kamilg

jak wytrzeźwieje (broniłem dzisiaj inżyniera) to na jutro popołudniu podeśle rozwiązane te zadania... pozdro

jeden z najlepszych thrillerów jakie widziałem!! masakra!

kasowanie inspekcji olejowej w e46 trwa dosłownie 60sekund i nie potrzebujesz do tego memoscanu, wystarcza przyciski między zegarami..

ja w sierpniu i we wrześniu pracowałem w niemczech i poruszałem się po ich drogach dosyć sporo bo ponad 100km na dzień.. Po pierwsze to lubią stawiać fotoradary na wiochach gdzie jest 50, szczególnie blisko szkół i przejść dla pieszych, po 2 uważaj na autostradach przy ograniczeniach do 100 lub 110km/h , czasami pojawiają się znaki ograniczenia 80 lub 100 na godzine i pod nimi napis "bei nasse" jak jest mokro bądź pada to w takich miejscach też lubią się w polu obok autostrady ustawić... Mi zrobiło flesha jak miałem 140 właśnie na 100 gdy padało, i był ten napis "bei nasse".. ale jak na razie fotka nie przyszła... także nie wiem jak to wygląda z przychodzeniem fotek do polski.. zapewne ma to związek w jakim landzie została zrobiona fotka... gdzieś czytałem, że nie przysyłają mandatów za wykroczenia poniżej 70euro... a co do dziewczyn to nie jest tam tak źle, sporo ładnych polek, dużo różnych egzotycznych mieszanek, na spokojnie można tam coś ciekawego znaleźć

dokładnie u nas ręka rękę myje... mieszkam w małej miejscowości, był przetarg na generalny remont drogi odcinek około 5km, wygrała firma z mojej miejscowości, wartość robót ponad 6mln zł, która doświadczenia nie ma w budowie dróg, przedtem robili kanalizacje, bruki, parkingi, drogi osiedlowe z kostki brukowej, robotę zepsuli, po zimie pokazało się sporo "naturalnych" progów zwalniających, każdy przeklina... a teraz najlepsze około dwa tygodnie po przetargu, właściciel firmy wiózł swoim autem syna wójta do ślubu...i powiedzcie mi, że ten przetarg nie był ustawiony...?

ja ze swojej strony mogę polecić Kelly's Salamander, mam od 3 lat i sprawuje się bardzo dobrze, w sam raz na amatorskie przejażdzki;p

niektórzy się śmieją z tej tabelki, co w gazecie była, mam rodzinę w niemczech i na biężąco znam ceny, i naprawdę mamy w większości te same ceny co oni, nawet za paliwo...także tabelka nie jest śmieszna tylko w miarę realna. a nasz rząd robi z nas zwykłych cieci, wmawiając jak to u nas super nie jest, przedstawiając dane wzrostu PKB, szkoda tylko, że do poziomu życia zwykłego obywatela nie ma to żadnego zastosowania, a oni sieją propagandę przy pomocy mediów jak to nam wspaniale, czysta obłuda, chciałbym widzieć czy by im się tak twarze śmiały gdyby dostali 2tys zł na rękę albo 1300zl i mieli przeżyć za to miesiąc, dosłownie pajace, a najgorsze w tym wszystkim, że żadnej alternatywy dla nich nie widać;/

a co ciekawego studiujecie:D?

a co Ci konkretnie potrzeba, dziewczyna studiuje budownictwo, i wiem, że męczą takie tematy;p ;>

no i słusznie Gili mówisz, tak to jest z działkami, wg mnie u nas ceny działek w porównaniu z zarobkami są grubo przesadzone, i to nawet nie mówiąc o wybitnych lokalizacjach.. zresztą nieruchomości teraz stanęły w miejscu i myślę, że trochę postoją, zobaczymy jak będzie z kredytami walutowymi, bo to głównie kredyty podbiły u nas tak ceny...ale nie sztuka wziąć kredyt na 20-30 lat i być więźniem nieruchomości

weź pod uwagę, że ceny gruntów np na Śląsku nie są takie niskie, a nie możesz porównywać cen gruntów do tych zachodnich bo to nie te same zarobki... przykładowo mieszkam w okolicy Pszczyny, działki chodzą po 150zł/m^2, kuzyn mieszka w DE, w landzie Baden-Wurtemmberg okolice Stuttgartu, i tam działki są 80-120 euro za m^2... a teraz dodaj do tego ich a nasze zarobki.. a ceny działek są napompowane mocno bo dużo ludzi poszło w kredyty i to nakręciło rynek nieruchomości..

trochę siedzę w temacie giełdy i nie jest to takie hop siup, na serio trzeba sporo czasu, by się wkręcić, handel jest od 9 do 17, a poza tym aktualnie sytuacja na giełdzie jest niepewna ponieważ nasz kochany rząd chce przesunąć składki z OFE do ZUS-u a OFE to główni gracze na giełdzie, dodatkowo dochodzi skomplikowana sytuacja Portugalii i Hiszpanii, które mogą iść w ślady Grecji i Irlandii, także z giełdą bym poczekał bo sytuacja może się w różną stronę rozwinąć. A za 50-70 tys można spróbować franczyzę np Getinbanku...

jak będę miał więcej czasu to wrzucę zdjęcia swojej kolekcji z lat dzieciństwa, są dwa większe zestawy piratów, trzy zestawy western, oraz 2-3 zestawy rycerzy, zestawy są z lat 90... zachowane mam je kompletne, poskładane za witryną czekają na potomstwo;p lego to wg mnie najlepsza zabawka dla dziecka, rozwija wiele umięjętności;D

Wg mnie sporo je wycenili, dodając do tego fakt iż można zapisać się na maksymalnie 100 akcji.. czyli jeden pakiet po 4300 zł co dałoby przy zysku 15% na debiucie jak w przypadku PZU 640zł, minus podatek belki i prowizja domu maklerskiego, dałoby około 500zl... ale czy 15% na debiucie jest realne ciężko powiedzieć, ciekaw jestem ile osób się zapisze i czy będzie redukcja. W przypadku PZU debiut był udany, a w przypadku Taurona już nie, ale dla cierpliwych się opłaciło bo są już 20% do przodu. Wg mnie długoterminowo może się opłacać.

Witam wszystkich użytkowników forum, mam na imię Kamil, aktualnie poruszam się BMW 320d z 2004r, moją pasją jest motoryzacja, zarejestrowałem się na forum ponieważ zastanawiam się nad zamianą dotychczasowego samochodu na A4 b7 badź A3 Sportback. Pozdrawiam