Nastepnym razem strzele porzadnie z 4000 rpm jak przystalo na benzyne, a nie emeryckie wygrzebywanie sie z wolnych obrotow na starcie :>
Heheh za to Ty mnie ostro pojedziesz na stacji benzynowej, az sie boje policzyc ile mi wkopci na tym tankowaniu
Ja uwazam, ze rab slaby To juz wole farme na kosciuszki
Kolejny wniosek jest taki, ze w weekend sporo osob ma zajecie lub wyjezdza, a w tygodniu raczej wszyscy sa na miejscu i mozna czesciej robic czwartkowe igraszki z czterema pierscieniami