Pany, co wy pier*dolicie, że budżetowe opony wypadają podobnie do Conti czy Bridgestone, mają pochlebne opinie, są ciche, dobrze trzymają na mokrym itp
No proszę Was....
Akurat przez pół roku miałem takie stanowisko w robocie, że robiłem jazdy próbne autami klientów po naprawach, zawsze zwracałem uwagę na jakich oponach jest samochód i nikt mi nigdy nie wmówi, że Kumho, Hankook, Federal czy inne badziewie jest porównywalne to Conti, Michelin czy Bridgestone
Poza tym, opinię z neta zawsze dzielę przez dwa. Wiadomo, że różne są style jazdy, różny stan tech pojazdów...
To tyle ode mnie