Na początku było słodkie i smaczne - takie słodziutkie jabłuszko wśród innych jabłuszek w sadzie, potem niestety przyszła zima, powiało chłodem i przymroziło, na wiosnę zakwitło znowu, ale szybko skwaśniało, a jak wiadomo robaki nie lubią zepsutych owoców ...