-
Postów
104 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez beefrezer
-
To nie ja wymieniałem tylko mechanik i nie widziałem. Czytałem wcześniej o tych amortyzatorach i miały być pod 1BE Wcześniej miałem amorki BOGE ale nie dawały juz rady. Teraz jest super ale sterczy przód. Skoro były dedykowane pod tą zawieche to powinny mieć mocowanie na tej samej wysokości Może ktoś ma takie wyciągnięte, to zmierzy mi wysokość umiejscowienia talerza pod springa.
-
Witam. Potrzebuje konkretnej odpowiedzi, dlaczego po wymianie kompletu wahaczy+ amortyzatorów na wyżej wymienione przód auta poszedł około 2-3 cm do góry? Te amorki miały być pod ten zawias :/ Samochód wygląda jak motorowka przy przyspieszeniu :/ Może to nie jakaś kolosalna różnica ale mi to bardzo przeszkadza :/ Tym bardziej, że chciałem go z czasem położyć niżej, dlatego kupiłem twarde amortyzatory o krótszym skoku żeby stringi -40mm wsadzić doradźcie coś, przeglądałem fora wcześniej i teraz ale odpowiedzi brak :/
-
Dzięki za rady. Pozdrawiam ---------- Post dopisany at 12:24 ---------- Poprzedni post napisany at 07:43 ---------- Jeszcze mam jedno pytanie. Sterowanie temperaturą zewnętrzną czujnika jest "-" który podłaczam pod fis, skąd mam wziąć "+" ? Z akumulatora? Czy może jest odwrotnie i "+" do fis a minus do akumulatora. Pozdrawiam ---------- Post dopisany at 17:31 ---------- Poprzedni post napisany at 12:24 ---------- Problem rozwiązany. Póki co czujnik odłączyłem od ori wiązki i działa tylko na FIS dopóki nie kupię drugiego. Mam nadzieję, że nie spowoduje to jakiś błędów klimatronika.
-
Podpięte jest pod czujnik ten przed chłodnicą.
-
Witam. Mam problem z temperaturą zewnętrzną mojej OOOO. Mianowicie, FIS (dokładałem) pokazuje mi -45 stopni C przy -3 na zewnątrz, wykluczam błąd czujnika ponieważ w kanale 59 na klimatroniku pokazuje rzeczywistą. Co jest nie tak? Wiem, że FIS reaguje na zmianę temperatury otoczenia, więc kabelek jest poprowadzony jak należy. Pozdrawiam
-
Ok w piątek biorę się za kolektor i pompe, mam nadzięję, że nic nie skaszanie ---------- Post dopisany 06-11-2013 at 13:45 ---------- Poprzedni post napisany 15-10-2013 at 17:49 ---------- No i dobrałem się do kolektora ssącego. Wloty w głowicy i sam kolektor czyste. Nie było nagaru, trochę oleju było. Samochód jeździ jak jeździł :/ Zamieniłem też n75 z n18 i dalej to samo. Nie mam już pomysłu... Dzisiaj jeszcze raz wyczyściłem przepływomierz. Zobaczymy. Może to pomoże.
-
Tak przepływkę przelałem gorącą wodą destylowaną. Zamienię jeszcze N18 z N75. Spisze numer z tego N75 i zobaczymy co i jak. Poprzednio był N18 założony zamiast N75. Była szara główka, firma PIERBURG. Teraz jest z białą główką może jutro uda mi się zajrzeć do numerów seryjnych N75. Kupie wiecej węża i podciągnę zasilanie bezpośrednio do N75 jak to nie da poprawy. Po czym wnioskujesz, że gruszka może być padnięta? Puszcza ciśnienie? Turbo ładuje za mało czy za wolno wstaje? Zrobię tak jak piszesz, odkręcę gruszkę i zobaczę jak będzie chodzić. Zaworek zwrotny sprawdzałem dzisiaj, w jedną puszcza w drugą nie. Więc wychodzi, że działa dobrze. Akumulator chyba też trzyma, bo dzisiaj jak go odpiąłem to wyraźnie zapowietrzył się zrobię prowizorkę, przeciągnę nowy wąż od razu do n75. Tematem RSW i dawki zajmę się jak kupię uszczelkę i klucz do nastawnika. (Nastawnik to ten dekiel widoczny jak się patrzy od góry na pompę? Muszę ściągać to czy tylko poluzować śruby i stukać żeby było napięcie które polecasz? Dawka paliwa to pompa góra/dół. A to napięcie?) Oglądałem ten filmik co wstawiłeś OLIVEROWI, ale jest tak kiepskiej jakości, że nie widzę wszystkiego, nigdy nie grzebałem przy tak delikatnych urządzeniach w samochodzie, mam zdolności manualne, ale to moja pierwsza przygoda z takimi rzeczami, wiec nie denerwuj się głupimi pytaniami. Jak możesz to opisz mi krok po kroku jak się do tego zabrać (RSW) bo nie chce tego spieprzyć. Co z tą drożnością dolotu/wydechu? Jak zacząć eliminacje tego problemu? ---------- Post dopisany at 20:07 ---------- Poprzedni post napisany at 20:03 ---------- I podrzuć na wszelki wypadek link jaką gruchę kupić Lepiej ori używkę czy zamiennik jakiś?
-
A dodam jeszcze, że obserwowałem sztangę turbiny na postoju. Wg. filmiku który oglądałem to N75 powinien podnosić sztangę następnie opuszczać cyklicznie. U mnie podciąga i tak przez cały czas. Tak powinno być? Kiedyś magik mi wymieniał N75 na jakieś "z nowszego modelu". Według niego jest tylko inna wtyczka, reszta działa na takiej samej zasadzie jak oryginał. Może tu jest problem?
-
Dobra to co zrobiłem na chwilę obecną: 1. Wężyki podciśnienia nowe i sporo skrócone 2. N18 wymieniony profilaktycznie 3. Przepływomierz kratki wyczyszczone, przepłukany wodą destylowaną 4. Grzybek w pompie ruszony zamierzone 0,5 mm, było 6mm jest 6,5mm Teraz świeże logi dynamiczne : Przepływka: Grupy: 003 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Pompa: Grupy: 004 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM turbina: Grupy: 011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Jak to teraz wygląda? Zaraz odkręcę ten wąż metalowy od ERG, te blaszki wydają się przepalone jak patrze bo bocznych ściankach.
-
Zajechany silnik, uszczelniacze, wyciek z silnika, turbo może puszczać. Dużo może być przyczyn.
-
Dobra, jutro wbijam tego grzyba w pompie. Mam jeszcze pytanie. Co mi to da? Jak przesadze i go za daleko wybije to coś się stanie? Będę uważny, ale chce widzieć co i jak. ECU jutro stawiam do pionu i czyszcze przepływkę przy okazji. Być może w piątek jeszcze dostanę się do kolektora. Tylko nie mam pewności, że to dobre posunięcie. Z tego co wiem poprzedni właściciel wypalał go i zaślepił ERG, myślicie że po 4 latach znów jest ulepiony?? Pomimo tego że ERG jest zaślepione? Nie chcę podważać waszego zdania, pytam z ciekawości. Pozdrawiam
-
Z tego co widzę to jest pod deklem? Dzięki za pomoc
-
Cierpliwości. Poczytaj trochę temat z moim afn. Sprawdź węże podciśnienia oraz zawory N18 i N75. Katalizator jest? Filtr paliwa nowy?
-
Czytam, tyle że post wyżej kolega napisał coś innego. Jutro posadzę kogoś za kółko i sprawdzę. Sprawdzę też ten zaworek. Dzięki
-
1. sprawdzę, ale czuć przy hamowaniu jak szarpie skrzynią 7. właśnie nic nie jest napisane ;/ 8. Ten grzybek na pompie paliwa, gdzie on jest? Albo jestem ślepy albo czegoś nie zrozumiałem. 9. Tak zrobię. Z tej rurki dolnej dolotu spadło kilka kropel Dobra, nie zawór zwrotny tylko króciec, da się go kupić? jak to rozłączyć? Czy to jedność z wężem od vacum? Musi być nieszczelne, bo jak samochód jest odpalony to pedał po chwili wpada w podłogę, pompuje jest twardy, potem po chwili pracy silnika znów robi się miękki. Hamulce działają, ale boję się, że zaskoczy mnie totalny brak hebla. Jutro zdejmę tą gumę z pompy i postaram się ją jakoś usztywnić lub wymienić. Ten króciec co wychodzi z pompy to w końcu może się obracać czy nie? jak go uszczelnię np. poxyliną to będzie ok? ---------- Post dopisany at 19:43 ---------- Poprzedni post napisany at 19:38 ---------- Tego czy ścianki się nie zejdą to nie jestem pewien. Myślę, że to bardzo możliwe. Wężyki na pewno wymienię na nowe działam kolego, dziaałam! a efekty już odczułem po jeździe próbnej po małych modach z podciśnieniem i N18
-
1. Może nie szarpie w bardzo odczuwalny sposób, ale kierownica drży po zagrzaniu silnika. Mogą być winne poduszki pod skrzynią. Tak więc tego nie będę ruszał, dopóki samochód jeździ. Wolę nie wiedzieć nic o kompresji, jeszcze osiwieje Słodka nieświadomość... 2. To na 100% zrobię jak tylko znajdę dużo czasu i nazbieram odwagi myślę, że nie wytrzymam i przybiorę się do tego, tym bardziej, że koledze OLIVER się udało. 3. Przepływomierz przemyję jak napisałeś 4. Co do kolektora ssącego to decyzja zapadła już, czyszczę go w najbliższym tygodniu. Palnik+kompresor+ jazda z koksem 5. Niestety nie wiem co jest zamiast kata, kupiłem auto od kolegi Kolkov, w najbliższym czasie zapytam go co tam siedzi, bo to on się z tym bawił. 6. ECU też postawię w pion w najbliższym czasie 7. Filtr paliwa niestety nie wiem jakiej firmy, kupował mi znajomy mechanik a na filtrze nie ma nazwy producenta. Co do filtra powietrza to niestety jeżdżę w zapylonym terenie, nie tankuje na stacjach krzak 8. Auto po nocy pali strzała nawet w niskich temperaturach -20, zrobię jak mówisz, tylko o ile to zwiększyć? Gdzie to na VAGu można sprawdzić? 9. ERG jest zaślepione ( tak informacyjnie, nie wiem czy to coś zmienia). Mam drugi zawór N18 tak więc zamienię je, a wężyki faktycznie są w kiepskim stanie w okolicach N18, a niektóre są dosyć długie. Tak więc kupię nowe sylikony (prośba o podanie jakie rozmiary tam się znajdują) i wymienię wszystkie, koszt nie jest duży wiec można sobie pozwolić Jak wymienię wężyki i nic to nie da co do hamulca to zacznę wedle Twojej rady zatykać węże i sprawdzać na VAG co jest nie tak. Ten zawór zwrotny w grodzi można kupić osobno? Czy to komplet z wężem do VACUM? Dzięki wielkie za tak wyczerpujące wskazówki, zrobię wszystko co napisałeś, potrzebuje tylko na to czasu. Co do skrobania kanałów w głowicy (po zdjęciu kolektora), czy ten nagar co może (ale nie musi) dostać się do silnika, może narobić szkód? Jak uniknąć tego? Jaki jest numer uszczelki pod kolektorem? Nie chce żeby jakiś sprzedawca nie wpierdzielił mi badziewia. Pozdrawiam ---------- Post dopisany at 16:40 ---------- Poprzedni post napisany at 16:33 ---------- Ahaa, do do drożności dolotu\wydechu. Dolot może być zawalony olejem i przez to jest problem z drożnością? Odkręcałem wąż dolny i górny od IC, u dołu sucho, na górze trochę oleju. Czyścić IC czy zostawić narazie? Jak się dostać do ICka żeby go wyjąć? ---------- Post dopisany at 18:17 ---------- Poprzedni post napisany at 16:40 ---------- Operacja z wężykami i N18 zakończona. Podciśnienie wyczuwalnie wzrosło, czuć to po przytknięciu palca przy końcu wężyka (tym co idzie do gruszki turbiny). Zrobiłem test. Myślę, że jest lepiej, samochód pracuje i przyśpiesza hmm... inaczej. Szczególnie czuć to na 2 i 3 biegu. Jak będę miał pomocnika to zrobię jeszcze raz logi dynamiczne. Co zauważyłem: Wężyk który jest wciśnięty bezpośrednio w dolot (plastikowa rura którą widzimy gdy stoimy naprzeciwko auta, przy podszybiu) był totalnie zbotwiały. Wymieniłem go na nowy (skróciłem wąż od N75 do gruszki, to co zostało pożyczyłem), założyłem nowe N18 i poprawiłem wężyki, zmienię je na nowe jak tylko kupie. Ruszałem też końcem węża co wchodzi z vacum do serwa. Słychać syczenie gdy go wyginam, hamulec stał się miękki i teraz wpada w podłogę :/ jakiś czas temu też tak miałem po zabawie tym wężem. Samo przeszło, podejrzewam że rozszczelniłem połączenie, które potem wróciło do normy. I teraz pytanie, czy ten wąż powinien tak względnie lekko siedzieć w serwie? Guma łącząca przy samej vacum jest miękka, wydaje się aż za bardzo miękka, można ją zgnieść w palcach bez wysiłku, do tego była słabo przykręcona, poprawiłem to ale króciec przy pomnie vacum się obraca :/ nie wiem czy tak być powinno. To na tyle. Niedługo zajmę się przepływką i kolektorem.
-
Rozumiem. A co z pompa vacum? Może mieć wpływ na turbo? Podciśnienie wydaje się słabe jak sprawdzam palcem. Do tego jak jadę powyżej 120 km\h to hamulec robi się twardy, pedał hamulca jest wyżej niż przy prędkościach do tych 120
-
A i jeszcze mam pytanie związane z dawką paliwa. Przestawiłem dawkę paliwa w okolice 3mg, nagrzany pokazuje to co w logach czyli około 3,4mg. Skoro zimny silnik dostaje wyższą dawkę (a czuć to gdy silnik jest jeszcze nie dogrzany, lepiej się wtedy zbiera) to dlaczego na vagu pokazuje dawkę okolo 5,6mg? Vag powinien pokazywać dawki odwrotnie, mała to duża, duża to mała. Wiec dlaczego na zimnym silniku pokazuje mniejszą? A samochód odczuwalnie lepiej się zbiera? Być może źle rozumiem zasadę działania tego wszystkiego ale nie zaszkodzi zapytać.
-
Panowie, czytałem wątek OLIVERA kiedy to walczył ze swoją OLIMPIADĄ i późnym wstawaniem turbo. Zauważyłem tam pytanie związane z hamulcem, tzn. "czy pedał hamulca jest twardy i trzeba mocniej depnąć żeby wyhamować" w jego przypadku nie, w moim niestety tak. Po przekroczeniu prędkości około 120km/h, 130km/h pedał hamulca robi się twardszy i to sporo. Trzeba naprawdę mocno depnąć, żeby hamował jak trzeba. Może to mieć jakieś powiązanie z moim muleniem silnika?
-
mam drugie sprawne N75 to w wolnym czasie podmienię, chociaż myślę, że to nic nie zmieni. Samochód nie wpada w tryby awaryjne. z tym lutowaniem to miałem na myśli post wyżej, gdzie jest opisana regeneracja przepływki
-
kupiłem ten środek z postu wyżej, jak przyjdzie to zrobię przepływce kompiel, mam nadzieję, że pomoże. Jeśli nie to zabieram się do lutowania A jeśli spieprzę... to kupie nową i już. Trudno, kupie 4 filtry powietrza i co 3 miechy bede zmieniał. Dzięki wielkie za wskazówki i pomoc. Czekam na dalsze analizy reszty podzespołów. Co powiecie o korekcjach?
-
Może uda mi się podmienić przepływkę dzięki za link. A turbawkę jak potraktować? Ganiać nim czy do czyszczenia? No i co z tą regulacją? Po regeneracji mechanik ustawiał mi ją na oko, potem patrzył ile pompuje i to wszystko, nie robił logów. Zostawić jak jest? Czy podnieść skrócić cięgno?
-
To co mam robić? Zmienić na nową?
-
Z tym ciśnieniem doładowania to może być problem ustawienia gruszki? Czy przegonić paździocha? Jak czyścić tą przepływkę żeby jej nie załatwić?
-
Mam ją przystąpić w benzynie? Czy tylko delikatnie pochlapać kratki? Katalizatora nie ma od kad kupiłem samochód :-) co jeszcze powiecie o motorze? Polata to jeszcze? Co z tą turbina?