Lakee

Dziękuję ale już*wymieniłem - nie miałem za bardzo czasu na bawienie się z lakierowaniem. A sprawdzałem w etce że z przedlifta mają matowy czarny, a z polifta błyszczący - głupio by wyglądało.

W moim aucie są teraz zamontowane kupowane na allegro zamienniki po chyba 30 zł za sztukę. Właśnie tak samo grzeją niezależnie od temperatury, ale jak wymieniałem z oryginalnych wkładów (a one nie grzały bez włączenia ogrzewania szyby lub niskiej temperatury) to widziałem że miały wyłączniki termiczne - to jest ten problem, że zamienniki to zwyczajnie szkło z doklejoną matą, zresztą średnio pasujące do obudowy lusterka (zahacza przy mocnym wychyleniu szkła). Więcej nie kupię

Miałem podobnie skorodowany trójkąt w drzwiach, ale poszedłem na łatwiznę - ASO i 200 zł za nowy - domyślam się że koszt samodzielnej naprawy był dużo niższy :-)

Tak jak piszesz - zależy od gustu i potrzeb. Uznałem że ciemna będzie ok, bo dzieciaki będą miały chłodniej i przyjemniej. Ta folia jest o tyle dobra że światło słoneczne nie razi nawet jak w twarz prosto świeci - a że samochód mam biały to się dobrze te czarne szyby komponują. A można bezkarnie się gapić na ludzi ze środka :-)

O. Dzięki za poradę - nie wiedziałem że Komfort coś takiego oferuje. Akurat się może przydać bo mam jeden dywan do przeprania to od razu załatwię :-)

Dzięki za porady! Wysypałem cat's best eco plus (bo taki akurat miałem) i trochę się poprawiło. Wczoraj poprawiłem jeszcze specyfikiem Prestone - taki czerwony spray ze szczotką do szorowania. Delikatnie jak się nos przystawi to trochę czuć, ale w aucie już jest świeżo :-)

Witajcie, dokonałem pewnej drobnej naprawy i pomyślałem że się podzielę bo może ktoś będzie miał podobny problem :-) Wczoraj zauważyłem przy zamykaniu auta, że jeden z tylnych kierunkowskazów świeci nie na pomarańczowo, ale bardziej biało. Zaintrygowało mnie to do tego stopnia, że dzisiaj wykręciłem lampę z auta i zobaczyłem w czym rzecz. Mianowicie oderwała się pomarańczowa przesłona, która jest wewnątrz kierunkowskazu i luzem latała w lampie - jak na obrazku poniżej: Żeby wykręcić lampę musiałem otworzyć prawy boczek i wydłubać sterownik centralnego zamka (ale tylko wyjąłem bez odłączania przewodów), bo przeszkadzałby w odkręceniu nakrętek lampy. Następnie wyjąłem żarówki (zwalniając zatrzaski w miejscu oznaczonym na niebiesko na obrazku poniżej) i odkręciłem 4 nakrętki lampy zaznaczone na żółto. Z nakrętkami starałem się uważać żeby nie pospadały - najtrudniej było odkręcić prawą dolną nakrętkę. Teraz już mogłem wyjąć lampę i zabrać się za naprawę. Kupiłem taki oto klej - nie wiem jak długo wytrzyma, ale czytałem pozytywne opinie i wydaje się idealny do klejenia plastików - dwuskładnikowy, wiąże na twardo po 10 minutach: Trzymając lampę do góry nogami wymanewrowałem palcami blendę tak, żeby weszła na swoje miejsce i w tej samej pozycji oblepiłem klejem na miejscach styku: Po 10 minutach sprawdziłem że się trzyma i przykręciłem lampę z powrotem. Efekt jak poniżej, działa dobrze :-):

Od zewnątrz wygląda prawie czarno, ale od środka wydaje się tylko trochę ciemniej. Szacun dla Panów że nakleili folię w ekstremalnych warunkach - wieczorem poprzedniego dnia mój synek wyrzucił*z tyłu zawartość*żołądka na tapicerkę i nie zdążyłem całkiem odświeżyć - dali radę :-)

W Warszawie ciężko spotkać kogoś kto skądś nie jest :-) Tyle że niektórzy się wstydzą skąd przyjechali i udają kogoś innego niż są. Szczecin - specyficzne miasto, od paru lat sporo ludzi ucieka - głównie do Berlina (kasa, praca, brak ciekawych wydarzeń). Zawsze jednak chętnie odwiedzam stare kąty :-) Najlepsze i tak są miny ludzi na pytanie "skąd jesteś?", ja mówię że ze Szczecina, a 90% reaguje w stylu "z tak daleka ci się chciało jechać?" :-)

Ano Szczecin :-) Już od 3,5 roku nie mieszkam ale jak zmieniłem rejestrację na obecną to musiałem jakoś zaznaczyć, że jestem megasłoikiem ;-) No i niestety nie ma miejsca na ramkę klubową :-D

No pamiętam - w Puławach jak właśnie do Świdnika jechałem :-) Na niższym zawieszeniu to bym pewnie zderzakami rył na zjeździe do garażu - no chyba że się mylę

Białych avantów B5 kilka widziałem - mniej już jest sedanów. Kiedyś jak byłem w Świdniku to myślałem że ktoś mi auto rąbnął bo prawie identyczny, ale po chwili zobaczyłem że to przedlift pojechał i rejestracja jakaś inna ;-)

Nie wiem czy większe alusy na te dziurawe drogi będą ok :-)

A z 2 miesiące temu prałem i było pachnąco... ;-) No ale jak się nie uda własnoręcznie to podjadę gdzieś

Witajcie, macie jakieś sposoby na wyczyszczenie tapicerki (siedzenie, wykładzina) z zapachu wymiocin? Moje dziecko wczoraj coś miało na żołądku i zapaskudziło mi pół wnętrza - niby wyczyściłem dokładnie ale zapach pozostał. Tylko pranie tapicerki czy może spraye jakieś odświeżające albo inne domowe sposoby? Z góry dzięki Pozdrawiam!

Witajcie, po strasznie długim czasie na forum w końcu zebrałem się i zrobiłem fotki auta. Zawsze albo brudny był (o co w białym nietrudno) albo nie było pleneru. Jako że chciałem Żonie przesłać fotki jak wyszło przyciemnienie szyb, a auto akurat czyste, miałem pretekst i oto są. Tak naprawdę to auto było już kiedyś tu pokazywane - http://a4-klub.pl/audi-a4-b5-74/b5-avg-albinos-moze-nowe-felgi-sadzicie-16468/ Może dlatego nie miałem motywacji ;-) To może kilka informacji: 1. Silnik AVG 1.9 TDI 110 KM 2. Kolor biały (kiedyś sobie nie wyobrażałem że taki mogę mieć bo mi się kojarzyło z "białymi vanami" gdzie musi być biały żeby logo firmy dobrze wyglądało ;-) 3. Rok produkcji: 1999 4. Przebieg: około 300.000 (na liczniku 240.000 :-) 4. Wyposażenie: - ABS - climatronic - tempomat - radio symphony II 2 DIN - elektryczne szyby z przodu - elektryczne i podgrzewane lusterka - 4 poduszki - pełny FIS - samościemniające lusterko - halogeny - dzielona kanapa - 2 podłokietniki - felgi aluminiowe 16'' - no i przyciemnione szyby ;-) Poza szybami nie ma żadnych modów, jakoś mnie nie ciągnęło do zmian. Na bieżąco naprawiany, ostatnio trochę po kieszeni trafiło jak naprawiłem wycieki płynu chłodzącego, wymieniłem zawiasy w lewych drzwiach kierowcy, uzupełniłem braki w listwach drzwi, wymieniłem łożysko i tarcze z tyłu, naprawiłem czujnik paliwa (cena w ASO - masakra), czujniki otwarcia drzwi, wymieniłem lusterka...... (musiałem listę robić bo się nazbierało ;-) Kilka miesięcy temu wymieniałem rozrząd, 2 lata temu dwumas, sprzęgło i poduszki silnika. Poza tym jakieś duperele typu klocki i tarcze ;-) Pozdrawiam wszystkich!

Dzięki za opinię. Dzisiaj byłem i jestem bardzo zadowolony - panowie z obsługi konkretni i uprzejmi, koszt 500 zł za 5 szyb w avancie, wygląda to świetnie. Namówili mnie na najciemniejszą folię (z uwagi na dzieci ;-) i pomimo początkowej obawy że będzie jak w grobowcu - jest bardzo dobrze. Certyfikat dostałem, gwarancja jest - super.

W swoim aucie miałem oryginalne lusterka (z termistorem czy innym czymś :-), w których niestety trochę zaczęła odłazić powłoka odblaskowa. Wymieniłem na nieoryginalne dostępne na allegro (bez tego elementu) i od tego momentu zauważyłem że grzeją cały czas, nawet jak jest ciepło - być może to jest ten sam problem.

Witajcie, czy ktoś korzystał może z usług Przyciemnianie szyb na postępu w Warszawie? Na dniach chciałem przyciemnić szyby w moim aucie i nie wiem czy warto czy nie lepiej pojechać gdzieś dalej. Z góry dzięki Pozdrawiam

Czarny avant B7 WOT z ramkami dzisiaj przed 9 na Wirażowej. Kierownik chyba nie widział sygnałów ;-). Pozdro

Czarny avant WN B5 na Pileckiego o 15. Jechalem z naprzeciwka białym B5. Pozdro dla Kierownika

Ciemny sedan B5 LU... dzisiaj przed 21 pod Tesco na Kabatach. Pozdroofka dla Kierownika

tez Cie widzialem... po wlepie na klapie ...i wcale nie SREBRNY ! No dobra niech będzie - "ładny" był ;-)

Dzisiaj 8.30 na Czerniakowskiej srebrny avant B6 WPN... z ramką z tyłu (z przodu nie było dlatego nie miałem szansy pozdrowić a widziałem w lusterku i się zastanawiałem czy nie klubowe :-) - Pozdro dla Kierownika

Praktycznie codziennie jadąc po południu Aleją Wyścigową koło toru przy stacji benzynowej widzę zaparkowanego niebieskiego avanta b6 z rejestracją SC... i ramkami klubowymi - pozdro!