Wiesiu TY znow nie gadaj bo zwinales sie pierwszy, każdy zmarzl ale kto chcial to miejsce znalazł i jakoś dalismy rade, proponuje Szałas w Żorach, ciepło, przytulnie dobre zarcie jak ktos chce, jest gdzie stanac autem no i gdzie siasc. Chociaz pewnie i tak bedzie marudzenie ze z Rb daleko , no ja jade 25km, wiekszosc podobnie.
A co do nowego miejsca no kicha , byla gadka o jakims lokalu ale w koncu i tak trza bylo jechac do Carefoura itd.