Bóg stworzył osła i rzekł do niego:
Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył 50 lat. Na to odparł osioł: 50 lat... tak żyć to dużo, za dużo. Daj mi proszę nie więcej jak 30 lat. I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego: Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to co człowiekowi z jedzenia zostanie i żyć będziesz 30 lat. Pies odpowiedział: Boże, 30 lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej niż 15 lat. I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej: Będziesz małpa. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat.
Małpa rzekła: Boże, 25 lat żyć jako klown tego świata to za dużo. Proszę daj mi nie więcej niż 10 lat. I tak było. W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego: Ty będziesz człowiekiem, jedyną racjonalnie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył 20 lat. Na to powiedział człowiek: Boże, bycie człowiekiem tylko 20 lat to jest mało. Proszę daj mi te 20 lat, które osioł odrzucił, 15 psa i 15 małpy.
I tak się Bóg postarał, że człowiek 20 lat żyje jak człowiek, później 20 lat jak osioł od rana do wieczora haruje i ciężkie rzeczy nosi. W międzyczasie ma dzieci i 15 lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi. Później na starość żyje 15 lat jak małpa. Zachowuje się jak idiota i zabawia do łez swoje wnuki...[br]Dopisany: 08 Marzec 2009, 22:28_________________________________________________Przychodzi facet do lekarza
-Panie doktorze,strasznie bolą mnie bimbole.
-Niech się pan rozbierze,obejrzymy (ogląda).
-Hmmm... Nie wiem co to może być,trzeba będzie zrobić badania krwi I moczu.Ma pan tu skierowanie do laboratorium,przyjdzie pan pojutrze z wynikami badania. Facet poszedł do tego laboratorium, zrobił badania odebrał wyniki.
Następnego dnia siedzi z kumplem w barze I opowiada mu jak go te bimbole
bolą I że jutro idzie do lekarza z wynikami.
Kumpel - jako że kiedyś trochę się interesował medycyną- mówi.
-Słuchaj,ja się na tym trochę znam,pokaż mi te wyniki z laboratorium,ja już dzisiaj powiem co ci jest. Obejrzał uważnie te karteluszki z laboratorium.
-Uuuuu, stary,przej...ebane masz.....
Zobacz co ci tu napisali!!!!
-?
-AB
-Co to znaczy
-Amputować Bimbole...Ale to jeszcze nie koniec złych wieści, patrz tu
Dalej jest napisane Rh +. -Czyli razem z h..jem