ShatyMK

Trochę odświeżę wątek, coś tam od ostatniego postu osłuchałem, wyrobiłem sobie jakieś różne opinie, ostatnio kupiłem najnowszy model 100Wx4 odtwarzacza SONY więc podzielę się opinią, niech kawałek wiedzy zostanie na forum [RECENZJA SONY MEX-GS820BT] Cześć, Ostatnio szukałem radioodtwarzacza z obsługą FLAC, wybór padł na SONY MEX-GS820BT czyli najwyższy model ze średniej półki SONY o mocy "100Wx4". Chciałbym podzielić się opinią na temat tego radioodtwarzacza, ponieważ sam osobiście nie mogłem znaleźć zbyt wielu informacji. Od razu zaznaczę, że pomysł zmiany dotychczasowego radioodtwarzacza, czyli starego SONY MEX-3600U narodził się ze względu na brak obsługi plików FLAC oraz braku podświetlenia które by pasowało do reszty auta Przy okazji liczyłem, że nowszy model zagra dużo lepiej i tu niestety się delikatnie zawiodłem. Nie będę generalizował, bo nie słyszałem wszystkich modeli SONY, rozważałem też MEX-N6002BD ale po doświadczeniach z modelem 820GS chyba sobie odpuszczę, a recenzja dotyczy tylko i wyłącznie modelu MEX-GS820BT w oparciu o moje doświadczenia odsłuchowe innych modeli radioodtwarzaczy. Żeby całkiem nie skreślać GS820BT, na obronę muszę napisać, że jeśli chodzi o obsługę, funkcje, i samo brzmienie jako takie (gdybym nie miał porównania) określiłbym je na bardzo dobre, bo i wokale i instrumenty brzmią tu naprawdę dobrze, dynamika też jest na bardzo dobrym poziomie a także budowanie sceny i przestrzeni też jest akceptowalne i na pewno tu występuje. Radio posiada wiele funkcji ulepszania dźwięku, niestety w większości są to ulepszenia które wprowadzają więcej bałaganu niż poprawy, ja głównie używałem korektora, który faktycznie jest precyzyjny i nie ważne po jakiej korekcji, dźwięk jest nadal przyjemny co jest bardzo na plus dla tego radioodtwarzacza. Funkcja Extra Bass wcale nie dotyka tylko niskiego pasma, jest to tak jakby 2 pozycyjny loudness i w sumie brzmi to akceptowalnie, według mnie lepiej użyć 1 poziomu extra bass i skorygować resztę equalizerem niż bawić się w ulepszacze i odzyskiwanie jakości z mp3 jakimiś pseudo sound enchancerami, DSO itp. Rewelacyjną funkcją według mnie jest możliwość sterowania ustawieniami radia z poziomu smart-fona, jest to wygodniejsze, szczególnie w przypadku korektora (chociaż przywykłem do sterowania z wyświetlacza). Z poziomu aplikacji na androida można również w wygodny sposób przeglądać nośnik USB wpięty w radio. Swoją drogą wielki minus za zastosowanie tak podstawowego wyświetlacza w tym modelu, przydałby się chociaż wyświetlacz taki jak oferuje Pioneer gdzie można bardziej komfortowo przeglądać foldery z poziomu radia w 2 liniach graficznych. Co do samego sterowania radiem nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń, pomimo małego wyświetlacza, sterowanie jest czytelne i proste, każdy przycisk pod ręką, przerzucanie do kolejnego folderu z poziomu Radia, przeszukiwanie korzystając z lupki też jest akceptowalne. Radio gra żywo, barwnie, selektywnie co jest jego wielką zaletą, instrumenty i wokale są bardzo dobrze wyeksponowane, bass jest dobrze kontrolowany choć mógłby być nieco cieplejszy, korekcja subwoofera jest dosyć precyzyjna jednak po idealnym dostrojeniu, brzmieniowo nie różni się wiele od mojego starego modelu (MEX-3600U). Pierwsze wrażenie po podłączeniu tego radioodtwarzacza było bardzo pozytywne, stwierdziłem, że chyba nie gra gorzej, jednak po chwili zacząłem szukać i kręcić ustawieniami bo czegoś brakowało mi w utworach które dobrze pamiętałem jak grały na starym SONY. Trochę te niedoskonałości przyćmiły bajery w stylu podświetlenia, sterowania z poziomu smartfona, obsługi plików FLAC, jednak zgodnie z tym co sobie założyłem po kilku dniach odsłuchu z powrotem podłączyłem MEX-3600U i doznałem szoku, to było wrażenie porównywalne z zatkaniem i odetkaniem uszu. Nie ukrywam ze w międzyczasie testowałem też inne radioodtwarzacze i mimo wszystko ze wszystkich testowanych przeze mnie odtwarzaczy ten sony i tak zagrał najlepiej, ale nie sięga brzmieniowo do pięt staremu wysłużonemu MEX-3600U. Byle jakie MP3 w niskiej jakości zagrało na starym sony lepiej niż najlepszej jakości FLAC na MEX-GS820BT. Decyzja jest jednoznaczna, zostawiam stary model sony, pogodziłem się z niebieskim podświetleniem i brakiem obsługi FLAC i na spokojnie będę testował również inne radioodtwarzacze, może w końcu znajdę ten święty grall Podsumowując model MEX-GS820BT Dźwięk: 6,5/10 Funkcje: 8,5/10 Łatwość obsługi: 9,5/10 Design: 8,5/10 (mi bardzo przypasował) Poniżej link do strony producenta i pełny opis: https://www.sony.pl/…/radioodtwarzacze-odtwarza…/mex-gs820bt Dodam, że radioodtwarzacz był testowany w Audi A4 B6 na standardowym systemie Audi Sound System. Z moich doświadczeń w tym samym środowisku odsłuchowym każdy radioodtwarzacz który testowałem zagrał zupełnie inaczej. Kiedyś spotkałem się z komentarzem mówiącym, że nie ważne jakie radio kupisz bo wszystkie w podobnej cenie grają tak samo, że trzeba wymienić głośniki. Jak najbardziej, zgodzę się że wymiana głośników ma sens, ale jeśli nie chcesz pruć tapicerki i robić rewolucji to polecam zmianę radioodtwarzacza bo każdy ma innej jakości wbudowany DAC, wzmacniacz oraz każde gra inna barwą. Można wiele poprawić wymieniając tylko radioodtwarzacz. Poniżej dodaję taki mój mały ranking ze wszystkimi radioodtwarzaczami jakie miałem okazję testować, ranking dotyczy tylko i wyłącznie brzmienia, bez skupiania się na funkcjach. Na pewno nie wypisałem wszystkich modeli, wrzuciłem te które pamiętam i miałem na pewno u siebie w aucie. Obecnie na celowniku do testów będę miał Alpine ute92bt bo go po prostu nie słyszałem, wiec może coś się zmieni w rankingu 1. SONY MEX-3600U, 2. SONY MEX-2600BT 3. Pioneer DEH-P88RS II 4. SONY MEX-GS820BT 5. Pioneer DEH-4200SD 6. SONY MEX-BT3900U 7. Pioneer DEH-4000UB 8. Kenwood KDC-BT73DAB 9. Pioneer DEH-X8700BT 10. LG LCS500UR 11. Alpine CDE-170RR Trochę się rozpisałem, więc jeśli tu dotarłeś i miałeś okazję usłyszeć którykolwiek z powyższych radioodtwarzaczy to podziel się opinią czy udało Ci się znaleźć coś co gra lepiej

Wyszło pięknie, chociaż robiłem na czuja boshem teraz tylko kodowanie zosało, niestety coś mi przewód niedomaga, nie mogę wbić się do Stearing Wheel

Szczerze, to jak dla mnie BOSE w B6 na ori nagłośnieniu, najlepiej Audi Concert, chyba to jedno z lepszych fabrycznych systemów audio jakie słyszałem. Swoją drogą w B8 100x bardziej przypada mi standardowe nagłośnienie audi niż ten beznadziejny bang & olufsen, zero dynamiki. Odnośnie radia z Androidem również uważam zę RNS i fabryczne radio zagra najlepiej bo nie słyszałem jeszcze żeby jakieś customowe radio brzmiało barwniej, z lepszą dynamiką, a wiele juz przerobiłem radioodtwarzaczy, dlatego jestem ciekawy opinii, ze to z andkiem nie ustępuje jakośią w RNS, wątpię ale moze faktycznie I dzięki za namiar na części, napiszę na pewno do bigmana

Super dzięki jak już będzie ramka to będzie mobilizacja do pracy No i tempomat muszę dorezać z pełnym FISem, ale tu też muszę namierzyc dobre graty.

No powiem CI ze fajnie wygląda to radio z androidem Ciekawi mnie tylko jakość dźwięku. Gdzie mieszkasz mniej więcej? Może miał byś czas dziś podjechać się gdzieś spotkać? Może spot dziś na Przymorzu przy McDonaldzie? Ciekawi mnie jak to gra. Ja bym pewnie robił bez kamery cofania po prostu zwykłe 2din, więc cięcie i montaż, ale nie wiem też czy wszystko przełożę do takiej ramki jak kupię, sprzedają też ramki od angoli na 2din, i nie wiem czy wtedy przyciski pasują. np to: https://www.olx.pl/oferta/kosz-stelaz-ramka-2din-radio-navi-nawigacja-audi-a4-b6-CID5-IDx55Qs.html#2d892e4e81

Na razie jestem na etapie zbierania gratów, muszę kupić komplet do tempomatu + fis, bo nawet kompa rozbudowanego nie mam, tylko zasięg pokazuje, no i ramkę 2din. No i pytanko mam odnośnie 2din, chciałbym osiągnąć taki efekt jak tutaj mniej więcej, żeby ten RSN nie wystawał tak bardzo względem panelu klimy. Tu jest to zrobione całkiem fajnie, radio wpadnie pewnie jakieś na androidzie o ile znajdę jakieś dobrze grające: Masz fotki jak to u Ciebie wygląda?

Siemanko Dawno mnie tu nie było Rezał ktoś u siebie 1din na 2din i dokładał tempomat? Chciałem się spotkać i pogadać jak to wykonać, podobno na 2 din żeby przerobic wystarczy ramka 2 din i można resztę dociąć, ale nei wiem jak to w praktyce wygląda, czy gra jest warta świeczki.

Cześć, Też szukam jakiegoś wątku w tym temacie, jak na razie dowiedziałem się że trzeba przerabiać zawiasy np na takie od rs4 bo podobno fabryczne w sedanie nie wytrzymują takiej siły silniejszych siłowników ze sprężynami. Niektórzy montują same siłowniki ze sprężynami bez wymiany zawiasów ale nie wiem jak im się to sprawdza, fajnie jak by się ktoś wypowiedział kto ma to zamontowane. Pisałem do firmy która sprzedaje te rozwiązania na allegro i do sedana nie robią, pewnie własnie dlatego ze siła zbyt duża do ori zawiasów...

No to widocznie nowa też jest nieszczelna, jak rzyga płynem to masz za duże ciśnienie w układzie i gdzieś Ci spaliny walą ciśnienie w układ. Jak planowali głowice to robiłeś ekspertyzę szczelności od razu? To podstawa i przy takim wydatku obowiązek. Poza tym może uszczelka źle założona i przez uszczelkę wali ciśnieniem. Diagnoza prosta, gorzej z kosztami.

Mój zestaw zamontowałem po lewej stronie według mnie w znacznie lepszym miejscu, tu gdzie jest ta wyjmowana wnęka. W razie awarii jakiegoś czujnika lub modułu, można sprawdzić połączenia czujników bez demontażu boczków. Boczki siedzą bardzo mocno zamontowane i trzeba uważać żeby nie urwać. Sam wyświetlacz umieszczony centralnie pod szybą, przewód ładnie zmieścił się w szczelinę między tapicerką, później do lewego boczku, i dołem do lewej strony bagażnika. Kilka zdjęć, gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości Otwory montażowe do wiercenia są fabrycznie zaznaczone więc miejsca montażu czujników są dokładnie takie jak ori. Wpięcie w wiązkę do światła wstecznego też pod ręką, przewód czerwono niebieski oraz brąz. Drobny gadżet, a cieszy i pomaga

Siema Gdzie dokładnie i w jaki sposób zamontowałeś moduł czujników? Na trytytki gdzieś pod poszyciem prawego boczku, czy w tej wnęce położyłeś? Kupiłem custom zestaw i zabieram się w weekend za montaż ale wolałbym schować moduł tak żeby nie leżał w tej wnęce, a nie wiem czy pod poszyciem jest jakieś rozsądne miejsce. Kupiłem wersję z wyświetlaczem i w sumie też pytanie do reszty, gdzie montowaliście wyświetlacz, żeby nie szpecił i nie przeszkadzał? Wyświetlacz taki jak na zdjęciu:

Bov HKS gwizdał Teraz mam hybrydę epana i nowy układ wydechowy jakieś filmiki pewnie niedługo nagram. Wpadły jeszcze nowe kapcie 17" od A5 na et28

Dam znać jak zrobię, jestem na etapie poszukiwania dobrego mechanika w Trójmieście. Moze ktoś poleci i napisze z doświadczenia ile płacił u siebie za wymianę uszczelki z planowaniem i kompletem pozostałych uszczelek.

Test CO2 wyszedł pozytywnie, zabarwił się na żółto. Obecnie jestem na etapie poszukiwania dobrego mechanika na terenie Trójmiasta który w rozsądnych pieniądzach wykona naprawę. Podobno sama kompletna obróbka głowicy to juz duży koszt (600-1500zł) w zależności od tego co będzie trzeba wykonać. Podobno oni już wykonują kompletną diagnostykę głowicy z czyszczeniem gniazd zaworowych i ewentualną wymiana elementów. Do tego koszt części + robocizna. Ehh nie będzie tanio.

Dzięki za info. Wczoraj rozmawiałem z mechanikiem i znam orientacyjną cenę wymiany samej uszczelki z planowaniem głowicy 1200-1400zł o ile nic innego nie wyjdzie, a jeśli miałbym robić resztę to pewnie + jeszcze raz tyle. Czy ktoś próbował wymienić uszczelki i wykonać te prace we własnym zakresie? Jeśli całość miałaby wynieść 2-3tys w warsztacie, to może da się to zrobić samemu (poza planowaniem głowicy)?

Lepsza walnięta uszczelka niż pęknięta głowica Z resztą uszczelka jest chyba najsłabszym ogniwem więc teoretycznie powinna pierwsza puścić. Czy poza planowaniem głowicy, wymianą uszczelki i wymianą płynów trzeba jeszcze coś zrobić? Co masz na myśli pisząc "wszystko co z tym związane" coś poza tym co napisałem? Jak trzeba, to trzeba, nic nie wymyślę, więc trzeba zdiagnozować i naprawić.

Byłoby cudownie gdyby to tylko uszczelka Dzięki za pomoc, wiedziałem że zawsze można liczyć na to forum. Dam znać jak coś już konkretnie zdiagnozuję, dzięki.

Może być taki test z allegro za 30zł? Ta rurka (jak od wina) z niebieskim płynem? Czy musi być coś innego? http://allegro.pl/tester-szczelnosci-uszczelki-glowicy-co2-tanio-i6067279930.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=Y2FtcGFpZ24AMjIwMzk5MzcAMTk0ODEzAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=dee5274f-413a-4e61-b7db-b935ef6e8da0 Zastanawia mnie w sumie jedna sprawa, starą metodą, jeśli płyn chłodniczy dostawał się do komory spalania to również dostaje się chyba do oleju? Z tego co wiem, jeśli płyn chłodniczy byłby w oleju to na bagnecie można zaobserwować takie pęcherzyki/kropki. Z kolei z drugiej strony, jeśli olej dostawał by się do płynu to w zbiorniczku wyrównawczym pływałyby oczka jak w rosole, dobrze mówię? Chociaż na zdrowy rozum jeśli płyn na cylindrze pojawi się tylko na górnej części w komorze spalania to nieprzedostanie się na dół i po prosto wyparuje ze spalinami w wydech. Płynu, faktycznie widzę, że gdzieś bardzo delikatnie ubywa ale ostatnio leciało przy wężu reduktora i sądziłem że gdzieś tam mi się znów sączy. Wczoraj zrobiłem test z korkiem płynu chłodniczego, po odkręceniu upuściłem ciśnienie, poziom w zbiorniczku się podniósł i dziś rano wydaje mi się ze odpalił bez problemów, ale też nie jakoś idealnie. Sprawdzę dziś tak samo, właśnie przyjechałem do pracy i również odkręciłem korek, jeśli znów dobrze odpali to myślicie, że to faktycznie pęknięta głowica? Jakie są możliwości naprawy? Czy tylko wymiana na nową/używaną głowicę, czy może spawanie, klejenie jakimiś preparatami w proszku dodawanymi do płynu chłodniczego?

No to mnie pocieszyłeś ;P Dzięki za cenną radę, sprawdzę to. Mimo wszystko mam cichą nadzieję, że to coś innego.

Nie lubię przepłacać, ale jak już coś mam kupić to wolę zapłacić za jakość. Świece dedykowane do silnika 1.8T BFB to NGK PFR6Q (miałem takie zamontowane fabrycznie jeszcze z logo AUDI), występują z tego co wiem w 2 wersjach (lub może więcej) v-line i laser platinum. Obecnie przetestowałem obie wersje i laser platinum starczą na znacznie dłużej. Koszt tego typu świec to mniej więcej 160-200zł za 4sztuki więc nie wiem skąd bierzesz te ceny Z tego co widzę to Ty posiadasz wolnossące ADR, więc co byś tam nie wstawił to i tak pojedzie. Rok temu miałem DENSO K20TT i uważam to za totalny szrot nienadający się do silnika 1.8T, już po założeniu świec miałem od razu wypadanie zapłonów przy przyspieszaniu (random misfire - czyli na różnych cylindrach) nie dało się jeździć więc założyłem stare świece (PFR6Q platinum) po czym kupiłem omyłkowo PFR6Q V-line na których jeżdżę obecnie i mam wrażenie, że się przedwcześnie kończą, lub mam jakąś inną usterkę. Faktycznie denso są tanie, bo dałem za nie z przesyłką jakieś 40-50zł, ale obecnie jeżdżą u mojego kumpla w skodzie fabii 1.4MPI i tam sobie dają radę. Kupiłem je tylko dlatego, że posłuchałem tego typu jak Twoje, opinii wprowadzających ludzi w błąd, że lepiej kupić tańsze. Instalacja gazowa jest bardzo wymagająca dla układu zapłonowego. Do 1.8T z instalacją gazową (tym bardziej po wirusie) stanowczo nie polecam DENSO K20TT. Pytanie dotyczyło PFR7Q platinum która również jest jednoelektrodowa, pytanie do osób które miały zarówno PRF6Q jak i PFR7Q i mają porównanie, czy warto kupić 7 czy pozostać przy 6?

Kurde... Niestety to nie od instalacji gazowej. Z zakręconą butlą jeździłem na benzynie przez 2 dni i objaw jest taki sam, 10-15s po odpaleniu silnik pracuje tak jakby na 3 cylindrach, nie wywala błędu, wymienię świece i dam znać. W końcu 20tys dla świec z instalacją gazową to jednak już trochę jest. Zastanawiam się nad PFR7Q platynowe, ktoś miał do czynienia z tymi świecami przy instalacji gazowej?

Zależy jakie świece wstawisz, ja mam PFR6Q v-line bo zamówiłem omyłkowo nie te co trzeba i po 20kkm mam problemy z odpalaniem na zimnym, wcześniej na PFR6Q laser line platynowych przejechałem 35-40kkm a wymieniłem tylko dlatego że szukałem przyczyny nierównej pracy, której winne były cewki (cewki tez wymieniłem na 4szt NGK)

U mnie również pojawił się niedawno ten objaw, próbowałem zregenerować listwę wtryskową (gazową) ale nie pomogło. Reduktor przed zimą wymieniony na nowy. Świece mają najechane 20tys NGK (nie platynowe, zwykłe v-line PFR6Q). Testowo zakręciłem butlę z gazem, polatałem na benzynie kilka godzin przełączając na gaz podczas jazdy aby zużyć całość pozostałości gazu z reduktora. Dziś rano objaw nie jest tak intensywny ale niestety dalej występuje, możliwe że to jeszcze jakieś pozostałości gazu? Mam nadzieję ze to świece się kończą, ale czy tak objawiają się zużyte świece? Po 10-15s auto przyspiesza bez problemu i na gazie i na benzynie, nie ma problemów z wypadaniem zapłonów. Mógłbym kupić nowe świece, ale nie wiem czy jest sens wymieniać w ciemno? Cewki zapłonowe również kupione rok temu, 4szt NGK, ale cewka z doświadczenia, wiem, że jak padnie to już nie ożyje więc bardziej obstawiam świece.

A widzisz Może i tak ma być, ale..! Po to jest forum, zęby takie tematy rozkminiać Jeśłi wszystko w naszych autach jest sterowane za pomocą komputera i czujników to może jest jakiś prosty sposób żeby przekalibrować klimatronika tak, żeby ten próg temperatury obniżyć. Pewnie jest to do zrobienia biorąc pod uwagę ze z VAGa mozna ustawiać różne nastawy. Pytanie tylko, czy jest na forum jakiś magik który ma pełnego VCDS z opisami tak, żeby wskazać konkretnie co zmodyfikować Pewnie cały problem rozwiązałoby zmodyfikowanie kilku parametrów temperaturowych.

Z tego co wyczytałem, są 2 czujniki temperatury nawiewu po lewej i prawej stronie i 1 w klimatronicu. Może być ich więcej, jak coś to mnie poprawcie. Z lewej strony jak się zdejmie klapkę od bezpieczników to można wyjąć/wykręcić i zobaczyć jak wygląda, drugi jest tak samo z drugiej strony wkręcony w nawiew od dołu, ale nie wiem czy czepiałbym się tych czujników bo lewa i prawa strona u mnie działa prawidłowo tak jak ustawię. Problem dotyczy tylko niskich temperatur. Wiem ze w panelu klimatronic jest taki czujnik z wentylatorkiem który chyba wykrywa temperaturę wewnątrz auta, obstawiam bardziej, że to właśnie ten czujnik padł, albo działa nieprawidłowo. Pewnie jeśli nie ma odczytu to zakładam, ze bierze temperaturę z zewnątrz jako orientacyjną i dlatego grzeje. Są to tylko moje domysły, fajnie jakby się jakiś elektromechanik wypowiedział. Jak zajrzycie w tą krateczkę przy klimatronicu to można zobaczyć taki czujnik z wiatraczkiem, pewnie recyrkuluje powietrze z wnętrza samochodu żeby mieć dokładniejszy odczyt. Podobno u niektórych wyczyszczenie tej kratki w klimatroniku pomagało, a niektórzy twierdzą ze klima ma tak działać przy niskich temperaturach, ale wydaje mi się że jednak to trochę zbyt wysoka temperatura nawiewu, może można to jakoś przekalibrować, inne nastawy dać, hmm... Na temat adaptacji znalazłem ciekawy temat: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/45281-wymiana-adaptacja-nastawy-klimatronika-a4-b6-b7/ Tutaj można też trochę poczytać. http://a4-klub.pl/index.php?/topic/80139-klima-z-jednej-strony-grzeje-z-drugiej-chlodzi-adaptacja-silniczki/ Jak znajdę rozwiązanie to dam znać, ale na razie psikanie sprayem do czyszczenia połączeń elektrycznych w kratkę nic nie dało. Najchętniej bym to rozebrał, ale na razie wymieniam kierownicę i walczę z N75 więc po kolei.