z kluczy to powinieneś miec od 16 do 24 zarówno nasadki jak i płaskie/oczkowe
ja zeby mieć lepszy dostęp zwaliłem koła i podłożyłem podstawki pod auto w miejscu przednich drzwi , a po skończeniu montażu jak juz miałem wszystko wstępnie skręcane to podłożyłem bloczki pod tarcze hamulcowe na taką wysokość mniej wiecej jaką ma koło opuściłem samochód i skręciłem wszystko na maksa. jest z tym troche gimnastyki ale powinieneś dać spokojnie rade.
byłem u was na tym kurniku , i w tym roku gdybyście nie kombinowali z torem również bym zawitał , ale niestety mecz w czwartek....
Acha , nie daj sie podpuszczać
zdecydowanie , można to spokojnie zrobić z kanału
no chyba ze sie wstydzisz mu powiedzieć , to jak bedzie Ci skręcał zadzwoń do mnie 693-870-335 a ja mu wytłumacze :kox:
jesli skreci na maxa na podnośniku gdzie koła wisza po 20 cm poniżej błotnika , a póżniej postawi go na ziemi i te 20 cm zamienią sie na 5 to sobie pomyśl co dzieje sie z tymi skręconymi gumami , dodam tylko jeszcze ze to zawieszenie cały czas pracuje i dobija sie.
juz widze jaki pan Żyto tor przygotuje , pamiętam w zeszłym roku jak zrobił na półfinał z Lesznem to Ułamka z Richardssonem do dzisiaj gnaty bolą :kox: :polew:
, miał mi go przysłać , miałem sprawdzić , jeśli zdałby egzamin to przelewam mu hajs na konto , jeśli nie pasowałby , odsyłam mu go z powrotem i wkładam kase za przesyłke. taka była umowa. no ale sie chłopak nie odzywa. szkoda ;(
wystarczyło przed opadami tor ubić żeby woda spływała po nim , przed samym meczem lekko zbronoeać i wszystko w temacie. Dlaczego na GP Bydgoszcz potrafiła przygotować tor chociaż też lało niemiłosiernie ????
Toruń pojedzie na kazdym torze , my chcemy jechać tylko nie możemy ponieważ pan Żyto robi wszystko żeby ten mecz sie nie odbył
Przecież wiadomo że gdyby obie drużyny z marszu przystąpiły do meczu to nie macie żadnych szans , najpierw dwa dni musicie potrenować i dopiero wtedy stawać jak równy z równym
no właśnie , dla nas jesteście "tylko" Falubazem :polew: :polew: :polew: :polew:
ok PAny , tatuś sie żegna , dziś mam megasuperhiperfakin chlanie wiec pewnie bede juto zdychał
udanego łikendu życze [br]Dopisany: 17 Październik 2009, 12:54_________________________________________________Buba , nic dzisiaj nie zrobimy
ale ja wiem , i to wystarczy
po pierwsze primo to on jechał na Pb a ja na gazie
po drugie primo parówa była na etapie przerywania i gubienia prądu
primo ultimo nie potrafiłem nią jeszcze jeździć
teraz moge startować :naughty: :naughty: :naughty: