Odpaliłem go przed chwilą i powłączałem wszystko co możliwe i zaczął mocniej stukać, strzelać itd i po chwili coś głośniej strzeliło i przestało, zwiększyły się też obroty silnika.
Później wyłączałem wszystko i znowu coś strzeliło głośniej i już nie hałasował.