Skocz do zawartości

gajes666

Pasjonat
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gajes666

  1. Wielkie dzięki! Już sobie poradziłem z tym kołem. Miałem mały problem z odkręceniem koła ponieważ było dosyć mocno dokręcone i nie wiedziałem jaki jest tam gwint, ale biorąc pod uwagę obroty silnika doszedłem do wniosku, że jest to zwykły gwint. Wykonałem mały "patent" ze starego klucza rurkowego (krótkiego) do świec zapłonowych. Być może komuś to się przyda. W trzech ściankach bocznych w/w klucza wyciąłem szlifierką kątową rowki umożliwiające włożenie klucza w tarczę zabieraka oraz nieznacznie wygiąłem na zewnątrz jego ścianki (jest zbyt ciasny by dał się włożyć na tarczę) następnie w środek tego klucza włożyłem nasadowy klucz siódemkę co pozwoliło mi na zablokowanie osi kompresora-wałka napędowego. Kręcąc w lewo kluczem do świec odkręciłem "oporną" tarczę zabieraka. Zaznaczam połączenie osi-wałka z tarczą zabieraka posiada zwykły - prawoskrętny gwint. Rozkręca się to kręcąc tarczą w lewo. Ażeby wyjąć tarczę zabieraka należy jeszcze wyjąć pierścień zabezpieczający z koła pasowego opisany przez kolegę w poprzednim poście, który jest oznaczony literą "A". Dalszy demontaż koła pasowego nie powinien przysparzać problemów gdyż pierścień zabezpieczający schodzi łatwo podobnie jak koło pasowe. U mnie zeszło bez używania ściągacza. Teraz czekam na zamówione odbojniki gumowe i łożysko (70 zł. + 10zł za przesyłkę).
  2. Ponowie prośbę o pomoc jaką zamieścił 6-05-2010 "smite", ba mam ten sam kłopot a nawet więcej - do wymiany również łożysko cyt. "Próbowałem dostać sie do tych gumek. Nie wiem jak ściągnąć ten pierścień zabezpieczajacy po zdjęciu srebrnej folii jest papierowa zaślepka z 3 dziurami i sześciokąt na klucz 7 nasadowy. Co dalej? Proszę o pomoc.." Sprężarka 6SEU 14C ND1. Jemu nikt nie odpisał więc jeżeli ktoś to już przerabiał na takiej sprężarce to proszę o kilka uwag jak się do tego dobrać. W serwisie oferują koło do sprowadzenia za 170 euro i już nie pytałem o koszt wymiany.
  3. Jeżeli chcesz sprzedać tylko kółko i smok to podaj jakieś dane kontaktowe na gg 12413753, bo jestem w trakcie gromadzenia części a już po rozbiórce silnika
  4. Po raz pierwszy zabieram "głos" na tym forum. Nie jestem mechanikiem lecz nieco interesuje mnie ta dziedzina z racji zbieżnego problemu. W nawiązaniu do dylematów MICKY74 (robić czy nie i co) powiem, że ociągałem się z naprawą nieszczęsnego napędu aż zaczęła zapalać się oliwiarka na wyświetlaczu. U mnie zapala się na obrotach od około 1600 - 1800 ale silnika nie zatarłem bo natychmiast gasiłem silnik no i teraz już nie mogę podjechać do mechanika. Została mi laweta albo naprawa w garażu. Licznik wskazuje mi 181 KKM a ignorowałem głośną pracę silnika i szarpnie silnikiem. MICKY74 nie wiem jaki masz przebieg, objawy, czy było serwisowane itp. Bogatszy o własne doświadczenia, na twoim miejscu skorzystał bym z patentu jaro4444 i doświadczenia kolegów niniejszego forum. Ja zdecydowałem się na to, że wymienię napęd na łańcuszkowy bez wymiany wału. Wydaje mi się to rozwiązanie najbardziej trafne. Na ewentualną wymianę silnika zawsze będzie czas jak coś nie wypali. Skoro masz rozebrany przód to masz już mniej roboty. Ukłon w stronę jaro444 i innych kumatych kolegów za wiedzę, zapał, wyrozumiałość i chęć niesienia pomocy mi podobnym laikom. Teraz przyszła na mnie kolej zmagania się z tym problemem.
  5. Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...