mgtan

np? zmień gume i będzie lepiej... z samochodem jak z dziwką... bez dobrej gumy nie pojedziesz

fajnyc paździoch 257 łądny wynik... gadaj z rogalem żeby ci wystroił jak swoją Octavie na 300 KM na standardowych bebechach.

uuu... dajne...1800 PLN... kuźwa mam ośke... i klekota... ale Bajk masz Q i 2.0 idealnie...kwestia czy ci hałas potrzebny czy nie ;-)

no to czekamy... marzec się zbliża... awięc pytamy... co kupiłeś i jest gotowe do montażu

Bo tylko sprężyny zmienił, amortyzator też jest krótszy niż 1BA Amorek niestety nie ma tutaj zbytniego wpływy. Springi źle usiadły i tyle, zabawy z WR można o kant d*py potłuc. Temat rzeka. Czy tył nie jest niżej niż przód? może to złudzenie optyczne na zdięciu. Powinien stać równo.

łeeeeee... mięczak...

a co takiego wyjątkowego jest w układzie hamulcowym z 2.0 TFSI?

zważywszy że ostatni tekst był sprzed 1,5 roku to nie wiadomo czy jeszcze jest ten sam właściciel

nie to zebym sie czepial... ale masz chyba problemy z rozroznianiem kolorow amorki ze zdjec sa bordowe, i to na pewno s-line. Fly, a słyszałeś kiedyś o kalibracji monitora?...czas to zrobić brązowe czy bordowe? amorki w Audi? ciekawe... miałem w ręku kilka Slinowych i wszystkie były czarne.

:beer1:

ale że ktoś czymś takim jeździ? nie wierze... raz że to debilizm, a dwa że musi niexle napierniczać na nierównościach :polew:

a wogóle jakim cudem ma nie obcierac? widac że fela wystaje za obrys nadkola, przy pierwszym głębszym długim dołku opona wyląduje na rancie nadkola.... szcególnie gdy zmienisz tylko springi - amorek będzie za miękki i będzie "jumping"

10 mm jest bardzo subtelną różnicą... ledwo zauważalną... co innego jakbyś się zastanawiał -40 czy -50 to już widać

no zmieniaj już ten zawias ...

Ponior... nie to żebym się czepiał ale amorki Audi są brązowe?? to raczej chyba nie jest Sline na zdjęciach bym powiedział

niestety paliwa różnią się i to bardzo. Moim zdaniem lać zwykłe ON na Orlenie i nie ma problemu tłumienia mocy, wszystko działa i już. Raz na jakiś czas można zalać jakiś STP na wtryski ale nie można tez przesadzać bo można tez kuku zrobić.

jeszcze jest pytanie co się robi i jak to się robi ja nie miałem nic przestawione przy wymianie zawiasu... przy regulowaniu już twardości potem, nic się nie zmienia (a tez trzeba nogę odkręcić) Rdzewek i jaką wysokosć zawiasu miałeś? a tak wogóle to co Ty zrobiłeś że ci się udało podnieść tak tył????? masz zawias seryjny z tyłu czy co.. KW2 mają z tyłu regulację od -30 do -60 więc z tyłu na max rozkręcony powinien ci stać niżej niż 1bV

ostatni to na forum ktoś pokazywał zamontowane i działające... i było OK. przyklejał chyba tylko ekstra radiator do tego co jest.

jest twardy jak diabli... tez w takim siedziałem... fajnie jak się kością ogonową trafi w boczek..to troche boli hehe

:wallbash: :drunk:

jesli to jest ich faktyczny stan itp... to kurde zapożyczył bym się żeby je miec... ale mam to swoje wnętrze szare... ehsss... ani nie można kiery zmienić ani foteli na jakies fajne jakby coś ;-)

rzdewek na jakiej wysokości jestes teraz? ile masz od lini nadkola do gleby?

...no w A4 to bolączka że dla zmiany setupu amorków trzeba je ściagać..ale ten typ auta tak ma ;-)

tak tak...odruchowo pisze 18...oczywiście o 19stkach mówie

jak masz możliwośc kupienia całego zawieszenia spring + amortyzator 1Bv to ryzyko jest mniejsze, ale cały czas jest.. Moim zdaniem jesli w tamtym Avancie B6 tez jest ośka, a nie quattro i jest bardzo blisko twojego wyposażenia (możesz sprawdzic wagi na tabliczce znamionowej pod maską, po lewej stronie silnika, na nadkolu jest) jeśli wagi są +/- 10kg to: przód ci opadnie o 20mm, a tył między 12 a 13 mm. mieszanie amortyzatora 1BA + 1BV to jest większe ryzyko. Mam tylko wrażenie że się za bardzo napaliłes na to, a pośpiech to kiepski doradca. Chyba że masz naprawdę super cene np 1000 PLN za kpl i ten komplet jest w perfekcyjnym stanie (choc wątpie za te pieniądze- bo sam komplet springów 1BV nowych to 1400 PLN a amorek 700 PLN sztuka).