Skocz do zawartości

Newman

Pasjonat
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Newman

  1. yo... siemanko... my zyjemy moze za tydzien w niedziele cos zrobimy?
  2. niestety nie jade :/
  3. a jednak sie zalapales strobo
  4. felipe a gdzie Twoje fotki ?
  5. nooo.. bylo bardzo pozytywnie jak zawsze zreszta... ja tez cos wrzuce od siebie pozniej...
  6. no jest bardzo duza szansa ze sie pojawie
  7. niedziele mam chyba wolną
  8. chyba nie dam rady w sobote bo gram w piłke
  9. poki co podzia troche do du.. takze na otwartym terenie nie bardzo pewnie ... ale zawsze mozna isc na kawke
  10. ja niestety odpadam do konca stycznia...
  11. no ja odpadam w ten weekend ...
  12. no mowie.....
  13. na forum w któryms FAQ jest opis jak skasowac te wpisy... na pewno dziala bo sam robilem
  14. heheh.. to fakt... :oklaski:[br]Dopisany: 08 Styczeń 2008, 21:22 _________________________________________________Max... a jak wy w ogole wracaliscie do Bydzi bo jakos sie rozjechalismy na tym parkingu?[br]Dopisany: 09 Styczeń 2008, 21:04 _________________________________________________p.s. moja audika przed wyjazdem na sylwka.... nalezalo jej sie pranie
  15. hehehe... zwałowa relacja Max. Motorek da best p.s. tak apropo to ten GPS to moja żona
  16. dobrze to słyszeć.... :th:
  17. uuuu to nie dobrze... wspolczuje Strobo .. ale do nastepnego razu naprawisz a to troche fotek ode mnie... pozwole sobie na małą relacje Jako że dzien wczesniej bylem na ostrej bibce do 3 nad ranem to wizja wstawania porannego troche mnie przerazała.... Ostatecznie zwlekłem sie z wyra o 12 i moim oczom.. ukazał sie.... las.... w śniegu... troche mnie to zdołowało. Mialem wizje ciezkiej drogi do Torunia w zaspach ale postanowilem chociaz na łuczniczke podjechac zeby czeknąć kto przyjechal.. a wtedy dalej sie zobaczy.... Jak sie okazało pojawił sie tylko Paweł z kolegą.. zreszta spotkalismy sie pierwszy raz... ale szybka wymiana dlugich swiateł i wszystko jasne... Myslelismy ze jeszcze ktos dojedzie... zeby nie czekac dlugo zadzwoniłem do strobo i niestety podłamał nas wiadomoscia ze caly czas walczy z centralnym... wiec nie da rady... ale za to Magda potwierdziła ze jest na miejscu wiec mozemy przyjechac.... Dlugo nie myslelismy i wskoczylismy do i w droge Po drodze cyknalem pare fotek.... ponizej Wisła z mostu.. Na trasie sporo sniegu .. co mozna bylo przewidziec... Generalnie udało sie przejechac dosc sprawnie... cyknelismy paru maruderów i 100km/h pognalismy do celu. Najlepszy był ziomek na skuterku ale to Paweł powie wiecej.. W Toronto poszlo bez wiekszych problemow, raz sie lekko zakrecilem ale po chwili juz bylismy przy Realu... Rozpoczelo sie poszukiwanie A4... no i po raz kolejny światełka zamrugały i wszystko było wiadome: Aura nie sprzyjała... zacinał śnieg i ogolnie troche zimno było... ale dla miłosnikow to żaden problem... i tak gadalismy sobie prawie godzinke na mrozie i śniegu... Poogladalismy furki, poznalismy pare ciekawych historii z nimi zwiazanych, kazdy sie pochwalił co ma jeszcze do zrobienia : VIVA hehehe.. Poźniej stwierdzilismy ze bez kawki sie nie obedzie no i ze trzeba sie koniecznie rozgrzac... to ruszylismy za B6 do Copernicusa Rzut boczny na galeria z zaparowanej i zmoknietej szyby: Ostatnie światła i juz na parkingu: Na miejscu chlopaki sie posilili całkiem znaczna iloscia miecha, ja skonczylem na herbatce. Obgadalismy ewentualna mozliwosc pojawienia sie na zlocie w Wisle ale to jeszcze kwestia otwarta... Po godzince zawinelismy sie na chate... Rajd po Toronto: B6 w locie... 200km/h w sniegu po Toruniu No i to tyle... uważam ze bylo bardzo sympatycznie ... koniecznie musimy to powtórzyc!!
  18. oby oby... ja na ta chwile jade...
  19. jest napisane pare postów wyżej ale powtórzę... w niedziele o 13 ekipa bydgoska spotyka sie na parkingu pod halą łuczniczki... czekamy kilkanascie minut i strzala do torunia na parking przy Realu.. a tam czeka ekipa torunska.... :th:
  20. OK wiem gdzie to jest... tam jest komis samochodowy przy tym... niezle mnie tam chcieli zrobic w jajo... ogladalem tam Mondeo '01 ... niezli sciemniacze... na szczescie znam dobrego mechanika w toruniu co dokladnie przeswietlił to autko ogolnie nie polecam komisu...
  21. No to o 13 w niedziele pod Łuczniczką i śmigamy do Toronto... Jeszcze tylko musimy sie zdecydować jakie miejsce w Toruniu... powiem szczerze ze nie znam za dobrze Torunia. Mysle ze propozycje jakie tu padły odnośnie tych dwóch parkingów są oki.... tylko teraz decyzja który z nich. ps Jak nie zapomne to tez wezme lapa
  22. Proponuje pierwsza niedziele po sylwestrze o 14 w wybranym miejscu Torunia. Najpierw zebranie wszystkich z Bydgoszczy pod Łuczniczka o 13 i razem przejazd do Torunia... Madzia... zorganizuj jakies ciekawe miejsce
  23. wprawdzie nie mam instalacji gazowej ale ostatnio mechanik wymieniał mi cześć przy wydechu i w tym celu musiał troche pospawać. Odłączył ako by elektryka nie dostała. Pozniej jak od niego wyjechalem to przez okolo 70km mialem falowanie obrotów tzn jak wrzucalem na luz to obroty spadały tak do 200 i rosły znowu do 800 pozniej znowu spadało i rosło... i to trwało tak ze 4 do 5 sekund i pozniej juz normalnie trzymał 800. ale jak miałem zapiety bieg i wcisnąłem sprzegło to czasami nawet zgasł.... wg mechanika to normalne i powinno być pozniej dobrze... no i faktycznie było... teraz jest git..
  24. fakt .. nażarłem sie co niemiara... trzeba teraz troche zrzucic znowu... a tu ciezko bedzie po sylwek niedlugo...
  25. dziekuje i również życzę wszystkiego najlepszego w nadchodzacym nowym roku oraz zdrowych i pogodnych Swiat Bozego Narodzenia p.s. Felipe.. chetnie rzuciłbym okiem na ksiażke obslugi na kolejnym zlocie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...