Mam problem z zbiorniczkiem podcisnienia. Jest to taka w miare mala kulka pod zaworem N75 obok trubiny, wilkosci troche wiekszej jak pilka tenisowa. Mianowicie mam bardzo male podcisnienie w gruszce turbiny. Wezyk idacy z podcisnieniem od podszybia zakonczony jest trojnikiem, z ktorego jeden wazyk leci do zbiorniczka podcisnienia, a drugi do N75. Jak podpialem N75 bez zbiorniczka podcisnienia, sztanga dziala prawidlowo. Teraz moje pytanie: czy mogl uszkodzic sie zbiorniczek (dodam ze jak zassalem ustami zbiorniczek to trzymal podcisnienie),albo czy cos moze sie stac jak w ogole nie podlacze tego zbiorniczka? Moze macie jeszcze inne sugestie co moglo sie stac np. w calym ukladzie jest za male podcisnienie... ? dzieki za odp