Kabelki sprawdzę jak tylko będzie chwila.
A co do termostatu był sprawdzany w grudniu teraz na 5 kilometrach mam 90 stopni więc jeszcze go poobserwuję
płyn chłodniczy różowiutki przejrzysty zbiornik wyrównawczy czyściutki, oleju nie przybywa i nie ubywa zauważalnie, silnik suchutki jak pieprz od czerwca zrobione ponad 16tyś i żadnych niedomagań więc mam zagwozdkę
poczytałem trochę i wymienię termostat na początek
w dziale o termostatach piszą że w niedogrzanym klekocie mogą się pojawiać dziwne korekty wtrysków i po wymianie się to stabilizuje przeważnie miejmy nadzieję, że i u mnie się uda