przed chwila skorzystalem z powyzszej procedury - padly mi 3 lampki ... jade do sklepu , okazuje sie ze nie ma na stanie zarowek 1,1W sa tylko 1,2W kupilem 5szt (bo mysle sobie ze dwie w zapasie dobrze miec) .. wymienilem spalone 3 ... sprawdzam ... @#$!@# :!: dwie inne nie dzialaja ... nic to ... na szczescie mam jeszcze dwie w zapasie mysle sobie i ochoczo zabieram sie do dalszego dlubanka ... wyjmuje dwie spalone i ... okazalo sie ze mam juz tylko jedna dobra :shock: ... jedna gdzies zapodzialem , albo w sklepie babka wydala mi 4 zamiast 5 - a ja spieszac sie nawet nie spojrzalem ... znow w auto matki i do miasta ... okazuje sie ze te ktore kupilem wczesniej byly ostatnimi , sa tylko 1,8W .. kolejny sklep ... nie ma 1,1W , sa 1,2W ale wygladaja inaczej ... mam dosyc ... biore co jest i wracam do domu ... wsiadam w auto , wymieniam , puls przyspiesza , zaplon , swiatla , kurtka na licznik (zeby zaslonic swiatlo) i .... jeest ! po 2,5h zmagania sie z przeciwnosciami losu wymienilem 5 zarowek .. wreszcie jasnosc jak zegary dlugie i szerokie 8)