Ostatnio byłem na myjni u Ryby, tj. na Wierzbickiej, koło diagnostyki na Satalu. Chłopaki naprawdę się przykładają - nie zostawiają smug na szybach, dobrze suszą chodniczki itp. Jedyny minus to taki, że zamiast mleczka używają plaka, ale za to zapytali czy chcę z połyskiem czy mat i mogłem też sobie wybrać zapach. Poza tym jest poczekalnia z podglądem na stanowisko gdzie myją i darmowa kawa lub herbata. Za Berlingo zapłaciłem 55 zł. Polecam. :th:
Kiedyś jeździłem do Stacha, tam gdzie Michał mówi, ale u niego to trzeba się wcześniej umawiać, bo przez to że ma najtaniej to są też duże kolejki.