No nie 200. Trasa 65km, caly czas 190-200, momentami 210, a najwolniej 130-140 gdy musialem zwalniac jak ktos mi kulturalnie zjechal z prawego pasa na lewy
Pozniej jak zrobilem 15km w miescie, to spalanie spadlo do 10. Byly tez ze 3 razy swiatla, czyli jedynka i ogień