drzewo jak to drzewo , dobrze jak się wycofuje w odpowiednim momencie. Banda wyposzczonych wilków jak koleżanka wspomniała nie wróży nic dobrego Za starym winem tez nie przepadam, wolę coś co jest smaczne, czyli typowo po babsku w kolorze płynu do mycia naczyń :> ale ostatnia Tequila Sunrise była niezła i łeb nawet nie bardzo bolał. W sumie to wole robić za kierowcę, żadna gorzała tak nie daje mi takiego odpału jak kierowanie A4 . Dobrze,że nie przekłada się to na punkty karne. Pozdrowka dla tych co przeczytają przed końcem majówki jak i dla tych co będą cierpieć jeszcze we wtorek rano.