Witam!!
Mam nastepujący kłopot z moja audiczką.Mianowicie po nie dawnym zakupie stwierdzilem ze chyba prawy przegub jest do wymiany bo przy skrecaniu na maxa w prawo coś chrupie.
Pojechalem do mechesa i faktycznie stwierdził i pokazał ze guma na przegubie walnieta i juz rdzawy nalot na tym ze przugubie jest.
Wymienił na Rouvilla i nastala cisza.
Po trzech dniach(czyli dzisiaj rano) znowu coś mi trykota.Jednak nie nastepuje to przy ruszaniu na skreconych kołach tylko kiedy dokrecam kierownice na max w prawo na postoju.
Co jeszcze zauważyłem ,ze dzieje sie to tylko jak samochód postoi np.całą noc lub pod pracą cały dzień.Tak jak by coś sie rozrusza i jest cisza.
Dodam ze meches sprawdzał zwieche,niby nie ma żadnych luzów ,jak jade audiczką tez nic nie puka,prowadzi sie bardzo dobrze.
Mam nadzieje ze to tylko nie maglownica.
Podpowiecie coś??
Pozdro