Skocz do zawartości

Watson

Pasjonat
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Watson

  1. Przepraszam. Należy mi się ostrzeżenie. Dawno nie czytałem tak wybujałej odpowiedzi. Szkoda , że takie wpisy zostają dla potomnych. Mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy stosować się do teorii: "idzie tylko w jedną stronę i wtedy sygnał jest bardziej czysty".
  2. Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie wszystkie przewody poniżej okolic cenowych 20zł. Aby kupić przewód , który ma szanse przetrwać w samochodzie dłuższy okres czasu i ma niewielkie szanse wpłynąć na dźwięk zainwestuj i sprawdź ofertę przewodów w okolicach 50zł. Przewody klasy tych zaprezentowanych przez Ciebie rozdaje za darmo.
  3. Pod jakim względem lepsze ? O jakości przewodów można napisać kilka stron więc musisz sprecyzować swoje pytanie.
  4. Jesteś z Gliwic. Przyjedź na zlot w sobotę a rozwiążemy Twój problem w 10 minut (z zegarkiem w ręku). Szczegóły: http://soundoff.pl/ .
  5. Skoro kolega "juzek114" napisał , iż jest pewien, że wszystko jest podłączone dobrze - instalację i poprawne podłączenie jako przyczynę - eliminujemy w poszukiwaniach usterki. Skoro twierdzi też, że wzmacniacz i skrzynia są dobre pozostaje nam tylko radio. Chyba, że jest jeszcze jakiś element systemu, o którym nic nie wiemy.
  6. Kierunkowość tonów średnich jest jak najbardziej istotna. Generalnie nie ma ściśle określonego momentu pasma od którego zapominamy o istocie kierunkowości. Wszystko zależy od indywidualnych uszu jednak aby rozpocząć rozmowę o ukierunkowaniu dźwięku trzeba najpierw ten dźwięk usłyszeć. Mam rozumieć, że przeciętnemu słuchaczowi nie będzie przeszkadzać to iż spora część muzyki będzie brzmiała pod tapicerką ?
  7. Skoro już mowa o przesyłaniu sygnału światłem proponuje zastanowić się nad jakimś procesorem dźwięku. Po pierwsze - warto wykorzystać wyjście optyczne, po drugie - zyskujemy ogromne możliwości dostosowaniu dźwięku to naszych preferencji, po trzecie - stwarzamy podstawy do rozbudowy swojego systemu. Zgodnie z zasadą "Każdy system brzmi tak jak jego najsłabsze ogniwo" wypadałoby dostosować pozostałe elementy do jakości dźwięku, jaką niewątpliwie uzyskamy ze źródła.
  8. Problem z wyprowadzeniem cyfrowego sygnału z Ipoda i zastosowanie takiego rozwiązania w konfiguracji z radioodtwarzaczem, został już rozwiązany i sprawdzony. Minusem jest niestety cena więc nie polecam do budżetowych i fabrycznych systemów. Zaleta - zapominamy o utracie jakości wynikających z zastosowań kolejnych przetworników sygnału i cała biblioteka muzyczna pod ręką.
  9. Głośniki 16cm montowane pod fabryczną tapicerkę ? Czy ktoś zastanowił się nad powierzchnią membrany, która przetwarza dźwięk i porównał wynik do powierzchni fabrycznej maskownicy głośnika w tapicerce ? Wydaje mi się, że kupując telewizor 50 calowy chcemy oglądać obraz wielkości 50 cali a nie np 32. Kwestie montażowe i tłumienia drzwi pomijam.
  10. W sedanie 150 dB ? Obawiam się , że bez złożenia tylnej kanapy na czas pomiaru i dużo większego budżetu niż w B5 nie będzie to możliwe.
  11. Zaręczam, że odpowiedni wzmacniacz, za niewielkie pieniądze, 2x35W RMS, podoła dwóm takim tubom. Oczywiście w każdej chwili jestem w stanie udowodnić swoją teorię od strony praktycznej. Podawane przez producentów wartości mocy to tylko liczby.
  12. Słyszalna dynamika dźwięku jest taka sama na oryginalnej płycie jak i na tej , na której format audio został stworzony z formatu MP3 ? Wydaje mi się , że to burzy podstawy kompresji utworów jak i szeroko pojmowanej jakości dźwięku.
  13. Po przeczytaniu całej teorii i wykładzie z dodatkiem własnego komentarza ( w czym ostatnio mistrzami są Rosjanie ), chciałbym nadmienić, że zaszło drobne, aczkolwiek zasadnicze nieporozumienie: przekrój przewodu a jego średnica to dwie różne wartości - zarówno w teorii jak i praktyce. Co do wykładu o zasadzie działania kondensatora i jego roli w samochodowym systemie audio, należy zadać sobie pytanie : “Jaka jest różnica pomiędzy teorią a praktyką?" Odpowiedź: "W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, a w praktyce jest.” Sądząc po słowach, kolegi "rysiuu" ta maksyma sprawdza się nie tylko w moim przypadku.[br]Dopisany: 27 Styczeń 2011, 18:33_________________________________________________Przed ewentualnym wyborem kondensatora proponuję zapoznać się z testem: http://www.profihifi-forum.de/thread.php?threadid=280&threadview=0&hilight=&hilightuser=0&page=1. Dobrze byłoby też wyciągnąć z tych pomiarów wnioski.
  14. Proponuje przyjrzeć się bliżej temu egzemplarzowi , ponieważ model Alpine iDA-X305R katalogowo kosztuje 1599zl i nikt z polskich dystrybutorów nie zakupi tego modelu w takiej cenie (czyt. nie otrzyma odpowiedniego rabatu) aby sprzedać go jako egzemplarz nowy z gwarancja za 670zl. Takich cudów nie ma nawet w Erze. Jest wiele zestawów głośnikowych lepszych brzmieniowo od Alpine (np. Morel Maximus) , jest wiele wzmacniaczy lepszych brzmieniowo od Blaupunkta ( np. Focal Solid). O poprawnym wytłumieniu drzwi w Twoim modelu A4 , z przeciętnym budżetem radze zapomnieć bo są to jedne z trudniejszych drzwi do poprawnej aplikacji głośnika.
  15. Mam rozumieć, że przy układaniu przewodów sygnałowych i głośnikowych bierzemy pod uwagę tylko przewód/przewody zasilający/zasilające wzmacniacz/wzmacniacze ? Pozostała instalacja nas nie interesuje ?
  16. Niestety nie ma gotowej recepty na takie problemy. Nawet kiedy wybierzesz sobie dobre radio (co oznacza stwierdzenie dobre radio ? ), dobre głośniki (czym dla zainteresowanego charakteryzują się dobre głośniki ?), dobry wzmacniacz (zapominamy o cyferkach oznaczających moc), dobry subwoofer (pojęcie względne) , po prawidłowym podłączeniu może okazać się , że efekt końcowy jest niewspółmierny do wydanej gotówki. Sztuką jest dobrać wszystkie elementy systemu w taki sposób aby wykorzystać w pełni ich możliwości , czyli to za co płacimy. Trzeba też pamiętać , że każdy system gra tak jak jego najsłabsze ogniwo a więc warto wybrać poszczególne komponenty tej samej klasy.
  17. Przy sprawnym urządzeniu czas uruchomienia systemu w przypadku Pioneera może trwać ok 45sek. i jest to jeden z gorszych wyników na rynku (konkurencja uruchamia się w czasie ok 10sek.) Trzeba brać na to poprawkę i uzbroić się w cierpliwość. Podobnie jest w przypadku czasu jaki potrzebuje system nawigacyjny na wyznaczenie trasy - ok 2m27sek (konkurencja - ok. 6sek).
  18. Tak bez problemu to raczej nie wejdą. Potrzebne będą przeróbki (dla jednych drobne dla innych nie do przejścia).
  19. Jesteś z Gliwic, wiec może w Twojej miejscowości jest ktoś, kto na żywo i na bieżąco, w miarę pojawiania się nowych zagadnień i pytań z nimi związanych będzie w stanie rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości. Poszukaj (mam nadzieję ze nie masz bana na google) jakiegoś sklepu/warsztatu car audio i pytaj. Podejrzewam że wytłumaczenie tego zagadnienia będzie tym trudniejsze im większą wiedzę posiada odpowiadający, bo przecież nie chodzi tylko o umiejscowienie tweetera.
  20. Czytając ten temat zaciekawiło mnie jedno stwierdzenie kolegi Vario Tech :"na 180 st mam scenę bassu na przodzie". Jako że jestem ciekawski i lubię się uczyć, to za pozwoleniem założyciela tematu (któremu wyjaśnienie tego zagadnienia może się też przydać) , chciałbym prosić o kilka slow na temat sceny bassu na przodzie. Autorowi tematu proponuje jednak poprowadzenie i podłączenie przewodu sygnałowego bezpośrednio do źródła dźwięku. Mimo wieloletniej dyskusji i sporach o wpływie przewodów na brzmienie wydaje mi się ,że będzie to pewniejsze rozwiązanie bez żadnych dodatkowych punktów połączeniowych.
  21. Proponowałbym jak najszybciej rozłączyć tak dziwną konfigurację zewnętrznego radioodtwarzacza z fabrycznym systemem. Mimo ze nie widzę sposobu połączenia , po objawach jakie opisujesz mogę przypuszczać , że jest to połączenie błędne , które może ( o ile nie już ) skutkuje usterka wzmacniacza lub radia. Objawy przy uruchamianiu silnika , które opisujesz dochodzą tylko z tylnych głośników i subwoofera czy przednich tez ?
  22. Poprawa jakości grania za minimalne pieniądze czasami graniczy z cudem. Nawet minimalna poprawa może nie być tak łatwo osiągalna kiedy mamy do dyspozycji budżet 50-100zl. Pamiętaj też, że wzmacniacz to tylko jeden z kilku elementów, które tworzą całość. Pozostałe elementy systemu nie mogą stać na przeszkodzie w osiągnięciu tego co zamierzamy.
  23. Teoria jak zwykle w większości przypadków swoją drogą a praktyka swoją. Skoro jesteś tak bardzo przekonany co do słów jakie zacytowałeś to proponuję mały test w Legnicy: zasilimy zestaw odseparowany samym radioodtwarzaczem, odsłuchamy kilku płyt, następnie ten sam zestaw w tej samej aplikacji, zasilimy dodatkowo zewnętrznym wzmacniaczem i znowu odtworzymy te same płyty CD. Chętnie wysłucham Twoich wniosków po takim doświadczeniu. W sytuacji kiedy udowodnisz swoje racje w praktyce - zwracam koszty dojazdu i pobytu (oczywiście to działa też w drugą stronę). Wydaje mi się iż należy prostować takie ciekawostki już w zarodku bo później forum staje się pośmiewiskiem i jest mniej wiarygodne dla osób szukających rozwiązania swojego problemu.
  24. Ośmielę się mieć inne zdanie na temat tego konkretnego produktu RF. Wygląd głośnika rzeczywiście przykuwa uwagę, logo firmy i cena także. Niestety czar pryska kiedy głośnik zostanie rozebrany na części pierwsze. Pod tymi wszystkimi elementami plastikowymi kryje się przeciętny, klasyczny przetwornik obudowany ładnymi elementami z tworzywa sztucznego. Teoria jak zwykle swoją drogą a praktyka i rzeczywistość swoją. Moce podawane przez producenta, jakie może/mogą znieść cewka/cewki głośnika dają do myślenia kiedy przekonamy z jakich materiałów jest wykonana sama cewka i karkas. Dodatkowo zastanawiające są rozwiązania służące do chłodzenia tych elementów (na podstawie własnych doświadczeń i opinii osób zawodowo zajmujących się regeneracją przetworników) śmiem nawet twierdzić , iż wentylacja/chłodzenie w tych modelach pozostawia wiele do życzenia. Aby nie być gołosłownym i nie rozpowszechniać niesprawdzonych opinii jako przykład podam 3szt RF z serii Power, które uległy uszkodzeniu po kilku tygodniach/miesiącach użytkowania. Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie produkty z tej firmy posiadają jakieś wady, oczywiście nie oznacza to, że zawsze, wszędzie i w każdym przypadku takie objawy występują, ale jak na takie doświadczenie, renomę i cenę tej firmy, spodziewam się , że takie niedociągnięcia są zwykłym wypadkiem przy pracy. ps. szkoda że z dawnej jakości z jakiej znana była firma Rockford Fosgate pozostaje już coraz mniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...