Witam
mam taką małą zagadkę, 3 dzień z rzędu gdy rano przychodzę po auto i je odpalę z włączoną klimą czy klimę załączę po chwili zaczyna mi coś delikatnie piszczeć z przodu, nie mogę zlokalizować czy to pasek czy co bo trwa to chwilę
Ogólnie piszczy tylko przy załączonej klimie, gdy wcisnę econ przestaje. a Gdy przejadę się kawałek piszczenie nie występuje już do dnia następnego.
Na oko paski luzów nie mają.
Jakieś rady? może gdzieś trza by było psiknąć wd40 może coś się zaciera?