Szczerze Ci powiem, że jeszcze nie znam szczegółów. Wczoraj było pierwsze spotkanie, tzn bhp i te inne pierdolamento. Jutro kontynuacja i mam nadzieje jakieś konkrety
Teraz pracuję na automatach tokarskich ale to stare rumple, 6-cio wrzecionowe Gildemeister i małe rewolwerówki.
---------- Post dopisany at 18:01 ---------- Poprzedni post napisany at 17:58 ----------
Na sprzęcie jaki mam dostępny w tej chwili, niestety nie
A na krakoskiej...no cóż, ryzyko "zawodowe" Jak Cię nie usłyszą to nie zobaczą Dlatego też latam z pustym obciętym kominem