Ile miało B7? 150tyś niecałe, teraz ma prawie 210tyś, 2 lata z hakiem, B5 miało 240tyś i oddałem je Ojcu gdy miało 340 tyś i do dzisiaj to jeździ, w żadne auto nie włożyłem worka kasy na naprawy, jak już to tylko na moje zachcianki, co kupie następne? biorę pod uwagę B8/C6 allroad/Q5-Q7, ma to być auto które ma max 8 lat i trzymam 4 lata.
To co napisałeś o Kuzynie, jakie auto by nie było to takie rzeczy jak amortyzatory czy wahacze to rzecz która w każdym aucie się zużywa, chyba nie liczył że kupi auto z 2001 roku w którym do wymiany będzie tylko olej i filtry, bez jaj.
Niestety, mając 25k nie ma co wymyślać i do każdego auta trzeba włożyć pewnie z 2-3 tyś zł bo zawsze jest coś do zrobienia, więc chyba lepiej kupić starsze C5, wymienić co trzeba i cieszyć się z jazdy.
Tyle na ten temat, nie chce mi się już pisać tego samego, każdy robi to co lubi