Skocz do zawartości

gmail

Pasjonat
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gmail

  1. Ja mam 235/40/17 i wulkanizator napompował mi 3atm wcześniej coś sprawdzał w jakiejś tabelce i powiedział, że do takiego profilu musi być większe ciśnienie żeby nie dobijało na dołach (jak kupiłem też było ok.3atm z niemiec).
  2. 235/40/17 ET=35 +gleba sportowe niebieskie zawieszenie Trzyma się (dobrej) drogi pierwszorzędnie, wygląda super. Minus polskie drogi na złej nawierzchni trochę za twardy i trzęsie.
  3. gmail

    Polecane instalacje LPG/CNG

    Zastanawiam się nad instalacją do siebie. Przeglądając posty brakuje mi informacjizawierających miesiąc rok instalacji oraz ceny [ Komentarz dodany przez: hack: 13-04-2007, 14:22 ] Ceny instalacji są uzależnione od regionu, w którym montujesz instalację. Najlepiej zapytać dobrego gaziarza![br]Dopisany: 13 Kwiecień 2007, 09:51 _________________________________________________Mam od kilku tygodni założoną instalację sekwencyjnego wtrysku gazu Zenit. Cena 2300. Brak jakich kolwiek problemów żadnej różnicy podczas jazdy. Wogóle niewyczuwalny moment przełączania się na gaz. (Sekwencyjne przełączanie się pojedyńczych wtryskiwaczy). Mogę polecić niezdecydowanym. A4 silnik1,8 125KM. uzupełnij profil
  4. gmail

    cisza w glosnikach

    Z klamką przy okazji to nic nie zrobisz. Musisz najpierw kupić oryginalną sprężynę z klamką w ASO (coś ok. 40zł), kiedyś rozbierałem w A3 u szwagra a w A4 wygląda to bardzo podobnie.
  5. Przeczytałem wszystkie wątki i pod wszystkimi sie podpisuję YES! YES! YES! Jeśli kroś jeszcze się zastanawia nad kupnem nowego auta i ma dylemat co kupic to mogę polecić ten post. Są samochody i jest uzupełnij profil
  6. Założyłem nowy temat i chciałbym aby każdy wpisywał same optymistyczne uwagi dotyczące swojego autka. Głównie czytam posty na forum i za każdym razem po wyłączeniu komputera mam dołek wszyscy wypisują tylko: co komu się popsuło, co urwało, ile kosztowało. Same nieszczęścia z tymi autami. Zadaję sobie pytanie "po co kupiłem to auto?" aż nie chce mi się do garażu schodzić. Na szczęście sytuacja się zmienia po przejechaniu kilku km moją A4. Autko jeździ super. Nic nie piszczy, nic nie stuka, po prostu ideał (do czasu i na razie). Prowadzi się wyśmienicie. Za oknem przesuwające się obrazy a w środku tylko cicho grająca muzyka. W słoneczny dzień aż chce się jeździć. Auto trzyma się drogi jak było by do niej przylepione (czasami zdarza się mi jechać nie do końca zgodnie z przepisami, ach te ograniczenia, ale w granicach rozsądku)
  7. Kupiłem A4 jakieś dwa miesiące temu przejechałek ok 5tkm i już bym to autko sprzedał jak czytam te posty. Sporo na początku właożyłem kasy rozrzad, amorki, wydech, sprzęgło. A teraz jeszcze to może się zdarzyć. Chyba wracam na poldka. Ktoś dobrze określił A4 skarbonka - tylko działa w jedną stroną. Przyjemność jazdy nie rekompensuje takich przypadków. Pozdrawiam wszystkich jeszcze maniaków ja po mału wymiękam.
  8. Nie jestem przeciwnikiem LOTUSA, używam go od lat w różnych autach fiatach, seatach, oplach. Nie jestem w żaden sposób związany z firmą a mimo to polecam go innym. Cena oczywiście jest zachęcająca i w moim przypadku była decydująca. Nie chciałbym jednak zaoszczędzić kilku złotych kosztem drogiej naprawy silnika stąd moja wątpliwość dotycząca zalania LOTUSA do silnika audi. Korzystając z okazji mam pytanie do 'Wojtek75' czy LOTOS 10w40 w opakowaniach 4l i w beczce 200l (w warsztatach) ma te same parametry (zakładam, że dokładnie te same).
  9. Ja mam udokumentowane 176tyś. wszystkie naprawy i przeglądy w książce pojazdu z niemiec. Pasek rozrządu wymieniany przy 94tyś pompa do dziś oryginalna od nowości.
  10. Wojtek. Długo już jeździsz na 10W40? Niedługo będę zmieniał i raczej byłbym skłonny coś lepszego zalać. Półsyntetyk lotosu dobry był do malucha i CC.
  11. Czytam i czytam wszystkie posty i aż do garażu nie chce mi się schodzić. Prawie wszystkie objawy mogę zaobserwować w swoim A4 (1,8 175tyś.) Ślady oleju na połączeniu skrzyni biegów i silnika, wysokie sprzęgło, coś cyka po odpaleniu silnika - na szczęście zaraz ustaje, o rozrządzie trzeba by było już pomyśleć (był wymieniany ostatnio przy 94tyś.), może zajrzeć na hamownię by coś poprawić, pomyśleć może o gazie. P.S. Wniosek nasuwa się jeden. Na co mnie to było. Nie ma jak polski fiat - tylko trochę gorzej drogi się trzyma .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...