Wiem że mam zimówki do 210km/h ale co się może stać jadąc tak 2 minuty, przecież nie wybuchną nowe opony
Tak mi się wydaje...
Ps. Miałem 255 na budziku, na obrotomierzu jeszcze miejsce i nic więcej nie poszedł, nie mam przypadkiem kagańca?
2 min to dużo
255? gdzie tyle jechałeś? Mi pokazywało w porywach 240 a jakoś wyprzedzić mnie nie chciałeś, dopiero jak puściłem gaz
Właśnie wtedy jak miałeś te 240 i Cie wyprzedziłem
to jak na 3.0tdi to szału nima Arturowi przy 190 mocy brakło
To nie jest samolot
Ile miałeś obr. czy tej "maksymalnej" prędkości Pucek ?