kograman

Jak masz możliwość to zapnij vaga. Nie pamiętam teraz dokłądnie jaki kanał sprawdzić trzeba, ale jest to gdzieś opisane a jak przypomnisz się na PW to poszukam specjalnie. Po tym wszystkim będizesz miał czarno na białym. Powiedz jeszcze czy w aucie grzeje ? Jak nie grzeje to termostat, jak grzeje obstawiam czujnik płynu chłodzącego (wskazuwka będzie fisiowała). Miałem ten problem w A6 2.5 V6. Tam temat termostatu to szok . Ale VAG pokazał czujnik.

Noo i sprawa jasna, sam skorzystam jak będę swoje zmieniał.

Zacząłbym od sprawdzenia wszystkich przewodów podciśnienia, do zawotrkow i gruszki przy turbo. Potem N75 a na końcu łopatki w turbo. Na prawdę warto vag-a zapiać to skróci Twój cenny czas.

No to czekamy z niecierpliwością

Ha to magia. Ja też jak kupiłem miałem 180 000km, ale ciągle szukam magika, który to potwierdzi.

Ja też mam taka akcje rano. Niestety podejrzewam że moje uszczelniacze nadają się do piachu ale jakoś do wymiany się nie zbieram, 1l oleju na 10 000km jest do przeżycia.

mylisz się do 220tys km jeździłem na mobilu, silnik chodził bardzo cicho jak na tdi, przesiadłem się na motul, silnik zrobił się głośny i zaczęło być słychać panewki! spalanie wzrosło o 0,3L i silnik stracił vigor-nie od razu ale po 30tys km w logach widać gorsze czasy, według mnie albo polska jest zalewana podróbą motula albo on się nie nadaje do starych tdi, pojeździj kilka dobrych lat tdi na różnych olejach, może przestaniesz wierzyć w to co inni piszą, co do zachwycania się pracą silnika na motulu nagraj filmik na starym oleju, wymień olej i nagraj drugi filmik ale po 5tys a potem po 10tys km, nagrywanie od razu po wymianie jest bez sensu bo o niczym nie świadczy, potem wymień na mobil, nagraj filmiki po 5 i 10tys, w ten sposób może zauważysz który olej traci swoje właściwości szybciej, motul traci swoje właściwości po 9tys! podobnie półsyntetyczny mobil, na motulu drastycznie pogorszyła się kultura pracy silnika-w ciągu jednego roku, poprzednio na mobilu kultura nic się nie pogorszyła przez cały okres używania-3 lata, tylko zrobił się luz na wirniku turbo przy 200tys(do 200tys nie było żadnego luzu) dlatego przy 230 zalałem motul, teraz przy 260tys będzie znowu mobil, przed pierwszą wymianą na motul zalałem motul clean, po wymianie następna wymiana była po 3tys by pozbyć się resztek po mobilu, wszystko było robione z dbałością o szczegóły, 4 lata katuje ten silnik i od momentu zalania motulem zaobserwowałem same negatywne skutki, już czeka zakupiony MOBIL Super 3000 X1 5W-40 HC Synthese czyli półsyntetyk o podwyższonych parametrach kolego, a wiesz co to są oleje HC? i wiesz, ze dodatki HC olejach maja za zadanie wygluszyc silnik? Motul na bazie PAO (lub niektore na estrach np. X-lite, 300V) maja smarowac, a nie wygluszac. Motul dociera wszedzie aby dokladnie przesmarowac kazdy element - odpowiedzialny za to jest wysoki TBN i pakiet dodatków. Zresztą - klekot dupowóz nigdy nie bedzie miał kultury pracy - takową moze miec V12 Jaguara, a nie TDI. Jak bardzo olej może przyczynić się do uciszenia klekota ktory ma ponad 10lat i przejechane ponad 200 000km ? W tym przypadku polecam powrót do Castrola alf. Co do turbo faktycznie brzydka sprawa. ja pewnie bym rozebrał gdyby brało 2l/1000km, narazie bym olał a może w ramach luzów rozebrał i sprawdził te luzy.

Dasz do przetoczenia i będą idealne, ja robiłem tak w poprzedniej audi przy wymianie klocków.

Zrób jeszcze logi prawidłowo. Sprawdź przewody podciśnienia turbo. Może któryś się urwał.

bediks ma racje. Nie wieże, że każdy z Was przy temperaturze (założymy) 0 stopni C wsiada w auta włącza i na AUTO pokazują się od razu 3, 4 kreski. Jak tylko się nagrzeje to wtedy zwiększa prędkość nawiewu bo ogrzewa autko. bediks znajdź kody klimy i sprawdź czy pokazuje jakieś błędy, lub test VAG-iem.

Na prawdę warto poczytać. Polecam

Wg mnie najlepiej jednak ściągnąć zderzak. Mamy wtedy najlepszy dostęp. Ale nie to jest największym problemem... Nakrętki na przewodach były tak zapieczone, że poszedł mi jeden gwint niestety... I teraz muszę szukać przewodu... Osuszacz ma tyle latek co auto więc nic dziwnego, że aluminium było tak mocno utlenione na gwintach... No niestety tak bywa. Ja też ukręciłem gwint, ale przy chłodnicy.

Sory, ale wolałbym zaoszczędzić i "wybebeszyć" wnętrze katalizatora. Tak też zrobię dziś

a ja szukałem shit... No i założyłem właśnie jakieś podrabiane nie wiem sam co (dość przepłaciłem), ale czas mnie gonił. Jeszcze działają. pamiętaj tylko o dobrym ściągaczu, żebyś nie miał przebojów.

Napisz jak ci poszło. Sam jestem ciekawy co lepiej ściągnąć - zderzak czy filtr powietrza, lampę i kto wie co jeszcze.

a co cię tak obrzydza w motulu?? Tylko Motul i Motul a jest wiele innych dedykowanych oliwek do Audi.

I tego się trzymaj. Ja nie zaleje Motula tylko Shell Helix Ultra 5W40.

Niby nikt nie kręcił bo pytałem, ale gdzieś czytałem że powinienem dopasować sztangę

Ok. Jako ze nie mam za bardzo możliwości kupna nowych uszczelek a czas mnie goni oddaję na warsztat. [br]Dopisany: 02 Czerwiec 2011, 11:10_________________________________________________Jestem po "przemianie" i proszę oto logi: http://vaglog.rtnet.pl/kograman_47399.html Wydaje mi się że teraz coś słabiej przyspiesza. Dodam że robiłem logi zaraz po włożeniu wyczyszczonego turbo (po uprzednim rozgrzaniu silnika) i wydaje mi się że troszkę go zamuliłem na starcie. Powiedzcie co wynika z logów, bo teraz po dłuższej jeździe już czuję przyspieszenie.

Ja mam nadzieję w przyszłości przesiąść się znowu do A6 ale już tej po lifcie.

SLX Professional Powerflow VW Longlife III 5W-30 Castrol SLX Professioanl Powerflow VW Longlife III 5W-30 to w pełni syntetyczny olej silnikowy opracowany przy współpracy z Grupą VW jako olej technologii niskopopiołowej LOW SAPS do nowoczesnych silników benzynowych i Diesla z filtrami cząstek stałych w innowacyjnej technologii Clean Performance Technology. Olej rekomendowany przez Grupę VW Specyfikacje: ACEA A3/B3/B4, C3, VW 504.00/507.00 Zalety i korzyści: - redukuje emisję toksycznych związków do środowiska - wydłuża trwałość katalitycznych systemów emisji spalin - zastosowanie Clean Performance Technology TM pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa - Clean Performance Technology TM zapewnia utrzymanie wysokiego poziomu czystości silnika i filtrów DPF - gwarantuje utrzymanie pełnych osiągów silnika przez cały okres eksploatacji - zapewnia skuteczną ochronę silnika przed zużycie - obniża koszty eksploatacji pojazdu poprzez wydłużenie przebiegów między wymianami i zwiększenie trwałości filtrów DPF Castrol EDGE 5W-30 Niskopopiołowy olej odpowiedni dla silników: VW, Audi, Skoda, Mercedes, BMW, Citroen, Peugeot, Toyota, Mazda, Nissan, Subaru, Mitsubishi W pełni syntetyczny olej, najnowsza technologia przeciwzużyciowa. Kompletna ochrona silnika oraz przedłużenie trwałości układów katalitycznych Zmniejsza zawartość toksycznych składników spalin, przez co utrzymuje silnik w długotrwałej czystości. Specyfikacje: SAE 5W-30; ACEA A3/B3, A3/B4, C3; BMW Longlife-04; VW 504 00/ 507 00; MB-Approval 229.51; Spełnia wymagania specyfikacji VW 503 01 Najnowsza technologia dla nowoczesnych silników Audi i VW EDGE 5W-30 powstał we współpracy z grupą Volkswagena. Olej ten wprowadza nowe standardy czystości silnika, gwarantując obniżenie szkodliwych emisji spalin i większą ochronę środowiska. Zastosowana technologia wydłuża trwałość układów katalitycznych zmniejszających emisję składników toksycznych spalin. Castrol EDGE 5W-30 jest odpowiedni zarówno do silnika diesel jak i benzynowego, spełniając wymogi norm VW 504 00 i 507 00. Ponieważ realizuje warunki większości poprzednich norm określonych przez Volkswagena, może być użyty w nowych i starszych silnikach. Obok właściwości utrzymujących silnik w czystości, EDGE 5W-30 posiada system chroniący silnik przed zużyciem, który zapewnia ochronę nowoczesnych jednostek FSI, TDI i turbodoładowanych silników benzynowych. Klasa lepkości: SAE 5W-30 Długotrwałe utrzymanie silnika w czystości - gwarancja niskiej emisji spalin Większa ochrona dla wszystkich samochodów VW, Audi, BMW i MB oraz silników o wydłużonych przebiegach między wymianami oleju Mieszalny ze wszystkimi olejami spełniającymi specyfikację API SH, SJ, SL, SM> KORZYŚCI: Mniejsze zanieczyszczenie środowiska dzięki niskiej emisji spalin Mniejsze zużycie silnika oraz poczucie spokoju zamiast obaw o awarię Mniejsze koszty utrzymania dzięki: - wydłużonym okresom między przeglądami - zmiejszeniu zużycia paliwa Chyba taka różnica

No i proszę. Autko sprowadzone i oto pierwsza grubsza sprawa: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=207029.new#new

Tak jest. Prawdopodobnie lepiej bym zrobił gdybym od razu zdecydował się na czyszczenie niż szukał powodu całej sytuacji w przewodach wysokiego ciśnienia. Poszedłem za ciosem i jestem umówiony na czyszczenie w piątek. Sam chciałbym się za to zabrać, lecz nie posiadam dobrych narzędzi do tak precyzyjnej robótki. Znajomy, który pracuje na co dzień z turbawkami zaopiekuje się moją i mam nadzieję że pochwalę się świeżością już w sobotę. Pytanko kontrolne - mam wyczyszczoną turbawkę i ? Mogę od razu gonić ile fabryka ? Czy dać jej czas na przystosowanie się.

Dokładnie tak jak mówisz. Przeładowanie turbiny. Oto logi dynamiczne 011 (tutaj autko zamulone) http://vaglog.rtnet.pl/kograman_47310.html Oto logi dynamiczne 011 (turbo śmiga) http://vaglog.rtnet.pl/kograman_47309.html Dodatkowo powiem, że sztanga porusza się w granicach 1cm. Przy zaworku N18 zmieniłem wejścia wężyków bo może wcześniej źle je zamontowałem i: jak próbowałem go przegonić na biegu 2 do czerwonego pola, 3 tak samo i 4 to super śmigał, aż się zdziwiłem. Pomyślałem że jest ok i postanowiłem skończyć zawody. Ale coś mnie tchnęło i przejechałem się jeszcze raz i znowu to samo. Teraz wymieniłem te wężyki na nowe: [br]Dopisany: 01 Czerwiec 2011, 16:19_________________________________________________Przegoniłem auto tylko raz na trzecim biegu i wkręcił się do czerwoniutkiego pola, ale dalej nie próbuje bo znowu się wk... Nie robiłem logów po wymianie wężyków. [br]Dopisany: 01 Czerwiec 2011, 16:27_________________________________________________Ok wszystko jasne. Zrobiłem logi i dalej to samo. Zastanawiam się tylko dlaczego raz załapie i jedzie na wyższe obroty a raz nie. Czy przez to aktualnie samochód ogólnie ma muła i po czyszczeniu turbiny osiągi się poprawią ? Czy przyczyną przeładowania jest ewentualne zamulanie samochodu? Czy może ktoś nie dbał o turbo ? Tak czy siak szukam warsztatu i specjalistów.

Możesz jeszcze jak masz chęć nałożyć wosk koloryzujący (oczywiście pod kolor auta) i poleraować. Może akurat pomoże troszkę, do czasu kiedy zbierzesz się do malowania. Jeszce nie są takie straszne te pęknięcia. Gdzieś był teamat na forum dotyczący pokrywania rys na aucie. Może i to jest jakieś rozwiązanie.