Utargowałem 8 stów, a klima to, pasek zerwany bo sie kompresor poluzował i jego koło napędowe oparło o osłone wentylatora, przynajmniej taka diagnoza, nawet jak coś poważniejszego to sie zrobi, ogólnie auto nie idealne ale i tak w najlepszym stanie z tych co oglądałem, i do tego było blisko więc nawet jesli troche przepłaciłem to nic, ważne że stoi już w garażu :>
[br]Dopisany: 27 Luty 2011, 20:32_________________________________________________Edit: 11.04.2011r
Z nowości:
-wymiana rozrządu, pasków, oleju
-Wymieniony komplet wahaczy przód, troche po kosztach bo Master Sport, ale nie najgorsze to ponoć.
-Zakupiłem w Nowej Soli kubełki, brudne i z avanta ale i tak na wakacje będe wszystko obszywał (eko skóra+ alkantara) kubełki z poduchami i el.regulacją lędźwi.
No i na razie tyle, teraz musze jeszcze tylko wymienić łape silnika bo jest pęknięta (mam już inną w bagażniku, czeka na montaż)