:blink: :blink:Czemu ciężko?? odłączasz wtyczkę, dwie śruby na górze odkręcasz, dwie na dole luzujesz i wyciągasz całą lampę a dalej to już tylko formalność
Sorry za OT-ka
No właśnie, czyli to już jest troche roboty, w B5 było stanowczo łatwiej, nie trzeba było wykręcać całej lampy . A jak źle ją później przykręcę i zgubię ? Jakbym tylko miała zdjąć ten plastik z tyłu to bym się za to zabrała a tak to nawet nie próbuję, no i nie mam tego śrubokręta w kształcie gwiazdki Mogli zrobić tam jakieś łatwiesze dojście, tymbardziej że podobno (?) żarówki wykańczają się mniej więcej po roku. Dla Ciebie może nie problem, ale ja jestem tylko kobietą , a jak na złość siada mi każda przednia żarówka po kolei, mogły by chociaż wszystkie naraz to bym podjechała do mechanika tylko raz, a konkretnie ... Teraz muszę wymienić już czwartą, także narazie będę miała spokój. Dlatego też zabrakło tego 1 procenta zadowolenia :>
Sorki za OT