> > >> Pewien facet leży na łożu śmierci, przy nim czuwa żona.
> > >> - Skarbie ... - szepce facet.
> > >> - Cicho kochanie, nic nie mów.
> > >> - Skarbie, ja muszę ci coś wyznać.
> > >> - Kochanie, nic nie musisz, nic nie mów. Wszystko w porządku.
> > >> Nie, nie, chce umrzeć w pokoju. Muszę ci wyznać skarbie, że cię
> > >> zdradziłem.
> > >> - Nie martw się kochanie, ja wszystko wiem. Gdybym nie
> > >> wiedziała, to przecież bym cię nie otruła.[br]Dopisany: 14 Listopad 2008, 10:19_________________________________________________> > >> - Może wypróbujemy dziś wieczorem inną pozycję? - proponuje mąż.
> > >> Żona: - Z przyjemnością... ty stań przy zlewie, a ja usiądę w
> > >> fotelu i będę pierdzieć.