Rzeczoznawca uznał wszyskie wahacze, zaczepy od lampy urwane, felga 18cali borbet,opona przecięta. Poduszki nie wyskoczyły, ale air bag się świeci, dowód rej. zabrany przez policje, uznał też zderzak do wymiany. Nie mam jeszcze listu od nich, ale na konto przyszlo dzisiaj 4777,80zł (łącznie z 10 dniami zwłoki). Jak porównam to do 1900zł, ktore znajomy dostal (wprawdzie ze swojego AC) za uszkodzenie tylnego zderzaka w Scenicu, to te moje 4800 w zaokrągleniu wydaje mi się troche skromne:/