Michał, szkoda że się nie spotkaliśmy Siedziałem prawie cały czas miedzy golfami na początku po lewej stronie nie licząc 30 minut które spędziłem w kolejce czekając na hambuxa
A co do hostess to moim zdaniem bardzo słabo w tym roku to wyglądało... "Czarna" robiła robotę od pasa w dół a blondi by się w tych szpilkach kilka razy na moich oczach wyebała Brakowało Anity i to fc**j....
Auto było mega brudne, całą drogę rano padało, tyle ile dało rade wyglancować to wyglancowałem ale do tego co bym chciał to brakowało baaardzo dużo
Oprócz tego 500m od domu prawie bym stracił dowód, więcej szczęścia niż rozumu