"Dzisiaj byłem z moją dziewczyną sam na sam, w jej domu. Zaczynało się robić gorąco, zaczęliśmy "to" robić na sofie w dużym pokoju. Szepnąłem jej do ucha "no, mała, i kto jest twoim tatusiem?". "Ja jestem", odpowiedział gruby bas za mną."[br]Dopisany: 16 Listopad 2010, 16:38_________________________________________________"Mój chłopak lubi sobie czasem zapalić "śmiesznego papieroska". Odwoził mnie dzisiaj do domu, upierając się, że dzisiaj jest czysty. W pewnym momencie na poboczu pojawiła się rodzinka jeleni. Podjechał do nich, poczekał, aż podejdą blisko i zapytał "w czym problem, władzo?"