdy czyta forum A4 Myślał że jest mało oleju. Zapierdzielał autostradą i co miał gasić silnik i stawać dęba Chciał gdzieś zjechać w bezpieczny sposób i sprawdzić co jest grane ale nie zdążył auto samo wybrało miejsce postoju
  11. Jak to a kto wymienial pompę oleju po czerwonej kontrolce? ---------- Post dopisany at 16:09 ---------- Poprzedni post napisany at 16:06 ---------- Ale. ujnia może dziadek jeździł jak ta babka z reklamy golfa 2 :-) Moje pierwsze B7 kupiłem u gebelsów w 2008r. z padniętym silnikiem przy przebiegu 101Kkm rocznik 2006. Taki sam zestaw jak u tego kumpla co dzisiaj dzwonił czyli 2,0TDi z multi. Jak sprawdzałem VIN w ASO to gość mnie ucieszył bo powiedział że 2tyś km temu było wymienione turbo (stare turbo padło przy 99tyś) Auto było wypas więc się przypaliłem sądząc że naprawa to pikuś bo przecież pełno było części do tego na allegro. Po kupieniu okazało się że w silniku "wybuchł granat" tylko głowica i turbo się do czegoś nadawała bo rozleciał się zespół wałków w misce i zrobił siekę ze wszystkiego na dole generalnie motor do wymiany. Po miesiącu jak się wgryzłem w temat to zrozumiałem że będzie to problem dużo większy niż mi się wydawało bo kupić taki pewny motor to jak trafić w totka. W końcu zrobiłem mu kompletny remont. Kupiłem blok-słupek (mogłem ocenić stan cylindrów itp.) z dołem i zrobiłem jak bozia kazała. Było warto bo wszystko zrobiłem sobie sam więc nie wyszło z kasą dobijająco ale jakbym to miał komuś zlecić to........pogoniłbym tak jak stało bo nie warto byłoby się z tym bawić. Od tamtej pory wiem że to co wyżej ...... musiałbym na głowe upaść żeby kupić 2.0TDi No tak generalnie to nie jest żadna dziwna usterka to jak wymiana klocków
  12. Karol jak cię lubię ale cię proszę weź Co ty porównujesz Ilu jest lub było u nas na krakowskich ludzi z 2,0TDI i pokaż mi komu się nic nie jeb...ło. Ten silnik to padaka jakich mało i nie broń go bo tak jest kogo nie znam kto ma ten silnik to klnie. Ja mam dwa auta z tym silnikiem TFSI jedno od 4 lat drugie od 3 i jak do tej pory tylko w jednym miałem zonka z nastawnikiem przepustnicy za 200zł (usterka - auto jeździło ale nie miało mocy) i wymianą łańcuszka od zmiennych faz rozrządu 300zł ( naprawa tylko ze względu na odgłos) to wszystko z niechcianych kosztów. Karol powiedz mi ile zostawiłeś kasy u mechaników i ile razy cię holowali jak miałeś tego swojego 2,0 TDI ? ciekawe ile bym za to kupił oleju do swojego A z tym braniem oleju o którym piszesz cóż może masz pecha do aut ja mam takie dwa , dwaj różni kierowcy olej wymieniam co ~10.000km kupuje motula 5L do silnika wchodzi 4,2L . W tym tygodniu wymieniałem w obu na raz. A6 przejeździła od wymiany na tej reszcie oleju z bańki (czyli dolewka 0,8L) do A4 dokupiłem 1L (dolałem 0,5L) bo brakło z tej 5-ki czyli dolałem ok. 1,5 L między wymianami ale może w EOS-ie go wywiewa przeciąg jak otwierasz dach Nikomu nie polecę grzechotnika w Audi sprzed 2004 chyba że po 2008/09 i to się tyczy wszystkich diesli audi (z wyjątkiem tych 1,9 jak u Lennoxa) bo to wszystko kupa jest w/g. mnie chyba że ktoś lubi wydawać kasę na naprawy i mieć stresa jakiego ma właśnie mój kolega.
  13. Tak jak ci Ruks napisał ale tam przed wjazdem jest tablica ZAKAZ MYCIA W DRESACH ! Przed chwilą miałem telefon od kolegi (Pablo raczej go nie znasz) Miesiąc temu kupił sobie B7 2,0TDI 2007r. BPW skrzynia multi przebieg 108tyś autentyczny sprawdzałem mu VAG-iem w kompie silnikia. Samochód po inwalidzie (były zamontowane mechanizmy do sterowania gazem) ogólnie auto tip-top zewnętrznie (berzyk w środku ładnym stanie) Kolo dzwoni do mnie przed chwilą: "Jestem pod Łodzią na autostradzie naiperw zapaliła mi się kontrolka od oleju na czerwono (mówi że chwilę tak jechał , ile ? nie była mi w stanie powiedzieć tłumaczył się że nie było gdzie zjechać) potem zamrugała ta kontrolka o oleju pojawiła się kontrolka świec żarowych i silnik zgasł i już nie zapalił nie kręci wcale rozrusznik mój domysł pompka oleju padła - dalsza jazda bez oleju - zatarty silnik /rozrusznik nie kręci No i niech mi ktoś powie że 2.0 TDI to dobry silnik padaka jak uj
  14. Byłem przed chwilą na tej nowej myjce na Okulickiego i powiem wam że urywa jajca na maxa. Jeszcze na takiej myjce nie byłem pistolet ma taki pałer że jedna ręką ciężko zbliżyć lance na odległość 20cm takie ciśnienie. Jedyny minus to to że kur...wa nie ma światła nie wiem czy z oszczędności czy może specjalnie że niby nie czynna bo ta myjka jest zaraz koło bloku i pewnie ludzie psioczą że im głośno. W każdym razie po ciemku ale ogólnie myjka I klasa nie żałują na niczym (oprócz światła ).Chemie też mają inną auto jest dosłownie całe białe. jest więcej programów i inaczej liczy licznik tzn nie znika kasa tylko odlicza sekundy co też jest lepsze w/g. mnie bo wiadomo kiedy się kończy a nie jest się zaskakiwanym. Ogólnie polecam jak na mycie po ciemku to w grażu przy świetle nie zauważyłem żeby było gdzieś nie domyte.
  15. Nie rozumiem czemu gebelsy pozwalają na kupno takich wraków z kompletnym brifem. Takie przepisy jakie mają co do stanu technicznego tj, tuv to chyba tylko gorzej jest w Szwajcarii a pozwalają na takie nuemry. Nie raz widziałem po placach totalne złomy czy spaleniuchy z których dosłowne śrubki były tylko może do odzyskania bo cała reszta się do niczego nie nadawała ale można było go kupić i teoretycznie bez problemu naprawić jak ? wiadomo ktoś gdzieś rano miał łezkę w oku widząc puste miejsce parkingowe a gdzieś w dzupli już wszczepiali mu numery z tego total schaden. We francji czy Anglii jak rzeczoznawca uznaje że auto jest do kasacji to nie masz prawa dostać całego dowodu co najwyżej dostaniesz go ale bez prawa do rejestracji tylko na potrzeby ew. rozbiórki auta. Przypuszczam że cwane szwaby umyślnie nie wprowadzają takiego przepisu bo wiedzą że u nich za takie przekręty się raczej nie biorą a przyjedzie polaczek czy rusek zabierze im śmiecia z podwórka i jeszcze zapłaci i dobrze wiedzą po co
  16. to możesz być spokojny bo tam nikogo nie ma tylko nie dłub w nosie itp. bo są kamery
  17. No ale chyba jak trzymasz lance w ręce to czujesz że jest zimna nie ? przejedź sobie na przeciw Kombatantów (koło banku PKO) to lanca parzy i od razu widać różnicę jak brud schodzi tam na ujastku to złodziejstwo jest bo w opisie na automacie jest wyraźnie podane że mycie wstępne ciepła wodą z proszkiem (Ariel do białego jak ktoś ma czarny to musi przywieść sobie Perłe)
  18. dzieki to jednak na ujastek podjade a nie nad zalew Dokładnie tam są zawsze puchy nowa myjnia wszystko nówka i zero rucho a co w związku z tym.....skór......ele nie puszczają ciepłej wody na myciu wstępnym już kilka razy tam byłem i nigdy nie było a spacialnie wrzucałem 1zł jeździłem od jednego do następnego i nigdzie nie było ciepłej z oszczędności i braku ruchu pewnie podgrzewacze wyłączyli już szukałem tam numeru żeby zadzwonić do właściciela ale szukaj wiatru w polu. Opłukać auto można ale umyć z syfu nie ma szans chyba że ręcznie poprawić
  19. to tanie picie czyli S4 sprawdzony w pinponga się pograć nie da
  20. weś sie rajdnij tą swoją motorynką zakręty są zbyt skomplikowane dla ałt typu BardzoMocnyWymiatacz poza tym Pablo mówi że na zakrętach go mdli hmm....:eusathink:no właśnie coś takiego wczoraj usłyszałem
  21. tiiaaa poczekaj następnym razem pójdę ze sporta z kickdown-em to przyjedziesz do mnie po całą protezkę
  22. tiaaaa słyszałem jak odpuściłeś przyjedź to wstawimy implanty
  23. spoko pilnowałem Pablo nikomu ramek za całusa nie dał ---------- Post dopisany at 00:22 ---------- Poprzedni post napisany at 00:21 ---------- ile to ma kucy i ile waży bo że dobrze zgrzyta to już wiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...