-
Postów
33 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Treść opublikowana przez Kanar
-
no z zającami chodziło o to że jak on sie już położy to kondycji mu wystarcza na co najmniej dwie godziny, a mi najwyżej na 15 minut ;( Keżor coś padło czy coś Wam nie wyszło przy rezaniu??
-
no mi już nie jest tak śmiesznie jak mi Kędzior wytłumaczył jaka jest różnica między mną a takim zającem..
-
hahah dzięki ekipa!! 13 aut to już niezły wynik jest szkoda że temperatura troche przesadzona była..
-
no możnaby zrobić tak jak na filach o bronxie... 5 murzynów przy płonącej beczce na każdym rogu ulicy z południa
-
GIT :> Spadam spać 3mcie sie
-
kabel powinien dojechać być może zanim ja przyjade, kompa ktoś musi wziąć bo swojego sprzedaje
-
no wiem ale non stop próbuje oszukać gościa :polew:
-
http://www.joemonster.org/filmy/20561/Striptiz_boski je***y musze większe felgi kupić chyba to może nie bedzie zrywać lacia na starcie.. co do jazdy z dziewczyną to moja dziś wymiękła jak przy 170 zrobiliśmy slalom bo banda łosiów nie wie że tu obowiązuje ruch prawostronny co do spalania też mi sie wydaje że coś za dużo wpier..
-
no mi by wystarczył wynik Stanley'a więc celuje w 170 a ile sie uda to życie pokaże ogólnie to dziś zrobiłem 7500km odkąd kupiłem a4 i mam pare spostrzeżeń: 1.wciąż wydaje mi sie że mam napędzaną złą oś, 2.ABS włącza się zdecydowanie zbyt często 3.opona z prawej strony zjedzie mi sie 2x szybciej niż z lewej bo jedyny moment jak nie buksuje to jak skręcam w prawo i jes na maxa dociążona 4. miało być oszczędnie a mi spalanie non stop rośnie jestem na poziomie 8,5-9L 5. niby wszystko pięknie i ładnie ale 200 to jest max który osiągam na autobanie i nie podoba mi sie jak siada mi na ogonie jakaś madafaka tuningowana beemka i miga długimi żebym sie cofnął.. więc trzeba nad tym popracować. Mimo wszystko ogólne wrażenia są zdecydowanie na plus i jeśli dopracować pare szczegółów to coś mi sie wydaje że sie z tym autem zaprzyjaźnię
-
sie nie bójjj przelotowy wydech też mi sie widzi.. a klatka przydałaby sie do jakiejś tylnionapędówki
-
coś mi sie zdaje że dzięki temu forum roboty Ci nie zabraknie więc już możesz szukać większego lokum na zapas
-
też Cie wszyscy od "kotów" wyzywają?? piękne czasy to były.. z chęcią bym sie przeszedł jeszcze raz
-
jakbym miał 1100 to bym se życie układał ale za miesiąc dwa jeśli dalej bedzie miał to sie pewnie skusze
-
A-rek Wiadomo, auto bez podłokietnika to nie auto... no nie podejrzewałem nawet że tyle frajdy mi to da to byłoby nas już dwóch jak co
-
wsadziłem podłokietnik i od razu inna kultura jazdy jest :gwizdanie:
-
jeszcze tylko dyżur przy telefonie do 20 i w końcu bede miał weekend :polew:
-
ja używałem 3.11 ale 4.xx też powinien złapać. poślij mi maila adres mailowy na pw to podeśle Ci sterowniki do kabla, których używam razem z instrukcją BTW dzięki pierwszym objawom zimy przypomniałem sobie że mam napędzaną złą oś jak po strzale ze sprzęgła zamiast polecieć bokiem poleciałem przodem na krawężnik.. nawyki to złooooo
-
nie zamawiałem jeszcze hidów hidy to odległa przyszłość przed którą będzie jeszcze punkt: zderzak ze spryskiwaczami reflektorów. a to dlatego że nie chce nikogo oślepiać na drodze - a wiem z autopsji że połowe tych kierowców którzy jeżdżą z dołożonym ksenonem trzeba by postawić pod ścianą Kabel moge pożyczyć nie ma problemu tyle że nie wiem o której bede w domu z pracy
-
Kędzior tak w ogóle to gdzie Was wszystkich znów wymiotło??
-
hahah lepiej nie bo za jednym zamachem by wytargał i te plastiki i dźwignie i linke i pewnie zaciski też by poszły z jego parą
-
no właśnie wszędzie pisze że to na zatrzask jest i żeby targać na siłe.. rodzi się pytanie czy ja mam siłe skończe robote go to wytargam choćbym miał nowe kupować
-
"Najman zniknął w niebycie pamięci" piękny tekst taki głęboki.. wszystkim ide poszukać jak sie obudowe ręcznego zdejmuje bo poległem wczoraj
-
dobra przyznawać się kto mi na mojej dzielni długimi pomachał a teraz ide popatrzeć jak sie ex strongman z prawie bokserem bedą tłuc a wszystko to w pracy.. także możecie spamować już mnie dziś nie bedzie :polew: nara
-
hmmmm no po mojemu to brzeszczot w dłoń i jedziesz
-
przyszedł podłokietnik