co nie podjechałeś ?
Przepraszam, ale byłem zawalony pracą na niedzielną imprezę miałem do Ciebie dzwonić, ale niedziela jest dla ludzi
Nie ma sprawy Bartek
Będę może niedługo znów to dam Ci znać na kom
to Ty w naszych rejonach byłeś i się nie odzywałeś?