bediks

powiedzcie mi czy szybke da sie jakos odzielic od ramki, tam sa jakies zatrzaski czy przyklejone jest??

sam steruje ale kiedy odpalisz auto po nocy zimne, właczysz auto na klimie to najpierw jest jedna kreska, bo i tak z poczatku leci zimne powietrze, dopiero jak auto sie troche rozgrzeje to i cieple powietrze zacznie leciec i w miare upływu czasu kreski sie same dodaja i mocniej dmucha, nigdy nie mialem tak ze po odpaleniu samochodu i wlaczeniu auto od razu kilka kresek, to nie ma sensu wtedy dmuchac zimnym powietrzem, no chyba ze ma ktos oddzielny system dogrzewajacy , ale raczej watpie

ja mam nie orginalne, nie musi byc nawet wlaczone zeby sie przestawilo, bo skoro zostawiam auto na noc z czasem letnim, panel radia wyjety, i wracam rano a tu czas zimowy juz ustawiony bez uruchamiania czegokolwiek licznik sam w sobie ma odbiornik radiowy który sciaga fale z niemieckich nadajników i dlatego samoczynnie sie przestawia ja mam 1,2 fisa moze wpelnym fisie jest inaczej byl kiedys temat tu gdzies o ustawieniu godziny radiocontrol ze w Polsce jest zasieg tych niemieckich nadajników

pytanie dlaczego Ci faluja

wyciągam licznik bez zdejmowania kierownicy gwizdanie nie znam nikogo kto by do teg zdejmował kierownice :gwizdanie: btw te ramki od dido te nowe sa alu czy plastik??

o co to takiego w odlaczaniu aku?? zegarka nie chce Ci sie nastawiac??

i tak test zegarów przechodzi pomyslnie, najpierw pełny pozniej polowa, ale to nie regula, bo koles który mi pisał który na pewno mial uszkodzony procek, błedów vag nie dawał, test zegarów tez pomyslnie, ale jak tak czytam, to wariacje wskaznika paliwa to typowa objawa tego procka, a nic innego juz na mysl mi nie przychodzi co by molo szwankowac

Witam bład zaczal pojawiac sie sporadycznie, po tym jak rozebrałem cały dolot przepustnice, zeby wymienic przewód odmy, wyczyscilem wszystko , zalozylem lata, stare błedy poszły w niepamiec, vaguje sobie auto tak od niechcenia, kontrolka MIL nie siwecila a tu bład sporadyczny : 16825- 16825 P0441 System kontroli emisji wydechu (EVAP) – niewłaściwy przepływ odpowietrzania - sporadyczny nigdy wczesniej go nie bylo, zaczal sie pojawiac jak mówilem po rozebraniu i zlozeniu powyszego, zadarza sie ze pojezdze tydzien i błedu nie ma, jak sie pojawi to kasuje i nie ma, za tydzien vaguje auto i jest, zadnych nie pokojacych objaw nie ma, kontrolka checka tez nie zapala pytanie co moglem skopac podczas ww naprawy

test zegarów ok płynnie wskazówka dochodzi do konca i jak inne pozniej stoi w pionie równo na polowie jutro moze rozbiore licznik i zobacze jak wygladaja sciezki z tyłu na płytce, moze gdzies zimny lut czy cos czytalem gdzies ze moze byc zwarcie do masy, gdzies niby w okolicy pedałów, kojarzycie moze gdzie?? jak sie robi reset licznika vagiem i w jakim kanale sprawdza sie błedy licznika bo ponoc jak jest zwara to wywala blad zwarcia do masy ale gdzie to odczytac??[br]Dopisany: 08 Listopad 2011, 17:39_________________________________________________czytajac rózne tematyi pytajac uzytkowników innych jak rozwiazali ten problem, dochodze do wniosku ze jak pisaliscie ze na 99 % to pływak, to okazuje sie ze na ten 1 % to procesor motoroli, który ponoc lubi klekac, mam licznik jaegera 1/2 fis. dzisiaj vagowałem auto, wskazówka tanczyla, na vagu poziom paliwa pokazywał tez , róznie, raz 7 l, zaraz 36 l, przy zmianie tej wartosci obok byla podawana rezystancja i tak, przy 7 l oscylowala wokół ok 13-150 ohmów, przy 36 l np juz 250 ohmów, albo na odwrót , wniosek tylko taki ze wraz ze zmiana wartosci litrów w baku zmieniał sie opór, bardzo dynamicznie, czy to oznacza ze mozna byc pewnym wadliwego procesora??[br]Dopisany: 09 Listopad 2011, 15:13_________________________________________________aha i błedów nie pokazuje

8D1 955 113 to nr tego z aukcji. A u ciebie jest naklejka zdrarta .

czy Ty masz opcje czasowych wycieraczek?? bo ja w swoim po lifcie mam taki jak Ci pokazywałem na allegro nr cyfra w cyfre musi pasowac no chyba ze byla zmiana konstrukcyjna i 3 ostatnie z cyfra moga sie róznic, to znaczy ze to nowsze wersje

numer spisz i porównaj vw i audi maja te same jak maja pasowac ja wymienialem w moim polifcie własnie taki, na 4 piny kostka, zreszta wrzuc fote

na oko to wiesz co http://allegro.pl/audi-a4-silniczek-wycieraczek-przod-lodzkie-i1909024318.html ten np pasuje do po lifta dla pewnosci wymontuj swój, spisz nr i szukaj na ale drogo

wymienilem dzis pływak na uzywany problem nadal jest, nie tak gwałtowny ale jest pojezdze na tym wymienionym i zobacze , moze sie ulozy jak nie to bede sie zastanawial dalej[br]Dopisany: 08 Listopad 2011, 15:25_________________________________________________tak btw zegary jakos sie resetuje vagiem bo zalozeniu nowego czujnika??

żaden problem pytam z ciekawości :-P [br]Dopisany: 06 Październik 2011, 22:00_________________________________________________na przyszlosc, ta rurka idzie do zaworu recylkulacji spalin

na 2 regularnie piszczy kilka razy w lato udalo mi sie zapiszczec zmieniajac na 3 , oczywiscie przy 6500 obr. ropa oczywiscie tego nie zrobisz

ja na swoim jezdze 30 k , jak bralo tak bierze, czyli na ostatnich 3-4 cm. nie slizga sie, czesto mi sie zdarza zmieniac biegi tuz przed 6 tys, zeby pisku opon posłuchac, redukuje tez czesto tak ze nizszy bieg i 5 tys wchodzi, i nawet nie zajaknie, nie szarpnie, tak jak kolega wyzej, po co wydawac 1,5 k zł , jak sie ro***bie na maxa to tyle samo wydam juz.

koszt czesci plus robota?? ( kazdy kto pisze ze wymienil moze od razu podac cene bedziemy mieli porównania)

a orientujesz się może ile aso krzyczy za odpowietrzenie sprzęgła?

wcale w aso nie trzeba doswiadczony mechanik mi to bez problemu zrobil

może było więcej ale pogubiłem może albo ukradli

no sciagnalem, nawet nie wiem skad to mam a autem jezdze połtorej roku, jakos to nigdy mojej uwagi nie przykulo %-) a co do stukania to takie ono dziwne jest, jakby bardziej plastikowe niz metaliczne, zupelnie cos innego jak napieprzalo mi przód. autem nie buja na zakretach nie pływa, nie rzuca bokiem, jak bujne rekoma tyłem, to zrobi z 1,5 wachniecia po puszczeniu czyli tyle ile powinno. widzialem jak u kolegi amorki byly na wykonczeniu to na tyle auta mozna bylo sie chustac sprezyny wizualnie zadnych pekniec nie widac, chyba ze nie umiem patrzec. jedynie jak wsiadam czy bujam rekoma autem to słychac jak skrzypi z tylu zawiecha , czasami zastanawia mnie why ? w sumie to juz w kilku audicach to słyszałem

witam. zajrzalem sobie na tylne zawieszenie bo coś mi stuka a tu na prawej sprezynie taka guma się pasie, na lewej nie znalazłem. można ją oczywiście obkrecac z góry na dol. co to i do czego służy. w jakim położeniu powinna być i czy na lewej też być powinna ?

ale z takiego lepiej sie strzela i kapcie jara

a we wsteczne jakie polecacie zeby mocne "białe" swiatło dawalo?? mam lampy tylne po drugim lifcie