miałem na drzwiach przyklejone listwy na klej do szyb. dodatkowo na droge ponaklejałem na listwy taśme zeby trzymało
zajechaliśmy na orlen i auta ustawiły sie Kowi , Kolkov , ja. staliśmy przy moim i Kowi mówi ze ma rozbebeszony cały środek bo kable kładł , podszedłem do auta Kolkova (którym nota bene jechałem w tamtą strone ) wsadziełm łeb do środka przez okno i mówie : "nie wygląda tak źle" :polew: :polew: