mgtan

Szymon ciekawe ile seria u ciebie wytrzyma.... chyba ze pewien pakiet HKS GT1000 co przypłynął do Polski to dla Ciebie... ... zabawy już zaplanowane? ECU-Performance? Sportmile? ---------- Post dopisany at 14:02 ---------- Poprzedni post napisany at 14:02 ---------- i oczywiście gratuluje zabawki - ciekawe jak ci wyjdzie w porównaniu np. po roku używania

na zewnątrz bardzo fajne auto..wewnątrz... małe ciasne... i design jest conajwyżej poprawny.

jak już się jedzie 3xx... to powrót do 150-160 mozna porównać do tego samego jak jechać 150 na autostradzie i zwolnić na zjeździe do 30-40km/h nie wiadomo wówczas czy naprawde się jedzie

już nie jest

sławek za dużo kombinujesz...

roman-tyk - spodziewaj się że jak wsadzisz nowy tył to będzie dupka wyżej... ale i tak się wyrówna.\ sławek78 - jesli checsz miec największa pewność to komplet tył i przód Eibacha... jesli mniejsza pewność ale ori to komplet nowych springów Audi na oś. matek55 - sprawdź łoża amorów, stabilizator oraz gumy zawiasu.

może inaczej... 1ba ma amor przystosowany do pracy na wysokości około 68cm... spręzyny mu pomagają utrzymac tą wysokość. Jesli zmieniamy spręzyny - amor jest bardziej dobity i pracuje w innym zakresie. i teraz tak..z założenia auto na odpowiedniej wysokości trzyma spręzyna..ale... amor tez ma wiele do powiedzenia. jesli jego sprawność jest wysoka to podniesie on auto do góry... stąd np... u jednych montaż eibacha na 1ba kończy się na 66cm a u drugiego na 65cm/... bo mają inną sprawność zawieszenia, bardzije lub mniej wybite łoża spręzyn oraz co bardzo ważne mają inne wyposażenie auta. Wbrew pozorom, ta zmieniarka w bagazniku, ten bufer, koło zapasowa czy zestaw naprawczy itd... mają znaczenie bo masami auta się różnią stąd dwa auta z tym samym silnikiem moga miec różne WR spręzyn Audi. Co do obniżania teraz sprezynami i różnych amorów... założenie mówie 1ba - 30mm... czyli 65cm.. ale amor ma swoją siłe, stąd amor plus spręzyna dają finalnie tą wysokośc 65cm.. jak byśmy włożyli zużyty amortyzator to auto opadnie niżej jeszcze. Przy założeniu eibacha na 1be mamy startowo 66cm i zakres pracy amora jest około 66cm.. stąd jeśli założy się eibacha do 1be to amor będize trzymał też trochę nizej niż 1ba. dlatego auto z eibachem i 1be może... podkreslam może ...auto usiąśc niżej niż to z 1ba... bo amor jest inny. Teraz co do tego czy auto stoi prosto czy krzywo na Eibachach - tutaj mamy trzy tematy - dobór sprezyn (ale zakładamy że mamy własciwie dobrane) , stan łoży gumowych oraz stan amorów. Jesli przejeździliśmy autem którego tył przez ostatnie 35.000km lezał niżej niż przód np o 2 cm.. to zakładając Eibachy auto może stać krzywo..czemu? a no bo przedni amor we współpracy z nowym springiem może auto utrzymać wyżej (co nie oznacza że za wysoko a raczej to tył wóczas jest za nisko), niż ten który jest wyklepany z tyłu. Łoże amora - ta "mało" znaczac guma. Ona tez musi być w dobrym stanie - niewyklepana. Stąd wymieniajc springi zawsze to sprawdzajmy, bo koszt łoża znikomy a efkety widoczne. @roman_tyk... defacto twardość ma znaczenie, dlaczego? a no bo ten klasyczny 1ba ma dużo większy zakres opadania... tzn... pod wpływem auta i spręzyn, 1ba pozwoli opaśc około tych 30-35mm... ale jeśli będziesz miał twardy/niższy amor to wówczas jego zakres pracy jest niżej. Poprostu twój amor też się musi ugiąć przy niższych spręzynach tylko on opadł z 66 (1bv/1be) na 63,5 cm czyli 25mm... Przy takich zawieszeniach (niegwintowanych) takich małych zmianach, ogromnej uniwersalności, to nie długośc amora definiuje wysokośc auta nad ziemią a własnie jego twardość/skok + spręzyna. Kolejną rzeczą jest to, że podczas eksplotacji, twój twardszy amor dużo dłużej utrzyma auto na tej wysokości 63,5 niż zwyłky b4 + Eibach na tych 65cm.. dlatego tylko ze ten zwykły b4 z czasem siądzie niżej... po 10 może po 30.000. Jesli dziś zmieniamy springi do fabrycznych 1ba to auto nam opadnie o te 20-25mm... czyli 65,5-66.0(zakąłdam że amor zdorwy) ale po przejechaniu 50.000 auto będzie na wysokosci np 64mm... bo spring tez juz się ułożył i wypracował trochę a i amor tez jest bardziej zbity. Myslę że przy twoim twardszym amorze auto będzie mniej siadac z czasem... i mogą to byc juz ułamki centymetra niż pełne dziesątki mam nadziej eże coś wytłumaczyłem - bo mam wrażenie że przekaz może być nie spójny

@Cezarrr - żadnego farta nie miał.. ja już 4 auta przerobiłem na eibach pro kit i zawsze każde koło równo.. @Roman_tyk - no to juz wszystko jasne i już sam wiesz czemu masz 63cm... bo masz -30 ale od 1be..czyli wszystko usiadło tak jak miało. standardowo jak masz 1ba sprawne i dobre amory to na wszystkich kołach masz ~68cm... dajesz ebacha i masz około 65-65,5cm 1bv fabrycznie stoi na 66cm - Eibach 30mm i masz około 63-63,5cmm byś wziął zwykłą wersje ty bys miał własnie około 65cm

to dość dziwne według mnie...

ciekawe jak oni odejmują wysokość, bo mi coś to nie wychodzi - od standardowego zawiasu 1BA - 68mm odjąć 30mm i ma wyjść 63,5 ..no jakbym nie liczył wychodzi 65mm Pytanie jest zawsze o stan amorów... w małym smigaczu miałem Eibacha Pro Kit i na oryginalnych amorach VW stał około 1-1,5cm niżej niż na nowych Bilsteinach b4. Amor tez robi swoje... przejeżdżę z 10k km i pewnie będzie leżał jak stary.

eibach + b6 to idealne połączenie.

a springi i amorki dobrze dobrane?? bo zazwyczaj eibach pro + bilstein b4 to raczej siada mniej... własnie znajomy robił..i autko usiadło około 25mm... bo b4 tak dobrze mu trzyma. ile cm masz teraz od rantu nadkola do ziemi?

jeśli obniżacie poniżej 30-35mm to konieczna jest wymiana z amorami... eibach pro kit _ bilstein b6... ale nie ździwcie sie ceną b6 moze jednak pozostać przy -30??

a dopiero co pisał ze nie będzie modził.. a już pytanie o cooler nie wytrzymasz - wiem to... może odrtazu szykuj się do Kompotów i tyle. Bajku będize szybciej i taniej

bez zmian, jesli amortyzatory są zdrowe i spręzyna dobra, na badaniach zawieszenia wyniki sa identyczne wręcz (co do skuteczności)

jako były posiadacz BRD powiem tak... jeśli masz dobre wtryskiwacze to dobry program to podstawa... dopiero wóczas BRD jedzie... 195/420 w zasięgu i bardzo duża róznica w stosunku do serii. Pełnego S-line nie masz... przede wszystkim nie masz nic z Sline na zewnątrz + w środku masz Sline tylko kierownice....

warto wymienić te gumy, bo tez mają znaczeni.. a kosztują w sumie nie wiele.. jest to łoże spręzyny. W ASO chyba po około 75PLN

Ja ci proponowałem żeby potwierdzić sytuacje, skoro masz pomieszane springi czyli ktoś rzeźbił, a naprawde zrobić wlepw to nei problem To tak żebyś miał czystą sytuację ze w dobrą stronę idziesz. To miało pomóc. naprawdę jest 0:46 ale i tak nie widzę słowa nawet o serwisie w pierwszym poscie, MOŻESZ MI TO ZAZNACZYĆ TO O SERWISIE, cytuje: tak czy siak... co miało zostac powiedziane w temacie. Nikt ci nie powie i nie zagwarantuje jak ci auto usiądzie przy zmianie springów i amortyzatorów. Dlaczego? ano dla tego że jest sporo czynników, od zuzycia zawieszani, przez zuzycie gum, stan zawieszenia co kupiłeś itp. żeby to porównac i zrobić poprawnie musiałbyś mieć komplety zawiasu i springów nowych i próbowac co to wychodzi. co do tych 2-3 cm to 1be było fabrycznie niższe od 1ba o 20mm. Chcesz ~30mm kupujesz Eibach Pro kit - o amorki nie musisz się martwić osobiście jeżdziłem już w autachco mają ponad 100kkm zrobione na sprongach eibacha i ...nie ma żadnych problemów. Teraz przejeździłem w dupowozie ponad 50k km na Eibachu i jest tez git. Chcesz ustawić jak chcesz nisko i że auto będzie równo stało - kupujesz gwint i kręcisz, oczywiscie trcisz conieco na komforcie. coś za coś ---------- Post dopisany at 01:08 ---------- Poprzedni post napisany at 00:53 ---------- reasumując 3 drogi - wybierz włąsciwą dla siebie.. nie ma niestety reguły co do zmian 1ba na 1bv/1be. przeczytaj wątek z obnizaniem springami. Nie ty jeden próbowałes... było wielu przed tobą.. rzadko któremu się udało... tak "udąło" to dobre słowo... bo nie miało to żadnego zastosowania w innych autach.

tu masz racje miało być ze siadło... tak to jest jak ci na PW odpisuje i tutaj naraz. Co nie zmienia postaci rzeczy że auto powinno stac równo na równym podłożu. masz 3 drogi: - bawić się z ori springami i szukac własciewego WR i stopnia zużycia. - Eibach prokit i masz około 30 mm - gwint i robisz co chcesz z czego pierwsze defacto jest najbardziej ryzykowne. decyzja należy do ciebie. EOT.

możesz się ze mną nie zgadzać... Ja ci powiedziałem jak to wygląda ze strony Audi i moich pomiarów, które potwierdzają to co Audi założyło. Auto wyjeżdzajace z salonu: 1BA - 68 cm 1BE/1BV - 66cm jeśli wiesz lepiej niż Audi to no cóż.... Dlatego jest kilkanaście rodzajów sprężyn bo są różne koła i różne wyposażenia... i poto aby niwelować różnice. nie zaleznie czy 17 cali czy 16 cali jakbyś postawił dwie nowe b7 koło siebie będą miały tyle samo wysokości. Podstawowym problemem jest to, że nie wiesz jakie zawieszenie faktycznie powinno siedziec w twoim aucie i do czego powinieneś się ustosunkować przy doborze auta. Co do samych kół 205/55/16 jest różnica w stosunku do 235/40/18 i 235/45/17 - 1 centymetr, co i tak ma się ni jak do tego co miałes - różną wyskość.

przede wszystkim nie wsadza się odpowiedników 1be do 1ba o tym samym WR. Bo spręzyny mają różne klasy wagowe mimo tego samego WR a po drugie kolega Imhotet gada dobrze. auto ma duży przebieg i zaweszenie było zuzyte. Po za tym kolego wymieniłes same sprężyny, a nie zawieszenie wieć niestety nie ma tutaj sukcesów wielkich... Co do zmiany springów już ci pisałem w temacie doboru mas... wymieniałem kilka razy springi i jest to mega loteria i koszty!! wyjąc załozyć, wyjąc założyc itd. Probelm wynika nie tylko z tego że 1be WR9 jest do innej wagi niż 1ba WR9 ale tez z innych amortyzatorów. Nie wiem skąd uyparcie część osób próbuje walczyć z tymi springami zamiast kupić Eibacha Pro Kit i miec duuużo wieksza szanse że się uda dobrze trafić. Temat jest wałkowany od tylu lat i zawsze jest to loteria. Baaardzo rzadko udaje się wstrzelić w idealne obnizenie auta na ori spręzynach. Zawieszenie się samo nie wyrówna... co najwyżej ubije bardziej ale po równo.... czyli przód będize tak samo wyżej niż tył tyle że całość siądzie np o 0,5 cm. Moim zdaniem to popierwsze podjedź do Audi i sprawdź po VIN co tak naprawde powinieneś mieć. jakie zawieszenie powinno być czy 1ba/1be itp Skoro masz zawieszenie z b6 w b7 tzn że ktoś przy tym majstrował. Po co? nie wiem.

Nic nie jest sprzeczne wręcz przeciwnie, masz przejechane 330.000 km i masz wypracowane sprężyny i gumy - łoża pod springami, dlatego auto ci nie stało równo. Wymieniłeś na springi co miały mały przebieg i auto poszło do góry. co do zmian springów z 1Ba na 1be/1bv to jest loteria. Nikt ci tu nie doradzi chyba że... wyminisz na nowe ori springi i amorki wtedy będizesz miał jak fabryka przykazała... i 6500 mniej w portfelu W przypadu A4 b6/b7 wysokośc z przodu i z tyłu zawsze była taka sama - jeśli zawieszenie jest biwe. Z czasem się wypracowuje i samochód siada. Zwyczajna - eksploatacja.

wedlug Ciebie na jakich kolach tak siedzi?? u mnie na 1BA i kolach R16/55 stal przod 68 ttyl 67 przebieg 330tys po zmianie na 1BE na kolach R18/40 stoi rowno przod i tyl po 68, mam nadzieje ze jeszcze siadzie bo zmiana byla przeprowadzona 2tyg temu ---------- Post dopisany at 15:26 ---------- Poprzedni post napisany at 15:25 ---------- dodam ze obu przypadkach bieznik powyzej 5mm Kolego nie według mnie, a według Audi. Audi zawsze sprowadzało wersje do tej samej wyskości, stąd były dobory mas w spręzynach żeby niwelować wysokość koła i ciężar wyposażenia. 68 cm to przód u Ciebie czyli stał prawidłowo, a tył był za nisko. Zaweszenia 1BA przy konfiguracji fabrycznej zawsze miały 68cm - zarówno na 205/55/16 jaki i na 235/45/17 i 235/40/18 mimo że te ostatnie mają inną wysokośc koła. Mówie o sytuacji w jakiej wyjechało z fabryki. Wiele A4 mierzyłem z różnymi przebiegami od niemalże fabrycznych - 12.000 km przez 35, 80, po 240k km... zawieszenie się ubija z czasem w zależności od przebytch kilometrów, dróg , przewiezionego ciężaru itp. Ja u siebie fabrycznie miałem 1BA i koła 235/45/17 i było 68cm tak samo było przy 235/40/18, przy założeniu do mojego zawiasu 205/55/16 auto stało troszkę niżej bo samo koło jest mniejsze (niższe) ale odległośc miedzy rantem błotnika a oponą była taka sama. W przypadku 1be/1bv zawsze powinno byc 66cm (przy rozmiarach kół proponowanych przez Audi i przy sprawnym zawiasie) Jezeli na 1be auto ci stoi na 68cm tzn że źle masz dobrane sprężyny. Tutaj cieszylbym się na twoim miejscu, że jest po równo, a nie cyrki z różnymi wysokościami mimo prawidłowych sprężyn. W przyapdku montowania springów oryginalnych auto troszke siada ale jest maks 0,5 cm. ---------- Post dopisany at 22:06 ---------- Poprzedni post napisany at 22:04 ---------- montowanie springów o różnym stopni obniżania między osią przednią a tylnią w niektórych przypadkach ma sens, szczególnie tam gdzie jest ciężki silnik diesla i lekki tył (brak Q)

no to pisz że zmieniałes.. bo tak wysżło ze pokazujesz serie... która ma wyklepane zawieszenie. seryjne 1bv/1be siedzi na wysokości 66 cm od rantu do ziemi, 1ba 68cm. Łatwo sprawdzić w jakim stanie są spręzyny w Audi b6/b7

Panowie pokazywanie jak to seryjne zawieszenie 1BE czy 1bA czy 1bv siedzi nisko ... to raczej nie powód do dumy a raczej świadectwo że auto ma przebieg +50% tego co na szafie. Zwyczajnie wyklepane sprężyny i tyle.