barszczyna

Zrozumiałem. Czyli polift? I jak z tyłem, też polift?

Pytanie pewnie, z czym NIE będę miał problemu. ;D Jak porobie trochę i będzie co sprawdzać, to podjadę. W każdym razie zakochałem się w tym aucie. ;D

Nie no, gość jest spoko, po prostu nieogar. A co do lamp, to w czym poliftowe są lepsze od tych bixenonów?

No tak, pisałem o tym w pierwszym poście. Ale reflektory akurat to nieduży koszt, więc planuję to zrobić to w tym samym czasie.

Pracownicy w firmie ojca, a konkretnie to jeden, który po za prowadzeniem aut niewiele o nich wie (patrz: niewymieniany olej i zajechana pompa wspomagania), i któremu to auto z rąk dosłownie, widząc jak cierpi, wyrwałem. ;D I tak cudnie, że samochód jeszcze jest na chodzie. Ja może super kierowcą nie jestem (od października mam prawko), ale staram się przynajmniej za pośrednictwem tego forum o moim aucie dowiedzieć.

Takie bixenony, jak te mi się podobają (2 ostatnie zdjęcia): http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=137241.0;highlight=bixenony+b5[br]Dopisany: 19 Luty 2011, 20:41_________________________________________________ Dzięki za motywację. Nie takie auta ludzie odnawiali, więc jestem pewien pozytywnej energii.

Nie robię tego, w zimę głównie na benzynie jeżdżę. Mam jeszcze pytanie, bo w maju mam dostać środki na działanie z autem. Chciałem trochę odświeżyć auto i myślałem nad jakimiś reflektorami, xenony najlepiej, pasowałyby? Z tyłu to nie mam pojęcia. No i w przyszłości (lipiec-sierpień) zderzaki bym jakieś załatwił + progi.

Ten film to nie z mojego Audi, znalazłem na forum i wrzuciłem. Moje nagranie jest na 1 stronie, chociaż powiem, że różnicy dużej nie ma.

Pisałem już, że sprzedaż nie wchodzi w grę. Doprowadzę to auto do porząku, a potem zajmę się modami. Pieniądze nie grają roli, zorganizuję środki. d

Właśnie jadę po żarówki na stację. Hamulce działają w miarę sprawnie i nie sprawiły mi problemu jeszcze. Dzięki temu, że są słabe, nie wpadnę w poślizg. ;D Jak tylko dostanę fundusze to zajmę się tym rozrządem (dolna rolka wydaje się ruszać, łożysko strzeliło czy co?). Olej sprawdzałem, jest go mało (silnik chyba żre), ale nie jest czarny.[br]Dopisany: 15 Luty 2011, 17:50_________________________________________________Tak w ogóle, to czy dziwny dźwięk silnika może mieć coś wspólnego z łożyskiem w alternatorze? Jak w tym temacie? -> http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=27223.0[br]Dopisany: 15 Luty 2011, 23:12_________________________________________________Wszystkie żarówki wymienione, tak na zapas. Dodatkowo doszliśmy z dziadkiem do wniosku, że silnik szczelny i kapie ze wspomagania - strasznie piszczy pompa, jak kręcę kierownicą. No i łożysko w alternatorze chyba wystukane.[br]Dopisany: 16 Luty 2011, 17:55_________________________________________________Wyje jednak chyba pompa wspomagania, tak jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=kIgbz209W6U&feature=player_embedded#at=12 Ktoś może coś zasugerować?

Ale ze mnie matoł. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7fe9a1e0db2c4d10 Na dole jest, teraz widzę na focie, którą robiłem przedwczoraj. [br]Dopisany: 17 Luty 2011, 21:20_________________________________________________No masakra, wystarczyło włączyć ten lewy wyświetlacz (dmuchanie na minimum) i wszystko działa. Tylko błędów makabrycznie dużo, no ale jak na tak zaniedbane auto to czego się spodziewać? (nie kupiłem go, a dostałem w prezencie, w dodatku nie ja płacę za utrzymanie.)

A u mnie w B5 z 1995r coś nie da się tych kodów uruchomić. Wciskam przycisk recyrkulacji (ten między strzałkami góra/dół), przytrzymuję i nic. Ktoś wie, co z tym fantem zrobić?

Auto zrobione cudnie, a patrzenie na nie daje mi motywację do renowacji mojej A4 z 1995 roku. ;D

Ja wiem, że wy byście się nie brali za naprawę itd, ale ja auta sprzedać póki co nie mogę. Nie jest ono moje, a zostało mi powierzone i mam zająć się jego renowacją. Dlatego założyłem temat. PS: Sprzedaż to ostateczna ostateczność i bardzo bym jej nie chciał. W końcu to Audi A4, ono ma duszę. ;D

Jak mam zmieniać auto, to tylko na A4 B5. Nie chcę nic innego. ;D Jednak póki co na to się nie zanosi i chciałbym połatać najważniejsze problemy w aucie, do czego potrzebna mi właśnie wasza pomoc - nie wiem, od czego zacząć i co jest najważniejsze, a co może poczekać. Albo inaczej, dziś bym chciał żarówki z przodu wymienić, tylko jeszcze nie wiem, jak się za to zabrać: cały reflektor rozbierać, czy da się jakoś do żarówek dostać bez tego?

Nie chcę golfów. Jak już mówiłem, zakochałem się w tym aucie i a4 to mój jedyny cel na najbliższe 5-10 lat. A co do sprzedaży, to najpierw muszę oszacować ile będzie trzeba w auto włożyć. Potem będę decydował, co dalej. No i zasadnicze pytanie, które może co poniektórych rozbawić: Jaki typ żarówek jest w lampach na przód i czy muszę rozbierać cały reflektor, żeby je wymienić? Nie świeci mi po prawej stronie na światłach mijania, na drogowych już jest ok.

Kolejna porcja fotek (w I poście) oraz 3 nagrania dźwięku silnika (przepraszam za jakość, ale nagrywane telefonem, nie miałem innego sprzętu). Nagrania: 1) Odpalam silnik rano, po nocy. Przełączam na gaz (osiągnięcie 2tyś obrotów) i oto, co się dzieje: http://barszczyna.wrzuta.pl/audio/6QJpWkPfhQ2/odpalanie_i_falowanie_na_gazie Po ponownym odpaleniu i trzymaniu obrotów na poziomie 2-2.2tyś silnik pracuje równo, jednak po ruszeniu obroty lubią znów pofalować, a w najgorszym przypadku silnik nawet gaśnie. Jednak po przejechaniu 1-2km pracuje dobrze. 2) Tak silnik brzmi przy otwartej masce, nagrywane bezpośrednio nad autem: http://barszczyna.wrzuta.pl/audio/7r9RZwMoDPw/odpalony_silnik_nagrywane_przy_otwartej_masce 3) Ruszanie na 1 i na wstecznym, nagrywane wewnątrz auta. Słychać charakterystyczne wycie/piszczenie, bardzo jestem ciekaw, czym jest to spowodowane: http://barszczyna.wrzuta.pl/audio/2eNYgbFQ0TQ/ruszanie_dzwiek_w_srodku_auta To chyba wszystko, co mogę pokazać. Przyglądałem się karoserii i nigdzie nie jest porysowana, wgnieciona ani tym bardziej nie ma śladów rdzy. Jedynie przód nadkoli jest dziurawy, ale to chyba wynik jakiejś kolizji (widać na zdjęciach.) Na tych zdjęciach Audi jest na zimówkach. Samochód jak i wnętrze są brudne, gdyż nie miałem okazji jeszcze zawitać w myjni, a w środku ogarnę w weekend. Dodatkowo dowiedziałem się, że silnik został jakiś czas temu wymieniony, tzn ten, który widać na zdjęciach niekoniecznie jest z 1995r. Z tego też powodu dalej nie wiem, jaki ma on symbol, gdyż może to być inny, niż to, co pisze w kole zapasowym. Jeśli ktoś chciałby więcej zdjęć, pisać w temacie. Samochód ostatnio był myty przed zimą.

Dzięki, przyda się. Przede wszystkim chcę sprawić, aby auto mechanicznie nie budziło zastrzeżeń. Osiągami i wyglądem zajmę się na samym końcu.

Wiem i mam zamiar do tego doprowadzić. Jak już wspominałem, zakochałem się w tym aucie i mimo jego wad będę robił wszystko, żeby kiedyś zachwycało.

Witam. Nie wiem, czy jest się czym chwalić, ale stałem się "posiadaczem" (póki co w cudzysłowie, za krótki czas będzie moja na papierze) Audi A4 B5 ADR. Historia samochodu nie jest mi znana, jako że został mi on podarowany przez ojca (miał mini-komis .) Wiem tylko tyle, że wcześniej jeździło tym autem parę osób w jego firmie, w związku z czym auto jest zaniedbane, wiadomo, nie moje, nie dbam... Przebieg na liczniku to prawie 200tyś km, ale stawiam, że był kręcony i realnie, po stanie auta oceniam tak na 400-450tys było 195tysi jednak, ojciec sprawdzał dokładnie ze znajomym, po prostu zaniedbano to auto. Wyposażenie: - Manualna skrzynia biegów - Radio jak na fotkach, ori - Elektryczne szyby przód - Szyberdach - Klimatyzacja (jak na zdjęciach) - FWD - Elektryczne lusterka Stan samochodu: -dość słabe hamulce i prawdopodobnie niedziałający ABS (hamuję do oporu, koła co prawda się nie blokują >to raczej z racji słabego hamowania<, ale też nie czuję odbijania pedału hamulca), -wycieki z silnika(nie wiem: olej czy płyn ze wspomagania? Muszę spytać kogoś doświadczonego, w każdym razie plama spora), to była uszczelka nad miską olejową -falowanie obrotów po przełączeniu na gaz, dopiero po nagrzaniu się trochę silnik pracuje w miarę stabilnie, nagranie telefonem -> wrzuta.pl - Falowanie obrotów. Słychać, że silnik po odpaleniu chwilę pochodził i po zdjęciu nogi z gazu zgasł, przepustnica zaadaptowana po padnięciu akumlatora, już dziarga dobrze, -wiążące się z falowaniem gaśnięcie samochodu na biegu jałowym/z wciśniętym pedałem sprzęgła (na benzynie wszystko gra), -auto sprawia wrażenie zamulonego, kiedy jadę na gazie; na benzynie jest znacznie elastyczniejsze i idzie niemalże jak burza, moja niewiedza, po adaptacji spadek jest mniejszy, -gdy maksymalnie skręcę kierownicę w lewo/prawo, auto wydaje dziwne dźwięki (wycie/piszczenie, trudno to nazwać), zapowietrzona pompa wspomagania, -piszczenie/wycie silnika (ktoś mi sugerował, że to wina rozrządu); próbka dźwięku na dole posta (zarówno podczas postoju, jak i jazdy) j.w. -prawdopodobnie nie wymieniany od co najmniej 15-20tyś km rozrząd i olej (z tego, co słyszałem, to Mobil 1, 10w40, jest tragicznie?), -nie działa prawa przednia szyba oraz szyberdach (coś z elektroniką mechanizmy całe zrąbane ), -centralny zamek zamyka/otwiera wszystkie drzwi tylko od prawej strony, od strony kierowcy w ogóle nie działa; zamek raz działa, raz nie, nie wiem, od czego to zależy (nie ma znaczenia temperatura i wilgotność), -nie działa prawy głośnik, prawdopodobnie odłączony; o dziwo z tyłu w ogóle nie ma, czy to normalne? -kierownica jest źle zamontowana (tj. gdy mam wyprostowane koła, kierownica jest skręcona o ~10* w lewo), -strasznie parują szyby w zimę, dopiero gdy ustawię dmuchawę na maksimum, to coś daje, -wszystkie plastyki w aucie są poluzowane i trzeszczą, -prawdopodobnie brak airbagów (ktoś puknął auto na parkingu, przedni zderzak był wymieniany w zeszłe wakacje), na 100% ich nie ma -wszystkie kontrolki przy zegarach palą się: widać na zdjęciu hehe, zalałem w końcu więcej beny, pozostaje tylko kwestia ręcznego i abs, oragnę -w aucie śmierdzi benzyną/gazem, Pragnę dodać, że jestem początkującym kierowcą i prawdę mówiąc wcześniej z autami miałem niewiele wspólnego. Z początku ten samochód nastawił mnie do siebie negatywnie, jednak w miarę upływu czasu coraz bardziej go lubię. Chciałbym w końcu doprowadzić go do stanu, w którym nie będę musiał bać się o swoje bezpieczeństwo podczas eksploatacji, a w przyszłości wyrezać go nieco i poprawić wygląd. Jednak na początku muszę doprowadzić go do porządku. Proszę o rady, czym zająć się najpierw. Część fotek wrzucam dzisiaj, a resztę dorzucę jutro(+nagranie dźwięku silnika, który mnie niepokoi.) Zdjęcia: Sprzed zimy, jeszcze na letnich oponach, które jak widać są źle założone, niewyważone i różnych rozmiarów - 3 takie same i jedna mniejsza (lewa z tyłu mniejsza, widać na fotach.) Teraz mam zimówki, które są już wyważone i dobrze założone. Więcej fot: 1) Wnętrze + bagażnik: 2) Karoseria: 3) Silnik i osprzęt: Plan modów: Będę pewnie miał coraz to nowsze (i głupsze, swoją drogą ) pomysły, które będę wpisywał zawsze do pierwszego posta. Aktualna lista: -Większe felgi, jakieś już mi się tam kołują pod letni zestaw opon -Gleba do większych felg, żeby jak koza nie wyglądało moje autko ;d -Lampy przód polift -Diodówki Red&White na tył, strasznie mi się podobają, II lift średnio mi podchodzi -Kierownica S4 -Carbonowa taśma na listwy -Malowanie porysowanych elementów na czarny mat -W dalekiej przyszłości, jeśli nic dziwnego się nie stanie (czyt: nie wygram w totka ) zrobiłbym swap na większy silnik (2.4?). -Odmłodziłbym kolor samochodu -Zderzak s4 + spryski, chociaż nie wiem, czy do takiego małego silnika wypada, ale j.w. -Prawe lusterko z anglika, duże Wszelkie sugestie i krytyka (konstruktywna + naprostowanie moich chorych wizji) są mile przeze mnie widziane. Weźcie pod uwagę, że mój staż na forum jest bardzo krótki, chociaż i tak dłuższy niż staż jako kierowca. Pozdrawiam. Update: Tego auta robić nie będę, nie opłaca się. Kupuję nowe, a tym jeżdżę tylko do tego czasu, potem oddaję. Update II: Jako że jestem niesłowny, to auto już zrobione (cała lista skreślona). Zdjęcia robione skarpetą, tak na szybko. Ostatnie na kopcu Korfantego w Piekarach.

Witam wszystkich. W najbliższym czasie stanę się posiadaczem Audi A4 z silnikiem 1.6 i rejestruję się na forum w celu dowiedzenia się jak najwięcej o owym aucie. Dodatkowo pragnę zaznaczyć, iż jestem świeżo upieczonym kierowcą i ten samochód będzie moim pierwszym. Mam nadzieje, że będę mógł kiedyś nie tyle czytać wątki, co się w nich udzielać (czytaj - pomagać). Pozdrawiam.