Witam wszystkich. Mam pewien problem z doładowaniem w mojej A4 110KM (245tys km). Jakiś czas temu zauważyłem spadek mocy, pojechałem do mechanika, na VAGu wyszło, że jest brak doładowania, podkręcił mi coś na turbinie (jakiś zawór chyba) i było prawie OK, łapał moc przy ok 3 tys obr ;/. A teraz znowu zauważyłem spadek mocy, nie idzie tak jak trzeba. Byłem dziś u mechanika i znowu był błąd, mam jechać w środe na sprawdzenie turbiny. Bardzo się nie znam ale intercooler jest troche zaolejony. Czy to może oznaczać że turbina padła? Co może być przyczyną takiego zachowania auta?