Killer1984

No właśnie głuche dudnienie raczej to będzie Nie wiesz czy można przekładać amorki z benzyny do diesla?

słychać np. jak jadę po kostce brukowej, "kocich łbach", słychać też dziwne dźwięki jak jadę prosto asfaltem po nocnym postoju chociaż tutaj winny pewnie będzie przegub bo również czeka na wymianę ale chciałem najpierw wyeliminować te stuki aaaaaa, przy hamowaniu pojawia się też taki jakby strzał... Byłem też 2 razy na szarpakach i nie widzą żeby były luzy...

Cześć, Od pewnego czasu ciągle mam jakieś stuki z zawieszenia (przód i tył) wymieniony kpl. wahaczy z przodu, drążki kierownicze, końcówki drążków, tuleje drążka stabilizatora, tuleje belki tylnej, wszystkie amortyzatory ( tył kayaba przód hart ) i dalej tłucze zastanawiam się czy to nie będą poduszki amortyzatorów albo maglownica jeśli chodzi o przód... ( raz przy skręcie poczułem jak zablokowało mi kierownicę dopiero przy większej sile puściło i z prawego przedniego koła było słychać stuk ) a tył poduszki...? I mam możliwość zakupienia kompletu amortyzatorów ze sprężynami z a4 b5 1,6 - moje są chyba miękkie (auto stoi dość nisko) a tam miał te "wyższe" - czyli twardsze? Teraz mam pytanie, czy można przekładać zawieszenie z benzyny do diesla i na odwrót... ? Dzięki za pomoc

komplet wahaczy, końcówki drążków i same drążki kierownicze, amortyzatory wszystkie 4, poduszki stabilizatora, tuleje tylnej belki, poduszki silnika i skrzyni Dokładnie tak też zacząłem się zastanawiać nad tym bo jak wymieniałem koła wczoraj to przy dokręcaniu śrub było słychać takie dziwne dźwięki z tamtych miejsc... ech..

komplet wahaczy, końcówki drążków i same drążki kierownicze, amortyzatory wszystkie 4, poduszki stabilizatora, tuleje tylnej belki, poduszki silnika i skrzyni

Witajcie Panowie :-) Mam małe pytanko, poszukuję DOBREGO mechanika ( takiego który nie oskubie mnie z pieniędzy i naprawi należycie mi auto ) mam problem z zawieszeniem przód i tył... już nie mam siły z tym walczyć i myślę żeby oddać komuś auto... z przodu i z tyły wymienione było chyba wszystko a i tak tłucze jakbym jeździł starym polonezem z wybitymi wahaczami dziś nawet się przeraziłem jak przy skręcie przyblokowało mi kierownice i czułem jak "strzeliło" coś w prawym kole i dalej było wszystko OK - położyłem się na parkingu i nie było widać niepokojących objawów... Proszę o info gdzie Wy serwisujecie swoje maszyny

OK, jutro postaram się go wyciągnąć i zobaczę czy ma luzy...

Dzięki Panowie za odpowiedź Właśnie sęk w tym, że ja wymieniłem wszystko: amortyzatory, komplet wahaczy i gumy stabilizatora, końcówki drążków wymienione w zeszłym roku . Mam nadzieję, że to będą te drążki kierownice bo już poszło sporo kasy a dalej puka Wydaje mi się, że takie głuche pukanie pojawiło się po wymianie wahaczy... rikardo - wydaje mi się, że też stuka bardziej po prawej stronie... po świętach wezmę się za to i wymienię oba mam nadzieję, że wreszcie się uspokoi to pukanie ---------- Post dopisany 19-04-2012 at 17:31 ---------- Poprzedni post napisany 06-04-2012 at 21:45 ---------- Cześć, Wymieniłem drążki kierownicze i końcówki drążków i........ pukało dalej wszedłem dziś jeszcze raz na kanał żeby sprawdzić wszystkie śruby czy dobrze dokręciłem ale wszystko było sztywne... lekko się podłamałem bo już nie miałem pomysłu co to może pukać... aż spojrzałem na łapę skrzyni jest złamana zaraz nad poduszką i pewnie to ona tak napie*** ........ kupię, wymienię i dam znać czy to było to:thumbdown: ---------- Post dopisany 04-09-2012 at 14:26 ---------- Poprzedni post napisany 19-04-2012 at 17:31 ---------- No więc poduszki nie udało mi się dostać... ale została ładnie pospawana i trzyma... ale stuki jak były tak są dalej... Teraz doszło do tego, że jak hamuję to słuchać taki "strzał", że aż czuć to na podłodze... myślicie, że wahacze (SRL) mogły się aż tak posypać przez te 3-4 miesiące? Przejechane będzie z 5 tysięcy... koła 17" opony 225/50...

Wiem, że były już wątki o wykorzystaniu LED chodziło mi tylko o wykorzystanie tych niewykorzystanych odbłyśników Jeśli chodzi o moduły to na pewno lepiej by świeciło jednak u mnie w mieście nie mają takich skomplikowanych urządzeń dlatego postanowiłem zrobić to w ten sposób Ale powiem wam, że wieczorem jak poszedłem sprawdzić jak to się prezentuje to jest o wiele jaśniej jeszcze zmierzę jakie diody potrzebne są do schowka, bagażnika i do tablicy rejestracyjnej i zrobię zamówienie na allegro

Cześć, Ostatnio chciałem zobaczyć jaka żarówka jest w lampce żeby założyć tam żarówkę na diodach i gdy zobaczyłem nie wykorzystane 2 odbłyśniki to mnie olśniło I postanowiłem zrobić lekki tuning Myślę, że niema się co nad tym rozpisywać, wszystko wyjaśnią zdjęcia Efekt na razie wyszedł taki Docelowo chcę kupić taką żarówkę - koszt około 15zł + przesyłka Jeśli było to przepraszam za powielanie pomysłów jeśli nie, to życzę udanych modów P.s. W tytule wliczona już żarówka którą chcę zakupić ( diody + rezystory to koszt 4,40zł )

Wydaje mi się, że gdyby było to sprzęgło to odpięcie przewodu od impulsatora nie pomagałoby

U mnie był kawałek przeźroczystego wężyka przed nastawnikiem i tam było widać powietrze w tej chwili zlikwidowałem ten wężyk bo w zimę okazało się, że ten przeźroczysty wężyk zrobił się twardy jak skała i na nim ciągnął powietrze... w tej chwili (odpukać) z silnikiem wszystko OK

Ja miałem identyczny problem w moim 1Z wyczyściłem nastawnik - nic nie dało... też myślałem, że to sprzęgło, poduszki silnika albo skrzyni... Okazało się, że pojawiło się powietrze w paliwie udało mi się zlikwidować miejsce w którym ciągnął powietrze i do tej pory jest spokój ( około pół roku ) a przejechałem już z 10tyś/km... nawet ostatnio(w poniedziałek jak były upały) jechałem trasę 2x 500km i nic nie szarpało... U was może być faktycznie sprzęgło, ale sprawdzenie czy macie powietrze nic nie kosztuje

BRAWO KOLEGO daw2 i tu jest cały problem szczelina musi być idealnie równo po obu stronach. A do wszystkich co na mnie wieszali psy trzeba czasami ruszyć dynią w tym nastawniku nie ma nic skomplikowanego. ---------- Post dopisany at 19:28 ---------- Poprzedni post napisany at 19:28 ---------- BRAWO KOLEGO daw2 i tu jest cały problem szczelina musi być idealnie równo po obu stronach. A do wszystkich co na mnie wieszali psy trzeba czasami ruszyć dynią w tym nastawniku nie ma nic skomplikowanego. Kolego, dla Ciebie być może to oczywiste, ale dla kogoś kto jest np. architektem, budowlańcem itd... to dla niego już nie jest takie oczywiste... ciekaw jestem czy dla Ciebie oczywistym wyborem byłoby ustawienie partycji w systemie plików NFTS czy FAT32...

znając życie w ogóle nie wie jak się za to zabrać ale jak wiadomo przez internet każdy jest najlepszym mechanikiem...

już poprawione w firefoxie były a w IE już nie

Cześć, Udało mi się zrobić zdjęcia tego przecieku... może wam uda się dopatrzeć skąd to się leje...

dzięki Panowie za rady przy najbliższej okazji wjazdu na kanał postaram się zlokalizować winowajcę

Witajcie, Od jakiegoś roku ubywa mi oleju z 1,5L na 10tyś km... Leje się jakby z filtra oleju ( zalany cały dół silnika, skrzynia, drążki rozporowe )- udało mi się dojść do tego, że będzie to prawdopodobnie uszczelka chłodniczki oleju? Wydaje mi się, że po filtrze oleju sączą się też kropelki płynu chłodniczego zależne jest to od tej uszczelki?? czy na wężach przepuszcza? No i niewielka prośba - Czy mógłby ktoś z grubsza opisać jak się dobrać do tej uszczelki? ( wyciągam filtr oleju wykręcam śrubę(jaki klucz?) na którą wkręca się filtr i chłodniczka wychodzi? ) Pewnie najlepiej byłoby wyciągnąć całą chłodniczkę skoro sączy się płyn...? a co za tym idzie spuszczenie płynu?

a jak można źle wymienić wahacze żeby waliły dalej? - pytam z czystej ciekawości

Witajcie, Ostatnio wymieniłem komplet wahaczy bo grały jak na jakimś koncercie.... Pomimo wymiany dalej słychać stuki końcówki drążków wymienione w zeszłym roku na lemforder... nie wymieniane jedynie są drążki kierownice. Byłem w SKP na szarpakach i facet mówi, że wszystko sztywne i nie widzi żadnych luzów - sprawdzał kilka razy, bujałem autem i nic nie widział... Stukanie najbardziej słuchać na delikatnych nierównościach najbardziej na tzw. tarce przy światłach... na zgaszonym silniku jak się rusza energicznie kierownicą to słychać stuki jakby z maglownicy ale podobno to normalne... dziś wydawało mi się, że na odpalonym również lekko przenosi się na kierownicę będę wracał zaraz do domu to sprawdzę jeszcze raz... drążki kierownicze też mogą powodować takie stuki?( jest to takie głuche stukanie... ) da się je sprawdzić nie wyciągając z auta? dzięki za pomoc

No i super możesz zmostkować wężyki ( ten od turbiny do gruszki ) i na bajpasie nie będzie takiej przypadłości jaką opisywałeś - auto będzie słabsze ale będzie ciągnąć do końca - bezpieczniejsze dla turbiny i dla Ciebie bo takie zaniki mocy podczas wyprzedzania mogą być nie ciekawe

01117- Sygnał ładowania generatora terminala DF - http://forum.vw-passat.pl/threads/4324-Blad-01117-(terminal-DF)-Ladowanie-akumulatora 00741- Brake Pedal Position Monitor - http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=1510 00575- intake manifold pressure - najprawdopodobniej uszkodzony zawór N75 To co piszesz czyli o przyśpieszaniu przez 10 sek. i, że musisz odpuścić pedał gazu żeby znów szedł dalej to świadczy tylko o tym, że zawór N75 jest zablokowany bądź przewody sterujące turbiną są dziurawe... ( błąd 00575 ) 30 minut zabawy i auto będzie jeździć

NP: http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?228133-Szarpanie-nieust%EApuj%B1ce-po-wyczyszczeniu-nastawnika&p=2731104&viewfull=1#post2731104 http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?228133-Szarpanie-nieust%EApuj%B1ce-po-wyczyszczeniu-nastawnika&p=2762079&viewfull=1#post2762079

Witajcie, U mnie również występował problem z szarpaniem, czyszczenie nastawnika nic nie dało... starałem się wykryć w którym momencie się nasila szarpanie i wydaje mi się, że działo się to zawsze gdy miałem poniżej 1/4 paliwa w baku ( przy niskim poziomie paliwa pojawiało się powietrze w układzie)... i w ramach testu tankowałem zawsze gdy wskazówka dochodziła do połowy i wtedy nie szarpał... ostatnio w ogóle szarpał jak szalony i znów okazało się, że pojawiło się powietrze w paliwie mimo pełnego zbiornika... wymieniłem wężyki od filtra paliwa do pompy i przedmuchałem dopływ i powrót i puki co problemy ustały...