Skocz do zawartości

Zimny Chirurg 2

Pasjonat
  • Postów

    332
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Zimny Chirurg 2

  1. Niee... W ogóle nie dymi, nawet odkręcałęm kolektor ssącyy celem przeczyszczenia i ku mojemu zdziwieniiu okazało się że nic tam nie było.... Silniczek wygląda na zdrowy, pięknie odpala w każdej temperaturze... Jedynie co to ma lekki wyciek spod zaworu regulującego ciśnienie w wale korbowym i lekko poci się spod miski olejowej... Na 6 tys po wymianie oleju na bagnecie jest jeszcze jakiś cm ponad minimum więc myślę, że w normie sie mieści... Turbinka czyściutka... Właśnie mam kata, ale nie chciałem go wypluwać bo mówili że po tym będzie kopcił...

    Po kacie własnie nie bedzie kopcił. Ten co tak Ci mówił to juz z nim nie gadaj bo widać ze nie ma pojęcia. Moj koleś tez ma AFNa i tez mówi ze jakoś słabo idzie. Też ma kombi. Ale po logach wychodzi ze ma wszystko ok. Moze w A4 jest inna skrzynia niz w seatach i tylko o to tu chodzi. Bo innego wyjasnienia nie widze na ten problem. Za duzo ludzi mówi ze jest różnica. Wystarczy ze 2 i 3 ma minimalnie inne przełożenia a jak wiadomo skrzyń jest rodzajów wiele i to wystarczy by było słabiej lub mocniej.

    Pozdro

    ZC

    P.S. I wywal kata to dasz zyć turbinie.

  2. ABT nie zmienia w AFNnie przy lekkim sofcie map dmuchania turbiny , zmienia tylko dawki paliwa i kąty ........ hamownia moze powiedziec ile masz mocy

    Tak

    Ale nie uzyskasz 97 KW bez podniesienia ciśnienia doładowania. Bo i niby z czego miałby sobie wziąść większą moc. Same dawki to za mało.

    Tak jak pisze masz nawet lekkie niedoładowanie. Dokładnie. Hamownia prawde Ci powie.

  3. Witam

    Mała uwaga co do logów. Mówsz ze masz więcej mocy niz ori a z doładowania widać ze masz tyle co ori. Nawet lekkie masz niedoładowanie. A więc było by wszystko ok z mocą bo masz 110 km i dlatego twój koleg co ma pewne 110 km idzie lepiej niz 4WD. Wszystko sie zgadza. Musissz jechać do firmy co robiła program by go sprawdzili co jest grane. Chip podnosi cisnieni doładowania a u Ciebie nie ma czegoś takiego. Dziwne. Masz tyle co w ori AFNie.

    Pozdro

    ZC

  4. Witam

    Co do anomali to niepokoi mnie coś takiego ze podczas odpalenia z rana walnie niebieską chmurke. Tak na chwile. A niekiedy nie ma nic. Jak by nie odpalał wcale i to jest zawsze najładniejsze i najpiękniejsze. A niekiedy ta niebieska chmura pojawia sie po odpaleniu ale dopiero po 1 min zawzwyczaj przy hamowaniu silnikiem i zawsze tak jest gdy silnik jest zimny. I tez pojawia sie na chwilke i pózniej juz nie ma wcale. Miałem to dopiero naprawde pare razy ale sie pojawiło. Nie wiem co o tym mysleć.

    Moze zlać problem i smigać nadal bo naprawde by wydusić z tego silnika jakie kolwiek slady ze spalin to trzeba sie napocić. Kata nie ma i kopcenia na czarno tez. Co do silnika to tez smiga jak najbardziej prawidłowo. Jedynie co mu dolego to chyba czytnik temp pada bo sam delikatnie niekiedy wchodzi na obroty, i po odpaleniu na ciepłym ma niekiedy tak ze sobie lekko sam doda gazu. Ale to mały problem. Moc ma i smiga jak szalony.

    A co do 2 pytania to planuje kupić B6 i teraz jaki silnik najlepiej. 130 km czy 101 km. Czy 101 daje sobie rade z tak duzym autem. Jakie byście polecili silniki. Chodzi mi o symbole.

    Bede wdzięczny za odpowiedzi.

    Pozdro

    ZC

  5. 10.8 do setki i to w automacie :mysli: dziwne i to jeszcze w wersj avant, który jest troszkę cięższy od sedana to ja mam 115koni 310 Nm i to jeszcze w Quattro i mam ok 11 a tu taki ewenement :blink: :blink:

    A od kiedy AJM ma 310 Nm. Chciałeś napisać ze ma 280Nm. Pewnie sie pomyliłeś. A wracając do tematu to jak ma chwilowe zaniki to pewnie masz juz zapieczoną turbine. Ale tylko pod VAGiem bedziesz miał na 100% pewności.

    Pozdro

    ZC

  6. Było o tym pełno. Szukaj jak byś wpisał to byś sie dowiedział ze załapał TA przez najprawdopodobnie zawaloną turbine. A jak są takie sniegi to mozna jezdzic na biegach 2-3 i trzymac na obrotach w ok 2,5tys i nic mu sie nie bedzie działo. No ale jak sie chce zaoszczędzić 1l paliwa to pózniej tak jest.

    Pozdro

    ZC

  7. może zbyt mułowato jeździsz i przez to kierowniczki stają

    1000 km nie ma prawa zapiec. Masz juz wytarte gniazda gdzie one sie obracają i dlatego moze tak być. I nie zapiekają sie przez 1000 km tylko za duzy opór stawiają. Innej przyczynie nie ma. I regeneracja tu nie pomoze tylko trzeba ją całą wymienić. Niestety.

    Pozdro

    ZC

  8. Witam. Mam silnik BGB TFSI. Bardzo przyjemny silnik , elastyczny prawie 300 Nm momentu obrotowego, żadnego klekotu jak w dieslach. Ciągnie spokojnie do 6000 i nie zdycha. Trochę więcej pali, ale nie mam takich problemów jak dieslem w zimie.

    hehe

    Ale lipa 300 Nm to ja w moim poczciwym starym AJM mam 285 Nm i nie musze go kręcić do 6000 by go osiągną.

    Ale poracha. Szkoda słów.

    A wracając do tematu to ja dla świętego spokoju w B7 zapodał bym nadal 1.9 115 km i jak Ci mało to jakiś delikatny programik mu wgrał i bys miał swiety spokój. I byś wszystkie 2.0 łykał az miło bez obaw ze sie coś wysra.

    Tak jak koledzy mówią BLB złom i nigdy tego nie nabywaj a reszta jak sie trafi.

    Powodzenia.

    ZC

    P.S. Sam sie przymierzam do B7 i zrezygnowałem z silnika 2.0 i chyba bede szukał z 1.9.

  9. witam wszystkich przeglądam forum i nie mogę znaleźć podobnego przypadku jaki występuje u mnie. A mianowicie widzę że niejednokrotnie był poruszany temat braku mocy ale u mnie jest nieco inaczej, ponieważ usterka pojawia się co jakiś czas. Czasami się zdarza, że po jadę swoim 1,9TDI 110 KM i wszystko jest ok przyspiesza ale po przejechaniu kilku kilometrów gdy chcę przyspieszyć wciskam pedał gazu a on jakby nie reagował owszem przyspiesza ale strasznie powoli. Dopiero gdy się zatrzymam i zgaszę silnik, po czym znowu go uruchomię i już jest wszystko ok. Co może być tego przyczyną ktoś ma jakiś pomysł?

    Dla ścisłoścki kolego takich tematów jest setki na tym forum i nie pisz ze szukałes bo jak widzac nie chciało ci sie szukać

    Podepnij vaga i zrób logi stat i dynam i bedziesz wszystko wiedział.

    ZC

  10. Wydaje mi sie ze przesadzasz. Nie ma tu nic niepokojącego a to co na zimnym sobie tam cos zrobił to nie wpadaj w paranoje. Wlałeś STP i teraz zwracasz na wszystko uwage. Wczesniej miałeś to w d...e. Nie 1 marzy o takim starcie.

    Pozdro

    ZC

    P.S. Też jestem po STP wlałem 1 raz i jestem bardzo zadowolony. Jak bym miał 5 tłok. Trasznie zmienił sie na + silnik.

  11. 2,5 TDi w wiekszosci miały juz skrzynie 6 w trasie poezja, wrzucam 6 i zapominam o biegach a spalam 6.5 litra ropy jadac normalnie w miescie 8.5-9 to juz max

    Siema

    Tak czytam i czytam i jak do tego doczytałem to az mnie przytkało. Wychodzi na to ze v6 pali nie wiele więcej niż R4 i cyt:"to juz max" hehe. Szczerze to juz nie bede reszty komentował bo takich postów dyło wiele i naprawde nie ma co tu porównywać bo agumentów przeciw V6 jest tak wiele ze sam zrezygnowałem z V6 na rzecz R4. Wiem ze to pięknie pracuje ale jak jest zdrowe. A zdrowych jest bardzo mało. I naprawde by utrzymać V6 w zdrowej kondycji trzeba naprawde mieć troche więcej kasy niż przeciętnie. A z tym nie zawsze jest jak by sie chiało.

    Pozdro

    ZC

  12. wystarczy popatrzeć na sterowanie turbiną :cool1:

    Ja mam jeszcze 1 czrną naklejke na kielichu i tez mam tam napisane ze silnik AJM tak ze moze to coś pomoże. Ale mógł tu pójść jakiś wał z mocą a więc chyba jedynym pewnym sposobem bedzie hamownia. Bo jak masz 90 i ktos to sprzedał jako 110 to kryminał bez zajęknięcia.

    pozdro

    ZC

  13. No czegoś takiego to jeszcze nie widziałem. Masz chłopie cierpliwość do tych 2.0 TDI. Jak powiadzasz ze wszystko ok co rozebrałes to pozostaje tylko jakaś nieszczelność typu pękniety blog albo dłowica i tam musiał sie przedostać olej do chłodzenia. Moze jakieś uszczelniacze ale wydaje mi sie ze bez rozebrania silnika sie nie dowiesz co poleciało. Kompleksowe rozebranie. Albo swap po raz 2. Szczerze powodzenia i coraz bardziej uświadamia mnie to zeby omijać 2.0 TDI szerokom łukiem. Dobrze ze w B7 wkładali 1,9. Bo mam taki zamiar nabyć. Zresztą w 2.0 głowice sie sypały strasznie to moze gdzieś ona powiedziała papa.

    Pozdri i jeszcze raz powodzenia.

    ZC

  14. Witam.

    Jestem nowy i proszę o wyrozumiałośc. W Piątek kupiłem sobie ładną a4 w tdi 110 km z przebiegiem 182000 z 1996r. Wczoraj postanowiłem pojechac i sie pochwalic. Pojechałem do kuzyna (on tylko bęzyną jeździ) i na odpalonym silniku na biegu jałowym gwizdałą sobie turbina a on powiedział mi że jest już padnieta dodam ze autko ma buta i to fest predzej jezdzilem 80 b3 1.8s wiedz jest to 1 moj diezel. Moje pytanko brzmi czy to dobrze jak gwizdze na luzie czy nie bardzo z gory dzieki

    Na bank nie ma kata i dlatego sobie gwizda na wolnych obrotach. Ja tez nie mam i tez gwizda no i ten przebieg z 96r. Szok.

    Handlarze to juz przechodzą samych siebie.

    Turbo pewnie jest jak najbardziej ok.

    Pozdro

    ZC

  15. Więc to prawda że silniki 2.5TDI nawalaja czesto i wałki rozrzadu wycieraja sie za szybko?? :slina: W tym momęcie moje marzenie legło w gruzach :( :( :(

    Mowa tu o 2.0TDI.

    Ale to nie zmienia faktu ze zawsze i wszedzie 1,9TDI. W B7 tez występują. Ja tez sie załamałem jak tak sobie mysle ze co ja zapodam w niedalekiej przyszłości. Wszstko złom. A tu przeglądam sobie neta i zdziwiłem sie ze w B7 są tez 1,9. I to była wspaniała wieść. Moze mają mało bo 115 km ale mysle ze jakiś programik podciągnie na troszke więcej i wtedy te 2,0 TDi mogą sobie tylko popatrzeć. Heheeehe.

    Pozdro

    ZC

    wałek,szklanki w 1.9 na PD są takie same jak 2.0 8 zaworów :cool1:

    głowica też zdaje się :decayed:

    No i co z tego

    Ale 1,9 TDI PD latają a 2.0 nie. Zresztą w 2.0 wszystko pada. No i ile naklepali 1,9 a ile jak narazie 2.0. Zresztą sami wiecie jaka jest prawda. Dlaczego zaczeli wkładać spowrotem 1.9 do B7. Bo nikt nie chiał 2.0 ze względu na ich ogromne wady.

    Pozdro

    ZC

×
×
  • Dodaj nową pozycję...