Witam mam problem z odpaleniem B7 do czwartku było wszystko ok, przyjechałem do domu zamknąłem auto. A rano odpalił na 3 sekundy i zgasł i do tej pory nie zaskoczył, był u mnie mechanik z komputerem pokazało tylko jakiś sporadyczny błąd im-obilajzera i uszkodzony przekaźnik od świec żarowych i pompowtrysków chyba (614 znajduje się on pod kompem na podszybiu), przekaźniki wymienione ten 614 i taki większy obok niego a jak nie odpalał tak nie odpala, mechanik stwierdził że prawdopodobnie jest to wina alarmu. Może ktoś miał podobny przypadek proszę o pomoc.
POZDRAWIAM
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zauważyłem też że nie działa centralny zamek z pilota chyba że odłączy się akumulator lub bezpiecznik to wtedy działa ale po około 30min znowu nie otwiera nie ma żadnej reakcji.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ku mojemu zdziwieniu od wczoraj wieczorem centralny działa -nic nie było robione, tak sam se zaskoczył.