czester a omijałeś ty dziury przez te 15 tyś km :gwizdanie:
u mnie na razie nie mam luzów ale sobie czasem lubią poskrzypieć (wyglądaj na ori fabryczne ) w zależności od pogody i ich humoru wiec sie po lekku też przymierzam do zmiany ale twój post dał mi do myślenia
I gdzie ty widziałeś komplet lemfów za ~900plnów ???
Uwierz mi, ze to co sie dalo ominac to omijalem, w obawie o moje felgi, takze staram sie szanowac autko. Mi na poczatku tez skrzypialy gorne prawe wahacze, wymienilem calosc, a teraz okazalo sie, ze reszta starych jest ok. Wystarczylo wymienic 2 gorne wahacze i lacznik stabilizatora, gdybym wiedzial to napewno calosci bym nie zmienil na ten syf. Co do ceny, to rok temu placilem 650 zl.
Pucek oczywiscie zrobilem dokladnie tak jak to opisales Mozliwe, ze sprzedaja jakies podroby, albo np koles zle je zalozyl. U mnie perfidnie wybite galki, a nie gumy. Zalozylem ori zobaczymy ile jeszcze pociagnal