novwy

To zależy od Twojego podejścia do samochodu, jak chcesz mało zainwestować to wymień jedną i z bani, co tu dużo się rozpisywać albo jedna albo komplet innego wyjścia nie ma, jedni Ci powiedzą tak, drudzy tak, zadecydować musisz sam, trochę kilosów walisz z tego co napisałeś

wiesz jak to u mnie jest, zawsze chętny (może prawie zawsze)

Wladi pewnie na samej górze siedzi a może na samym dole wszystko zależy od punktu widzenia co nie.

Kolego ja również miałem uszczelke zintegrowana czy tam zgrzana z deklem, były takie więc mylą się Ci którzy mówią że napewno masz wymienna samą uszczelek. Ale jest na to patent jeden to taki aby posmarować silikonem, drugi jaki ją zastosowalem zdzierasz ta uszczelke z dekla np za pomocą ostrego skrobaka i potem zastosowujesz ta uszczelke wymienia np Elringa.

Właśnie ja mam ten typ bez separatora więc jest tylko rura, czyli polecacie ten zamiennik TOPRAN spróbujemy zobaczymy.

Zamontowałem dziś dolną oryginalną rozpórkę zawieszenia. Okazuje się że to teraz najniższy punkt o który można zahaczyć czy ktoś ma z tym problemy interesuje mnie czy jest jakieś ryzyko aby coś nie rozpierd... Jeżdżę już ostrożnie mam tak jak 1BV czyli -30mm ale czasem się zdarzy że uderzę w jakiegoś policjanta jak zjeżdżam. Druga sprawa jak z osłoną silnika i skrzyni bo teraz jak jest założona ta rozpórka to tej pod skrzynię nie za bardzo się da przykręcić. Proszę o wasze opisy z autopsji.

Witam, ponieważ mam do wymiany odmę, silnik zarzygany więc po usłyszeniu ceny za oryginał 180zł postanowiłem zakupić zamiennik i się zaczęło Moja odma się rozpadła na dole przy tych śrubach mocujących więc waliło olejem na wszystkie strony. Kupiłem jakiegoś Krafta i za diabła nie mogę tego założyć nie dość że źle wygięte (z tym się uporałem bo opalarką podgrzałem i wygiąłem tak jak być powinno) to jeszcze otwory montażowe nie pasują, szkoda gadać. Czy ktoś poleca jakiś zamiennik który pasuje bo zakładał i wszystko pasowało czy zostaje tylko oryginał? Mam odmę w całości bez separatora 1,9 TDI (AFN).

gdzie, co, jak??

wladi czy mi się wydaje czy nie widzę Twojej osoby zapisanej na Bukowinę? a lista już zamknięta

Też prawda, ale te plastiki są połączone z tapicerką i trzeba cały boczek zdjąć więc szkoda zachodu i od razu wymienić cały boczek i po zabawie.

może i się da ale i tak musisz zdjąć cały boczek więc mniej roboty jest wymienić cały boczek niż jeszcze się bawić z rozłączaniem tego plastiku

to działa w drugą stronę dawka w dól to większe spalanie jakoś tak ---------- Post dopisany at 22:29 ---------- Poprzedni post napisany at 22:28 ---------- znaczy dobrze miałeś 3,2 a chcesz mieć 3,5 to będzie ok

Bez przesady nie będzie wzrostu mocy, ja wolałem ustawić tak jak było możesz spróbować i się przekonać. Swoją drogą mi leciało tak samo jak Tobie te uszczelki były już płaskie więc lało się z nich ładnie w ogóle jak było na zewnątrz -10.

twoja decyzja, trochę większe spalanie ale werwy też więcej

Operacja jak w opisie może wygląda skomplikowanie ale nie jest tak źle, potrzebny tylko specjalny klucz do tej oryginalnej śruby (trójkątnej) wiadoma sprawa rozkręcić łatwo gorzej poskręcać Jak zdejmiesz nastawnik to wymieniasz uszczelki jak Ci podałem te numery Boscha i skręcasz uważasz tylko na ten tzw palec aby trafić w to miejsce otwór (zobaczysz). Potem zostaje ustawienie dawki na kompie rozgrzewasz silnik do tych 80 stopni i ustawiasz w okolicy 4,0 - 3,8mgr, ja tak miałem. ---------- Post dopisany at 21:45 ---------- Poprzedni post napisany at 21:32 ---------- zapomniałem podpowiedzieć abyś sobie przed demontażem zrobił kreskę na boku nastawnika i pompy aby założyć mniej więcej tak jak było potem tylko wyregulować na VAGu

jeśli mowa o nastawniku to jestem po tym zabiegu w czwartek w moim AFNie robione sprawa prosta masz dwie uszczelki pod nastawnikiem i na górze po deklem nastawnika nr tych uszczelek BOSCH 1 460 206 305 1 461 015 303 nie jest to drogie (uszczelki) więc jak masz VAGa i trochę żyłki majsterkowicza to powinieneś sobie z tym poradzić masz tutaj na forum temat o tym, ja nie ruszałem samego nastawnika czyli nie rozbierałem go http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?...pod+nastawnika

jak ktoś jeździ dużo w mieście nie polecał bym zasłanianie chłodnicy

jak ten stary filtr był w takim stanie jak opisałeś to może przepuszczał do środka w kanały wentylacyjne jakiś syf i teraz masz tam jakieś badziewia(paprochy) i trzymają wilgoć albo sprawdź kanały odpływowe na podszybiu i tak jak kolega wyżej napisał czy wykładzina w kabinie sucha

również radzę wymieniać cały środek turbo, najbezpieczniej tak zrobić niż potem się denerwować jak znów będzie to samo

dokładnie

to spoko

co pijemy?

dzieje się coś jutro czy cicho sza

Mam dokładnie takie same springi na zwykłych amorach 1BA i za długo nie pociągnie to u Ciebie, tak jak u mnie muszę wymienić amory bo auto jak na morzu faluje może już po prostu się kończą podjadę na sprawdzenie amorów i będę dokładnie wiedział co jest rok temu miałem jeszcze ok 75% na przodzie, z osłoną pod silnikiem już się pożegnałem połamana w cit

tak Robert trzymaj się (tyle czasu bez samochodu), do następnego spota