Ja normalnie kilkukrotnie przemyłem benzyną ekstrakcyjną. Nalałem trochę, zatkałem dłońmi otwory i prawo - lewo i tak kilka razy, aż w miarę czysta benzyna była, potem ładnie odstawiłem żeby wszystko wyciekło raz po raz zmieniając ułożenie i akurat miałem tyle czasu, że montowałem na drugi dzień więc miałem pewność, że nic już tam nie było i żadne bum po odpaleniu mi nie grozi